Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Czy AVB udźwignie ten krzyż?

27 lipca 2012, 22:29, Krzysztof Runowski
Los jest przewrotny w każdej dziedzinie życia. Rok temu z pocałowaniem ręki wzięlibyśmy Andre Villasa-Boasa jako menedżera naszej ekipy naiwnie wierząc, że dziennikarskie porównania z Jose Mourinho coś znaczą. W Chelsea uczeń nie przerósł mistrza, dostając wymówienie od londyńskiej grupy trzymającej władzę. Ostatecznie trafił na White Hart Lane, kto wie, może tylko po to, aby samemu sobie coś udowodnić. Chociaż groźni i skrzywdzeni menedżerowie często potrafią się mścić w sposób bardzo pożyteczny dla klubów, które im zaufały. Jak będzie w Tottenhamie?

Daleko idące rozważania o Portugalczyku na tym etapie większego sensu nie mają. I nie kieruję się tu tak oczywistymi względami, że Andresowi trzeba dać szansę, czas, pieniądze, kota (albo buldoga?) i zapas whisky. O nie, nie dam się w to wciągnąć drugi raz. Już kiedyś jeden z pożal się Boże redaktorów tej strony ubrał Redknappa w mundur pewnych dość znacznie „zasłużonych” dla świata służb. Niektórzy mówią, że to byłem ja, ale nie pamiętam. Dziś Redknappa ubrałbym w ciepłe kapcie, szlafrok i pobujałbym go na bujanym krześle, gdy ten będzie pykał sobie fajeczkę i przeglądał najnowszy numer The Sun. A nie! Przecież Harry ostatnio odkrył swój wrodzony talent do śmigania po sieci. No chyba że to była tylko głupia reklama, a ja naiwny dałem się w to wciągnąć. Gdyby Redknapp został selekcjonerem kadry, pewnie dorównałby Smudzie w ciekawych powołaniach, tylko zamiast Adamiakowej, byłaby Madam Adams.

Plusów zamiany Redknappa na AVB jest wiele. Wreszcie nasze narzeczone, matki, babcie czy córki nie będą mówiły, że „ten pan to już chyba za dużo wypił”. Elegancja, nowoczesność, kto wie – może menedżer na wiele lat. Patrząc na w miarę ekspresowe tempo wykurzenia z klubu Juande Ramosa (wiadomo, Chelsea nie dorównamy), Villas-Boas powinien mieć się na baczności. Chociaż kto ma teraz trzymać władzę w Tottenhamie? Praktycznie wszelkie osoby niepożądane pod tym względem z klubem już się pożegnały. Nie spodziewam się aktów destrukcyjnych ze strony Scotta Parkera, Garetha Bale’a, Brada Friedela, Rafaela Van der Vaarta czy Aarona Lennona.

Czy Redknapp zostawił portugalskiemu menedżerowi solidne podstawy, czy też razem z angielskim wyjadaczem wyjdą z klubu wszystkie nasze atuty? Patrząc na historię upadków klubów prowadzonych przez Redknappa można oblać się zimnym potem, ale spokojnie – w końcu Daniel Levy blokował tyle transferów i dzikich akcji naszego ex menedżera, praktycznie co tydzień ratując naszą skórę przed wynalazkami typu Stewart Downing, Kenwyne Jones czy Sebastien Bassong. A nie... czasem nawalał.

Jakie wnioski? Z Villasem-Boassem (jak się to pisze????) możemy zdobyć mistrzostwo, zająć drugie miejsce, trzecie, czwarte, może piąte. Spaść nie spadniemy, w drugiej dziesiątce też nie będziemy. Musimy się przyzwyczaić do faktu, że piąte miejsce jest już dla nas rozczarowaniem. Szóste albo siódme straconym sezonem. Jednak Portugalczyk nie przyszedł do Tottenhamu zajmować 10. miejsce. Jeśli wyciągnął odpowiednie wnioski z poprzedniej wizyty w Londynie, nasza Yids Army może zgotować przy White Hart Lane piekło każdej drużynie. Niestety rozsądek podpowiada, że będzie jak za Redknappa – radość, ale także zgrzytanie zębami. Wiele rzeczy się zmieni – w końcu menedżer będzie żył tym, co dzieje się na boisku, a nie wspominał wieczór przy kieliszku z Sir Alexem Fergusonem, nie będzie świętych krów, będą rotacje, zmiany, wyeliminowanie impotencji taktycznej. Praktycznie każdy sympatyk Tottenhamu marzył o menedżerze, który przede wszystkim wypełni te braki. Pytanie tylko, czy nie będzie to zamiana na zasadzie „tego brakowało, ten to ma, to tego biorę”. W końcu Redknapp miał wiele cech dodatnich, które wzniosły ten klub w ostatnich latach prawdopodobnie na swoje wyżyny. Przed AVB ciężkie zadanie, a przed nami stresujący sezon.
Źródło: własne

20 komentarzy ODŚWIEŻ

varba
29 lipca 2012, 19:15
Liczba komentarzy: 4468
I to jest zdanie po który chcesz stwierdzić że to Andre był czynnikiem decydujący :-). Jak dla mnie to jest zdanie że lubię trenera pod który przyszło mi pracować. Słabszego przykładu już chyba nie mogłeś zaprezentować, to nawet co jak napisałem bardziej mnie przekonywało, niż to co napisałeś. Z tego co pamiętam to VdV powiedział to samo o Villas-Boas, jak ucinał spekulacje o jego odejściu. Daj mi cały artykuł to sobie przeczytam
0
varba
29 lipca 2012, 18:41
Liczba komentarzy: 4468
Jedziesz varba z przykładami mojego czteroletniego krytykanctwa. Dawaj :) "I like him and the ideas he has.He has faith in me and I'm looking forward to working under his leadership" - za Independent.
0
varba
29 lipca 2012, 18:40
Liczba komentarzy: 4468
Jeśli chodzi o dziecinadę to pomyśl jak krytykowałeś Redknappa przez 4 lata, a teraz zabraniasz mi krytykować Villas-Boas. Już zapomniało się jak zwalnialiście Redknappa po każdej porażce. Jak Andre zrobi coś dobrego dla klubu to go pochwale, ale jak mi się coś nie podoba to będę go krytykował. A nie podoba mi się że nie mamy żadnego napastnika i że nawet nie jesteśmy blisko, no chyba że ty uważasz że Defoe pociągnie grę i cię nie martwi ta sytuacja. Jeśli chodzi o ocenę dotychczasowych poczynań naszego zespołu to moja opinia nie wiele różni się od pozostałych użytkowników tej strony, więc chyba sobie nie wymyślam. To że teraz jest źle nie oznacza że jak sezon się zacznie to musi być źle. Mam ogromną nadzieje że AVB upora się ze wszystkim przed 18.08 i będę mógł powiedzieć że ci co chcieli Andre mieli rację, mało tego powiem to z uśmiechem na ustach, bo będzie to oznaczało że jesteśmy wysoko w tabeli. Ja nie oczekuję cudów od Villas-Boas, chcę tylko żeby wyrównał wynik ograniczonego taktycznie Redknappa.
0
varba
29 lipca 2012, 18:12
Liczba komentarzy: 4468
Na początek to wrzuć trochę na luz bo chyba przesadzasz! Z tego to czytałem to Sigurdsson powiedział że u nas są większe szanse na trofea dlatego wybrał Tottenham, nie przypominam sobie żeby coś mówił że to AVB przekonał go do transferu. Jak znajdziesz mi artykuł w który Gylfi mówi że to Andre przekonał go do Tottenhamu to przyznam Ci rację. Ja tylko znalazłem że wybrał nasz klub bo wszystko "felt right" i że gramy ofensywny football i że klub idzie do przodu. Dodał też że klub będzie miał nowego managera, ale nawet nie wymienił go z nazwiska i nie wspomniał nic o żadnej rozmowie. http://www.espn.co.uk/football/sport/story/160201.html?CMP=OTC-RSS Tak naprawdę to nie ma większego znaczenia kto przeprowadził ten transfer, bo to od Andre i jego taktyki będzie zależało jak będzie prezentował się Gylfi w PL. Tak jak Redknapp zmienił taktykę z 4-4-2 na 4-4-1-1 żeby Rafa mógł strzelać bramki.
0
Zaop
29 lipca 2012, 11:11
Liczba komentarzy: 46
Pieprzysz varba, pieprzysz. Van der Vaart ani razu nie powiedział, że do transferu do Tottenhamu przekonała go wizja na zespoł Redknappa. Gylfi porozmawiał z AVB i o czym sam wspomina, to zadecydowało. Ty wolisz obracać się dupą i krytykować AVB od razu, zanim ten zdąży cokolwiek na WHL zrobić, Twoja sprawa. Ja nie zamierzam się bawić w taką dziecinadę.
0
varba
29 lipca 2012, 00:23
Liczba komentarzy: 4468
To jakby powiedzić, że Redknappowi zawdzięczamy Van der Vaarta. Ploty to może i tak ale transfer Sigurdssona był dogadany dużo wcześniej niż AVB więc nie wiem jak można go przypisywać Andre, on go tylko zaakceptował tak jak Redknapp VdV.
0
Przemas1988
29 lipca 2012, 00:06
Liczba komentarzy: 438
Sigurdsson w każdym wywiadzie podkreśla, że to AVB przekonał go do transferu do Tottenhamu, więc nie kumam o co Ci chodzi z tymi transferami. Ploty o Gylfim pojawiły się w tym samym czasie, co informacje o AVB.
0
varba
28 lipca 2012, 21:49
Liczba komentarzy: 4468
Nie wiem Taki gdzie ty tu widzisz obronę Redknappa skoro napisałem że jeden i drugi nie znają Bundesligi. Nie wiem po co miałbym bronić Harrego skoro dawno już go nie ma, no chyba że dla ciebie każda krytka AVB to obrona Redknappa. Mam w dupie Redknappa, broniłem go jak był u nas bo wydawało mi się to dobre dla naszego klubu. Teraz jest AVB i do niego będę się odnosił (krytycznie jak mi sie coś nie podoba). Pamiętam jak się meczylismy w zeszłym sezonie, ale nie przypominam sobie żebym śpiewał pieśni pochwalne Redknappowi z tej okazji że gramy piach.
0
tuczi
28 lipca 2012, 18:24
Liczba komentarzy: 2242
Panowie, bez nerwów ;). A ja wam mówię, że to na co oczekujemy, będzie dla Was prezentem dopiero wtedy, kiedy "szczurek" w końcu zrealizuje swój "dream move" :P. A na sam początek będzie... francuskie zabiezpieczenie dwóch słupków i poprzeczki ;). A zresztą sami zobaczycie heh
0
varba
28 lipca 2012, 18:16
Liczba komentarzy: 4468
varba, nie pierdol. Sorry za słowa, ale wytrzymać już nie mogę tego, jak starasz się bronić Redknappa. Obejrzyj sobie raz jeszcze, jak latem zeszłego roku męczyliśmy się z amatorami z RPA, a dopiero potem atakuj AVB za mecz z zespołem, który jest w środku trwania sezonu.
0
varba
28 lipca 2012, 18:01
Liczba komentarzy: 4468
Na ESPN twierdzą, że AVB nie chce Sahina uwzględnionego w transakcji za Modricia, czyli AVB Bundesligi nie ogląda. A jednak nie tak daleko mu do Redknappa. W sumie to Andre jeszcze nikogo nie kupił, bo Sigurdsson i Vertonghen to zakupy Levy. Negocjacje zaczęły się na długo przed przyjściem AVB, więc pierwszego transferu to dopiero dokona. Ciekawy jestem jak wdroży założenia taktyczne, bo w pierwszym meczu wysoka linia zupełnie otworzyła dostęp do naszej bramki. Ma trzy tygodnie żeby dopracować ten wariant gry, bo na obecną chwilę to odnoszę wrażenie, że dostalibyśmy baty od każdej drużyny z PL. Niby 3 tygodnie to dużo, ale to poleci szybciej niż się wydaje. My chcemy dwóch napastników a na razie to nawet nie jesteśmy blisko jednego. Jak znam życie to Levy będzie przeciągał ile się da aż zgodzą się na jego warunki (chodzi mi tu o ADe) potem dostaniem baty w dwóch pierwszych meczach i będzie paniczne szukanie napastnika, (znając naszą historię to w ostatnim dniu okienka)
0
tuczi
28 lipca 2012, 15:26
Liczba komentarzy: 2242
Popiłeś, pobawiłeś się to teraz do roboty ;). Wakacje się skończyły Panie Pawle :P
0
MARCUS
28 lipca 2012, 12:34
Liczba komentarzy: 2060
Pijany byłem ;) A zdjęcie - Sacha Baron Cohen z Dyktatora ;) w końcu jestem takim samym dyktatorem na tej stronie, jak ktoś mi podpada to http://static.moviefanatic.com/images/gallery/sacha-baron-cohen-the-dictator_500x333.jpg
0
MARCUS
28 lipca 2012, 12:10
Liczba komentarzy: 2060
To k.... Siara czy Paweł?? To zdjęcie to pokłony dla Hamasu ;) ??
0
MARCUS
28 lipca 2012, 11:10
Liczba komentarzy: 2060
Ja od początku jestem nastawiony dość sceptycznie. Chodzi mi przede wszystkim o fakt, że zamieniliśmy Redknappa na AVB. To tak jakby jeździć przez 20 lat fajną, solidną Toyotą, a potem przesiąść się Dodge'a Vipera. Będzie więcej zabawy, trochę więcej nowoczesności, ale spalanie sporo większe (fajek podczas meczów ;) ) Cokolwiek się wydarzy za AVB, nie będę zdziwiony. Okaże się, że nasi będą dostawać po dupie - powiem, no tak, przeciętny trener, magii Mourinho brak, będzie trzeba sporo czasu, a może po prostu zawodnikom znowu nie przypasował, bo wolą gości w stylu Redknappa. Zaczniemy wygrywać - no tak, wyciągnął wnioski, a piłkarzom jednak odpowiada zamiana. Zobaczymy. Nie wiążę z tym sezonem żadnych większych nadziei. Jestem jedynie ciekaw, co z tego wystrzeli.
0
MARCUS
28 lipca 2012, 10:45
Liczba komentarzy: 2060
Najważniejsze, że Siara żyje. Reszta to .... W ocenach, a raczej przeczuciach mam jedną wielką kołomyję. Nawet nie wiem do czego odnosić, co porównać. Na zasadzie z poprzednim sezonem, wydaje mi sie bezsensowne.
0
varba
28 lipca 2012, 08:34
Liczba komentarzy: 4468
Ja jakoś po ostatnim meczu uleciało ze mnie sporo entuzjazmu. Nie mówię że specjalnie cieszyłem się z zatrudnienia AVB, ale chłop dobrze rozpoczął okno co napawało pewnym optymizmem. Jednak od dwóch tygodni wszystko się zesrało. Mamy jednego napastnika, którym jest Defoe. Defoe pasuje tylko do jednej formacji 4-4-2 czyli do takiej której Andre raczej nie będzie używał. Saga z Modriciem zaczyna przypominać sprawę Berbatova, więc na razie to nie ma z czego się cieszyć
0
Hades
28 lipca 2012, 03:24
Liczba komentarzy: 710
donatz, dla mnie te miejsca nie są złe. Pokazał na co nas stać. Ale musisz przyznać, że pozostaje niedosyt po tym sezonie, gdzie spokojnie Tottenham mógł być przed arsenalem. Pozostaje mieć nadzieję, że wszystko się dobrze ułoży i powalczymy o miejsca na szczycie.
0
donatz
27 lipca 2012, 22:59
Liczba komentarzy: 7
Sranie w banie, za Harrego mieliśmy miejsca: 8, 4, 5 i 4 a teraz wszyscy będą na niego jechać, że dziadek się nie zna i niech spieprza
0
tuczi
27 lipca 2012, 20:15
Liczba komentarzy: 2242
Ech... tęskniłem za Tobą, Pawełku :P
0

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 98 Zarejestrowanych użytkowników: 5225 Ostatnio zarejestrowany: Witek
• Sprawdź najnowszy bukmacher ranking na meczyki.pl

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się