Ekipa Redknappa nie podzieliła losu naszego sąsiada z północnego Londynu i nie odpadła z drużyną z niższej klasy rozgrywkowej z Carling Cup. Po męczarniach "Koguty" ograły ostatecznie Watford 2:1.
Pierwszą bramkę zdobyli jednak gospodarze. W polu karnym Tottenhamu Pryskin zwiódł Jenasa i Woodgate'a i strzałem w bliższy róg bramki zaskoczył Gomesa.
Tottenham starał się wyrównać, jednak świetnie bronił bramkarz gospodarzy, gdy w fenomenalny sposób wybronił strzał Lennona.
Tuż przed przerwą świetną okazję zmarnował Pavlyuchenko - jego strzał trafił w poprzeczkę. Jednak jeszcze w doliczonym czasie gry Rosjanin otrzymał okazję do rehabilitacji - i nie zawiódł. W polu karnym sfaulowany został Jenas, a Pavlyuchenko nie dał szans bramkarzowi z "11" metrów.
Po przerwie Tottenham nie spuścił z tonu. Konsekwencją tego był zwycięski gol Darrena Benta w 76 minucie. 10 minut wcześniej Darren pojawił się na boisku w miejsce Fraizera Campbella.
W półfinale na Tottenham czeka Derby, Burnley oraz mistrz Anglii Manchester United.
Watford: Loach, Mariappa, DeMerit (Doyley 58), Bromby, Jenkins (O'Toole 78), Harley, Williamson, McAnuff, Bridcutt, Smith, Priskin.
Tottenham: Gomes, Corluka, Dawson, Woodgate, Assou-Ekotto, Zokora, Lennon, Jenas, O'Hara, Pavlyuchenko, Campbell (Bent 65)
3 komentarze ODŚWIEŻ