Manager Tottenhamu uważa, że granica 70 punktów wystarczy, aby osiągnąć cel na ten sezon, jakim jest kwalifikacja do Ligi Mistrzów. Tottenham przegrał dwa ostatnie ligowe mecze, co wprowadziło odrobinę nerwowości w klubowe szeregi. Kibice obawiają się powtórki z poprzedniego sezonu.
Potrugalski szkoleniowiec jest przekonany, że jego drużyna wywalczy wystarczającą liczbę punktów, aby zapewnić sobie czwarte miejsce w tabeli na koniec sezonu.
"Zwykle jest to granica 70-72 punkty. Normalnie 70 punktów wystarczy, żeby znaleźć się w pierwszej czwórce."
"Zostało 24 punkty, o które gramy. Jeżeli uda nam się zdobyć 16, to pozwoli nam przekroczyć granicę 70 punktów. To powinno wystarczyć, ale nie możemy mieć pewności. Liga jest bardzo nieprzewidywalna. Na obecną chwilę spełniamy swoje założenia."
Villas-Boas oczekuje od swoich piłkarzy, że pozostaną skoncentrowanii do końca sezonu, żeby osiągnąć cele, jakie nakreślił im manager.
"Teraz zostało osiem meczów do końca sezonu. Wiele drużyn będzie chciało dać z siebie wszystko. Z nami jest tak samo. Wykonaliśmy świetną robotę, budując sporą przewagę. Teraz po dwóch porażkach nasza przewaga zmalała."
"Powinniśmy zdać sobie sprawę, że warunki zmieniają się bardzo szybko, zwłaszcza kiedy nie wygrywasz. Musimy się skupić na dobrych występach, żeby osiągnąć założone cele."
12 komentarzy ODŚWIEŻ