Emmanuel Adebayor długo się wahał, długo negocjował kontrakt z Tottenhamem, jednak ostatecznie chęć gry przy White Hart Lane zwyciężyła. Już nie u boku Harry'ego Redknappa, więc ciężko powiedzieć, czy popularny Ade wystrzeli w taki sam sposób jak u naszego "trenerskiego dinozaura". Jermain Defoe ma pewnie już myśli samobójcze, bo plotki mówią, że Spurs może wzmocnić jeszcze Damiao albo nasz Robert Lewandowski.
Mimo wszystko Cezary Kucharski zdementował informacje o badaniach medycznych w Londynie, na które miał stawić się "Lewy". Podobnie Inter zaprzecza, jakoby Damiao miał trafić do Tottenhamu. Adebayor, Defoe, Kane... Trochę mało. Zwłaszcza, że Defoe nie powala. No chyba że głupotą.
Ulubieniec wielu kibiców i praktycznie wszystkich poprzednich trenerów Kogutów - Michael Dawson, opuszcza White Hart Lane. Sky Sports podało, że Daws przejdzie do QPR za 9 milionów funtów. Widocznie kubik drewna podrożał w Wielkiej Brytanii, jednak łezka w oku się kręci. Każdy musi zdawać sobie sprawę mimo wszystko, że Dawson to waleczność i poświęcenie, lecz umiejętności stosunkowo średnie. Wybijanie piłki na pałę na pewno nie przypadło AVB do gustu.
Koguty opuszcza także Sebastien Bassong. Wszyscy oddychamy z ulgą. Są tacy piłkarze, którzy przyśpieszają nasz oddech i to nie ze względu na swoje kosmiczne umiejętności. Kiedyś Tony Gardner, teraz Seba Bassong. Czas na irytowanie kibiców Norwich.
Luka Modrić znalazł się na stronie Realu w składzie na sezon 2012/13. Wiedzą to, o czym nie wiemy. Nie... przecież to tajemnica poliszynela. Modrić już wybrał sobie miejsce na ławce rezerwowych.
AVB podobno napalił się na Williana z Szachtaru Donieck. Patrząc na to, że nasza kadra jest stosunkowo wąska (pamiętacie jak musieliśmy się pozbywać zawodników na wypożyczenie, bo się nie mieścili w kadrze - ten problem już za nami), taki zawodnik z pewnością by się przydał. Tylko co z Giovanim? Wytrzeźwiał już na nowy sezon?
Odejść z Tottenhamu mają także Tom Huddlestone oraz Jermaine Jenas. Nasza kadra wówczas będzie liczyła chyba 15 zawodników. Po JJ pewnie wielu kibiców nie zapłacze, ale w razie sprzedaży Big Toma trzeba zawrzeć klauzulę, że ma zakaz strzelania z pierwszej na bramkę Tottenhamu do 2020.
41 komentarzy ODŚWIEŻ