Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Tottenham 0:1 Everton

5 grudnia 2008, 10:43, Spursmania
W meczu 15 kolejki Premiership Tottenham przegrał 0:1 z Evertonem, bramkę dla gości strzelił Steven Pienaar.

W pierwszej połowie było widać znaczną przewagę nad przeciwnikiem z Liverpoolu. "Koguty" dwa razy mogły się cieszyć z prowadzenia, jednakże właśnie dwa razy kiksował Darren Bent. Jedna sytuacja jest naprawdę warta uwagi, po dośrodkowaniu Benoit Assou Ekotto, Roman Pawluczenko przepuścił piłkę między nogami, która trafiła do Benta, ten zamiast przyłożyć się do strzału, uderzył wprost bramkarza gości. Wynik do przerwy 0:0.

Wydawało się, że po strzale Ekotto w 49 minucie Spurs będą kontrolować przebieg spotkania, jednakże minutę później Everton strzela jedyną, jakże ważną bramkę w spotkaniu. Podczas rzutu wolnego Arteta zauważył zaspanie Spurs i bez gwizdka rozpoczął grę podając do Stevena Pienaara, który podszedł kilka metrów lewą flanką i uderzył na bramkę Heurelho Gomsa, który defacto spisywał się dziś fantastycznie. Futbolówka odbiła się od Lennona, zmylając Brazylijczyka wpadła do siatki. Harry Redknapp dał nawet szansę Boatengowi, którego w swych szeregach nie widział Juande Ramos, notabene pokazał się z dobrej strony. W końcówce spotkania zrobiło się bardzo emocjonująco, Spurs koniecznie chcieli zdobyć choćby jeden punkt, ale aż do 96 minuty, nie zdołali pokonać Tim Howarda.

Jak już wspomniałem na plus Heurelho Gomes, który zagrał bardzo dobre zawody, nie popełniając jakiekogolwiek błędu. Gdyby Darren Bent wykorzystał dwie sytuacje, mecz zapewne wyglądałby zupełnie inaczej. Każdy zastanawiał się zapewne jak dziś zagra Aaron Lennon...-to nie był ten sam Lennon co w poprzednim spotkaniu.

Tottenham Hospur: Gomes, Corluka, Woodgate, King, Assou-Ekotto (68 Bale ), Lennon, Zokora, Huddlestone (76 Boateng ), Bentley, Bent (62 Campbell ), Pavlyuchenko

Everton Liverpool: Howard, Neville, Yobo, Jagielka, Lescott, Arteta, Osman (88 Baines ), Cahill , Fellaini, Pienaar, Yakubu (11 Saha )

Żółte kartki: Assou-Ekotto-Cahill, Fellaini, Pienaar

Sędzia: Steve Bennett
Widzów: 35742
Źródło: własne

7 komentarzy ODŚWIEŻ

gaizka
1 grudnia 2008, 19:38
Liczba komentarzy: 1248
Ciężko się gra z napastnikami którzy są jedynie egzekutorami, kiedyś jak nie szło to właśnie Keane wracał do pomocy i robił co mógł, a Berba potrafił w pojedynkę rozstrzygnąć losy meczu. Teraz mamy Pawa który jak nie wykorzysta swojej szansy w meczu to więcej pożytku z niego niema oraz Benta który ogólnie poza bramkami niewiele wnosi do gry zespołu. Chłopaki w pomocy się starali ale głupios stracona bramka i mądra gra obronna Evertonu oraz Howard uniemożliwiły nam dogonienie rywala. Szkoda punktów, bo gdybyśmy wygrali sytuacja w tabeli wyglądałaby świetnie jak nasz start, a tak jest tylko dobrze
0
Wujo
1 grudnia 2008, 17:33
Liczba komentarzy: 513
nie ma co płakać ,nie pierwszy raz się przegrało i nie ostatni :D gramy dalej a będzie dobrze .
0
Wujo
1 grudnia 2008, 13:53
Liczba komentarzy: 513
W mojej opinii remis wisiał nad WHL od początku,a ewentualny 1 gol którejś z drużyn załatwiał sprawę.No i niestety strzelił Everton. Odnośnie składu:środek pomocy Tom-Zokora to złe rozwiązanie.Od święta coś im się uda,ale żaden z nich to nie jest zawodnik,który w najcięższym momencie "pociągnie" grę.Obaj po prostu mają inklinacje do gry defensywnej i bez pomocy Jenasa,Modrica i Gio niewiele mogą zrobić.
0
woitek
1 grudnia 2008, 12:00
Liczba komentarzy: 280
Wlasnie brakowala nam kreatywnego pomocnika jakim jest Modric i sie stalo.Gramy dalej.
0
Marek
1 grudnia 2008, 10:21
Liczba komentarzy: 702
To wszystko wina miłościwie nam panującego Admina. Pojechał na mecz ...beze mnie i masz babo placek. A tak poza tym co tu napisać. Zdarza się. Everton ze swoją defensywną grą dobrze spisuje się na wyjazdach i to sie potwierdziło. Przypadkowy gol i po ptakach. Teraz trzeba pchnąć Watford i załatwić sobie półfinał CC. No a potem WHU. Mam nadzieję że już z Modricem i Jenasem. Z nimi w składzie gramy inaczej. Lepiej znaczy się.Taka tez jest prawda.
0
adipetre
30 listopada 2008, 20:20
Liczba komentarzy: 1263
jak to mogl byc ten sam lennon , skoro niewiedziec po co pilka przelatywala nad glowa jego jak i bentleya, w ppoprzednim meczu gralismy pilka, to lennon mogl pokazac sie z dobrej strony
0
Matthias
30 listopada 2008, 18:36
Liczba komentarzy: 4
No cóż. Szkoda przegranej
0

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 120 Zarejestrowanych użytkowników: 5227 Ostatnio zarejestrowany: Normankeype

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się