Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Deja Vu - kolejny remis na WHL

2 września 2012, 13:15, Tomasz Wasak
Kibice Spurs po drugim z rzędu meczu na White Hart Lane mają prawo znowu czuć się zawiedzeni. Mimo, że od czasu spotkania z West Bromwich Albion - za sprawą okienka transferowego - zmieniło się wiele, mecz w wielu aspektach był kalką spotkania z zeszłej soboty.
Znowu Tottenham rozpoczął z Adebayorem na ławce, po raz kolejny udowadniając nam dobitnie że Jermain Defoe mimo dobrych chęci sam nie jest w stanie unieść ciężaru gry jako samotny napastnik.
Początek meczu był niemałym zaskoczeniem dla widzów zarówno na stadionie jak i przed telewizorami/komputerami, gdyż to Norwich sprawiało wrażenie drużyny grającej o trzy punkty, mimo lania jakie otrzymali w pierwszej kolejce całkiem sprawnie wyglądali w obronie, raz po raz również atakując bramkę Brada Friedela, szczególnie groźnymi dośrodkowaniami.
W poczynaniach Tottenhamu widać było brak pomysłu na grę, najwidoczniej pomysł zastąpienia "generała" Modricia, dwoma defensywnymi "porucznikami" w osobach Sandro i Livermora sprawdzał się tylko na treningach. Graliśmy wolno i byliśmy bardzo przewidywalni, pomysły inicjowania akcji długimi piłkami przez Vertonghena również spalały na panewce.
Przerwa przyniosła od razu zmianę w personaliach naszej drużyny, Sandro został zastąpiony przez debiutanta Mousse Dembele, którego obecność na boisku przyniosła powiew świeżości. W grze Belga widać był jeszcze brak zrozumienia z kolegami z drużyny, ale przede wszystkim rzucała się w oczy jego kreatywność i dynamika, nasza gra za jego sprawą zaczęła "jakoś" wyglądać. Na nieco ponad pół godziny gry został wpuszczony Adebayor, zastępujący bezbarwnego Sigurdssona. Od tego momentu widzieliśmy przebłyski "starego dobrego Tottenhamu" - jednakże tylko przebłyski.
68 minuta przyniosła nam wspaniałą indywidualną akcję Dembele, który sprytnym dryblingiem uciekł obrońcy i strzałem z lewej nogi wyprowadził nas na prowadzenie. Pierwszym, który pośpieszył mu z gratulacjami był kolega z reprezentacji Jan Vertonghen. Podobnie jak przed tygodniem Andre Villas Boas postanowił na końcówkę spotkania wprowadzić pomocnika za napastnika, tym razem szansę gry dostał wracający po kontuzji Tom Huddlestone, który zastąpił Jermaina Defoe. 25- latek od razu przywitał się z trybunami piekielnie mocnym strzałem na bramkę, niestety równie chybionym co mocnym. W związku z tym, że Tottenham nie mógł/nie chciał strzelić drugiej bramki, do pracy wzięli się zawodnicy Norwich, którzy raz po raz starali się długimi piłkami spowodować zamieszanie pod naszą bramką...udała im się ta sztuka w 86 minucie, po kilku pojedynkach główkowych w naszym polu karnym piłka trafiła pod nogi Snodgrassa, który bez zastanowienia precyzyjnym strzałem umieścił ją w bramce Brada Friedela.
W końcówce meczu bardzo kontrowersyjną czerwoną kartkę zobaczył jeszcze Tom Huddlestone, który wślizgiem walczył o piłkę w środku pola. Kolejny mecz zakończył się remisem 1-1. Pozostaje nam czekać na pierwsze zwycięstwo do następnego spotkania.

Tottenham Hotspur (4-2-3-1): Friedel, Walker, Vertonghen, Gallas, Assou-Ekotto, Sandro, Livermore, Lennon, Bale, Sigurdsson, Defoe Subs: Cudicini, Naughton, Caulker, Huddlestone, Dembele, Townsend, Adebayor

Norwich City (4-4-2): Ruddy, R. Martin, Bassong, Barnett, Garrido; Snodgrass, Howson, Johnson, Pilkington; Jackson, Holt

bramki: Dembele 69 - Snodgrass 85
Źródło: własne

193 komentarzy ODŚWIEŻ

Hades
3 września 2012, 13:15
Liczba komentarzy: 710
"Boasz nie ma tego zespołu od 3 kolejek. Miał wystarczajaco czasu, by czegos ich nauczyc." - Nie poprawi umiejętności Defoe i Livermore'a w ciągu 2 miesięcy. Proszę Cię. Defoe by się w Norwich musiał natrudzić o pierwszy skład, a Livermore pewnie byłby tam zmiennikiem. Także cieszmy się z remisów.
0
Hades
3 września 2012, 13:12
Liczba komentarzy: 710
"Nie w pewnym momencie. Balas nie ma wyników od początku. A to zasadnicza różnica. Naprawdę uważasz, że wygranie ligi portugalskiej z Porto to takie wielkie osiągnięcie? Kiedy ma się w napadzie takich wymiataczy jak Falcao czy Hulk? To jest piłkarski samograj." - Zauważ, że wcześniej nie było o nich słychać. A jak AVB ich poprowadził, to dostali LE i MP. "Ale zaczął w ManU świetnie i dzięki temu mógł zachować posadę. Dwa pierwsze sezony miał bardzo dobre. Balas nie, więc porównywanie go do Fergusona jest głupie." - Wynika z tego, że SAF miał dwa dobre sezony, to jest ok. 80 meczów. A AVB ma 3 mecze, które są jakoś do zaakceptowania i już sezon jest stracony? Zasługujemy w pewnym stopniu na obecne miejsce, bo Livermore i Defoe to nie są gracze na poziomie pierwszej dziesiątki nawet. Nie ma kto rozegrać i strzelać goli. To są dwie najważniejsze pozycję w ofensywie. Bale może dośrodkować, ale ktoś musi mieć umiejętności, żeby to wykończyć. Poczekaj chociaż na wprowadzenie do składu Dembele, Dempseya i Ade'a. A AVB też nie będzie miał 2 tygodni na przygotowanie, bo większość naszych graczy chyba jedzie na repre. Wiecie, że jest Belgia - Walia? Będzie Bale vs Dembele/Jan.
0
Cerbin
3 września 2012, 13:05
Liczba komentarzy: 469
Ktoś kto twierdzi, że w PL w którejkolwiek drużynie grają kelnerzy, musi mieć poważne problemy z percepcją. Swoją drogą, jeśli AVB zawiedzie, z pokorą przyznam, że się myliłem. Krzyzacki, Martinello, co zrobicie jeśli Spurs zaczną seryjnie gromadzić punkty?
0
krzyżacki
3 września 2012, 12:59
Liczba komentarzy: 246
a dlaczego nie rozliczać po 3 meczach? Po 3 meczach bez wyrażnego postepu, bez gry, która zwiastuje progres, gry ładnej i skutecznej, która widać, że wymaga tylko doszlifowania. A graliśmy dwukrotnie u SIEBIE z KELNERAMI! To mecze powinny być wygrane bez jakiejkolwiek dyskusji. łatwo i przekonywująco. Boasz nie ma tego zespołu od 3 kolejek. Miał wystarczajaco czasu, by czegos ich nauczyc. A tymczasem radosna niemoc galopuje po boisku. Zeby móc rozliczać mamy wyraźnie poczuć smród strefy spadkowej, czy też po prostu na miękko przyjmowac tułanie sie po dolnych rejonach tabeli? Stanowisko fanów Loserpoolu nie powinno byc dla nas żadna wyznacznia- tolerują kichę, to ich sprawa. Na moje moga siedziec w doopie cały sezon, jeśli tacy cierpliwi. O ile porazkę z srokami mozna jakos wliczyć w koszty, tak po domowych meczach jesteśmy już 4 punkty w dupę!! A przypomninam, że kilka miesięcy temu 1 zasrany punkcik zmieniłby nam punkt siedzenia o 189 stopni!!!To sa zbyt wazne sprawy, by sobie czekać i kiwac głową, że teraz to temu trzeba dac czas, a potem drugiemu, bo nowy i musi wejśc w druzyne. No to kiedy można zacząc oceniać dotychczasowy brak osiągnięć i potraxcone punkty?
0
Cerbin
3 września 2012, 12:58
Liczba komentarzy: 469
Gan, myślisz, że Oni nie liczyli na lepszy start? Już pomijam wczorajszy mecz, ale na dzień dobry dostali 3:0 od W.B.A.
0
Gan1982
3 września 2012, 12:53
Liczba komentarzy: 538
Cerbin, fani Liverpoolu to nie płaczą bo są do tego przezwyczajeni. A my dostajemy trenera który na wyspach już udowodnił swój talent. Jakby to była jego pierwsza praca w pl to bym się tak nie gorączkował, ale w tym wypadku to jestem wściekły. A VDV mu nigdy nie wybaczę.
0
Cerbin
3 września 2012, 12:50
Liczba komentarzy: 469
Cytat ze strony podanej przez Marcusa. "Bez dwóch zdań Fergie miał talent do tej pracy, ale również potrzebował czasu na to, by odbudować potęgę United." Martinello, weź się ogarnij.
0
Martinello00
3 września 2012, 12:43
Liczba komentarzy: 84
Marcus, gdy przeszedł w listopadzie 1986 roku, klub był na 21. miejscu w tabeli. On wyprowadził na koniec na 11 miejsce. To chyba nieźle? W kolejnym sezonie 87/88 był wicemistrzem Anglii. Masz tabele poniżej Sherlocku :) Season 1987-88 Barclays League Division 1 P W D L F A W D L F A Pts 1. LIVERPOOL 40 15 5 0 49 9 11 7 2 38 15 90 2. Manchester United 40 14 5 1 41 17 9 7 4 30 21 81 3. Nottingham Forest 40 11 7 2 40 17 9 6 5 27 22 73 4. Everton 40 14 4 2 34 11 5 9 6 19 16 70 5. Queen's Park Rangers 40 12 4 4 30 14 7 6 7 18 24 67 6. Arsenal 40 11 4 5 35 16 7 8 5 23 23 66 7. Wimbledon 40 8 9 3 32 20 6 6 8 26 27 57 8. Newcastle United 40 9 6 5 32 23 5 8 7 23 30 56 9. Luton Town 40 11 6 3 40 21 3 5 12 17 37 53 10. Coventry City 40 6 8 6 23 25 7 6 7 23 28 53 11. Sheffield Wednesday 40 10 2 8 27 30 5 6 9 25 36 53 12. Southampton 40 6 8 6 27 26 6 6 8 22 27 50 13. Tottenham Hotspur 40 9 5 6 26 23 3 6 11 12 25 47 14. Norwich City 40 7 5 8 26 26 5 4 11 14 26 45 15. Derby County 40 6 7 7 18 17 4 6 10 17 28 43 16. West Ham United 40 6 9 5 23 21 3 6 11 17 31 42 17. Charlton Athletic 40 7 7 6 23 21 2 8 10 15 31 42 18. CHELSEA 40 7 11 2 24 17 2 4 14 26 51 42 19. PORTSMOUTH 40 4 8 8 21 27 3 6 11 15 39 35 20. WATFORD 40 4 5 11 15 24 3 6 11 12 27 32 21. OXFORD UNITED 40 5 7 8 24 34 1 6 13 20 46 31
0
MARCUS
3 września 2012, 12:35
Liczba komentarzy: 2060
http://www.manutd.com.pl/1980-1989-historia-klubu Faktycznie rewelacyjnie wystartował ;/ Dwa razy 11 miejsce, myślę, że własnie zarząd tego oczekiwał. Na bank liczyli na mniej od gościa, który z Aberdeen zrobił to co zrobił. Pewnie nawet cieszyli się jak głupi z bateryjki. To tak tylko po to , żeby uzmysłowić niektorym, że róznie bywa.
0
Cerbin
3 września 2012, 12:30
Liczba komentarzy: 469
Tak z ciekawości poczytałem komentarze fanów Liverpoolu na ich stronie. Tych dotyczących zwolnienia Rogersa jest jak na lekarstwo. BTW, że my nie powalczyliśmy o tego Allena. Genialnie gościu grał. To chyba taki piłkarz jakiego AVB potrzebuje w 2 linii. Ponoć w sezonie na połowie przeciwnika blisko 90% skuteczności podań, własna połowa 100%.
0
RAFO THFC
3 września 2012, 12:28
Liczba komentarzy: 3181
To, że nie mamy Kinga i Luki to nie wina AVĘ - ale to że nie ma Rafy już tak Nikt mi nie wmówi, że nie dało się VdV zatrzymać. Tak nam się rozpierdala zespół, że aż szkoda na to patrzeć. Dembele i Dempsey to mogło być uzupelnienie składu w przypadku zakupu MOUTINHO:-/ ehh- jeszcze 2, 3 wtopy i po sezonie - będziemy się emocjonować walka o 1 miejsce otwierajace 2 dziesiątke i ogladać za siebie w strachu przed spadkiem.
0
MARCUS
3 września 2012, 12:22
Liczba komentarzy: 2060
No odpowiedź jest banalna, nie po trzech meczach.
0
Martinello00
3 września 2012, 11:56
Liczba komentarzy: 84
Emilian, po jakim czasie Twoim zdaniem można oceniać trenera?
0
Emilian
3 września 2012, 11:52
Liczba komentarzy: 179
Jakakolwiek próba porównania osiągnięć AVB do... kogokolwiek na tym etapie jego pracy (nie tylko jego, ale każdego innego), jest ... nie na miejscu.
0
Cerbin
3 września 2012, 11:52
Liczba komentarzy: 469
"więc porównywanie go do Fergusona jest głupie.". Początki demencji?
0
Martinello00
3 września 2012, 11:49
Liczba komentarzy: 84
Ostatni raz to piszę, bo nie dociera do niektórych. Nie twierdzę, że Ferguson nie był bliski zwolnienia, nie twierdzę, że nie osiągał gorszych wyników. Ale zaczął w ManU świetnie i dzięki temu mógł zachować posadę. Dwa pierwsze sezony miał bardzo dobre. Balas nie, więc porównywanie go do Fergusona jest głupie.
0
Emilian
3 września 2012, 11:48
Liczba komentarzy: 179
A, które miejsce miał AVB w Tottenhamie w ostatnich 3 sezonach ... tfu meczach... (sic!)?
0
Martinello00
3 września 2012, 11:46
Liczba komentarzy: 84
Kwalifikacje trenerów oceniam nie po trofeach, tylko po wynikach. 4, 5 i 4 miejsce z Tottenhamem jest więcej warte niż wygranie ligi portugalskiej i Ligi Europejskiej z Porto. W Chelsea Balas pokazał, jak sprawuje się w angielskich warunkach. Miał być drugim Mourinho, ale kompromitacja w Chelsea pokazała, że nie jest i nie będzie. Teraz kontynuuje żenadę. Szkoda tylko, że padło na Tottenham
0
aapa
3 września 2012, 11:46
Liczba komentarzy: 2742
@Martinelo, "Three years of excuses and it's still crap...ta-ra Fergie." Pamiętaj, że AF (jeszcze nie SAF) wydał sporo pieniędzy przed 3 sezonem i oczekiwania były znacznie większe. Całkiem jak nasz Ramos. Też zaliczył 2 pkt w 8 meczach. Sezon skończył na 13 pozycji (Spurs na 3 !) , tylko 5 pkt nad strefą spadkową.
0
Emilian
3 września 2012, 11:39
Liczba komentarzy: 179
Pokaż mi trofea Harry'ego i wielu, wielu świetnych szkoleniowców. To, że ktoś gdzieś miał wyniki nie znaczy, że będzie je miał gdzieś indziej. To samo dotyczy sytuacji odwrotnej...
0
|<  <  3  4  5  6  7    >  >>  >|

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 49 Zarejestrowanych użytkowników: 5227 Ostatnio zarejestrowany: Normankeype

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się