Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

CRYSTAL PALACE vs SPURS

21 sierpnia 2013, 18:34, Paweł Ćwik
Tottenham w niedzielę na Selhurst Park (godz. 14.30 transmisja w NC +) rozpoczyna nowy sezon – meczem z beniaminkiem Crystal Palace. Jak zagramy, jakim składem, jaki będzie wynik – to wszystko jest nie wiadome. Nadchodzący sezon zapowiada się mega emocjonująco, pierwsza trójka drużyn z PL zmieniła trenerów ; Spurs z Balem czy bez wyglądają na chyba najmocniejszych w historii PL – więc niech się dzieje !

Spurs po raz ostatni grali z CP w sezonie 2004/05. Nie były to dla nas udane mecze. Na Lane zremisowaliśmy 1:1 (gol Defoe). Poniżej skład z tego meczu : ROBINSON - PAMAROT, KING, GARDNER, EDMAN, RICKETTS (46'MENDES), BROWN, CARRICK, ZIEGLER, DEFOE, KANOUTE (83'KEANE). Jak widać Defoe to już legenda na Lane.

W rewanżu na Selhurst Park zostaliśmy rozbici 3:0 (był to 100 mecz Robbiego Keane'a w Spurs, z czego 85 liga, 5 FA, 10 PL / 39 goli : 33 liga, 2 FA, 4 PL). Bramki dla Orłów strzelali : Leigertwood-66 min., Granville-70 min., Johnson-77 min.k. Nasi rywale grali w składzie : Kiraly - Boyce, Hall, Sorondo, Granville, Leigertwood, Hughes, Soares (88'Borrowdale), Freedman, Johnson (88'Andrews), Routledge.

Te dobre wyniki z Kogutami nie pomogły Orłom i spadły one z Premier League. Co ciekawe Spurs na Lane jeszcze nie pokonali CP w PL – mieliśmy już 4 próby (3 remisy i porażka), na wyjeździe z kolei spisujemy się znacznie lepiej – 2 zwycięstwa, po 1 remisie i porażce. To stanowi dobry prognostyk dla Spurs przed meczem otwarcia sezonu 2013/14.

Po raz pierwszy spotkaliśmy się z CP 06.10.1906 roku w ramach Souyhern League na Lane wygraliśmy 3:0 po golach : Waltona i Reida*2.

Przed obecnym sezonem na Selhurst Park pojawili się :

- Stephen Dobbie z Brighton & Hove Albion. 30-letni pomocnik spędził ostatnie 4 miesiące minionego sezonu w CP, będąc wypożyczonym z Brighton. Po tym udanym epizodzie Holloway postanowił zatrzymać Szkota na stałe. Nie będzie to debiut Dobbie’go w PL, w sezonie 2011/12 grał w Swansea.
- Dwight Gayle – w minionym sezonie ten 22-letni napastnik strzelił 13 goli w 29 meczach dla Peterborough.
- Jerome Thomas – 30-letni skrzydłowy kupiony z West Bromwich Albion. Jerome grał w PL w Charltonie, Portsmouth i WBA – łącznie zaliczył 145 meczów / 11 goli.
- Jose Campana – reprezentant U-20 Hiszpanii, przyszedł z Sevilli. To wychowanek Sevilli, debiutował w pierwszej drużynie w sierpniu 2011 r. Łącznie rozegrał 20 meczów dla Sevilli.
- Elliot Grandin przyszedł z Blackpool, wcześniej pracował już z Hollowayem w tym klubie w Premier League. Wcześniej grał w Marsylii, Grenoble, CSKA Sofia, Nice i spędził 3 sezony w Blackpool, gdzie zaliczył 23 mecze w najwyższej klasie rozgrywkowej w sezonie 2010/11.
- Mourane Chamakh – Marokański napastnik, który przyszedł z Arsenalu, trzeba na niego uważać, będzie się chciał udowodnić Wengerowi, że zrobił błąd sprzedając go.

Z klubu odeszli : Andre Moritz do Boltonu i Alex Marrow do Blackburn Rovers.

Crystal Palace klub założony w 1905 roku. W Premier League grał 4 razy za każdym razem spadając po sezonie z najwyższej klasy rozgrywkowej. Po raz ostatni grał w sezonie 2004/05 – Orły zajęły XVIII miejsce z 33 pkt.

Palace awansowali do PL po zwycięstwie w play-off nad Watfordem (III miejsce w Championship). Decydującego gola w dogrywce strzelił z rzutu karnego Kevin Phillips. Podopieczni Iana Hollowaya w Championship zajęli V miejsce. W play-off przed Watfordem pokonali w dwumeczu Brighton & Hove Albion 2-0.

CP po przegraniu 3 pierwszych meczów w sezonie 2012/13- Orły się obudziły i zaliczyły passę 14 meczów bez porażki, zdobywając 36 punktów na 42 możliwe do zdobycia. Manager Dougie Freedman opuścił klub i przeniósł się do Bolton Wanderers. Zastąpił go Holloway, który przyszedł z Blackpool 3 listopada I kontynuował świetną passę. Dla charyzmatycznego managera będzie to druga przygoda w PL. Wcześniej wprowadził do najwyższej klasy Blackpool w sezonie 2009/10. Pomimo atrakcyjnej gry, Blackpool spadł z ligi w ostatniej kolejce po porażce 2:4 z MU.

Poniżej krótkie metryczki zawodników, którzy najbardziej przyczynili się do awansu do PL.
- Glenn Murray (napastnik) – na pewno nie zagra na początku sezonu z powodu kontuzji kolana. Był najlepszym strzelcem w Championship – 31 goli. Murray dołączył do CP z Brighton po sezonie 2010/11.
- Mile Jedinak (pomocnik) – ściągnięty z tureckiego Genclerbirligi w sezonie 2011/12 i stał się kluczowym zawodnikiem na Selhurst Park. W ostatnim sezonie zagrał w 44 meczach i zdobył 3 gole. Reprezentant Australii rozpoczynał karierę w Sydney FC zanim w 2009 roku przeniósł się do Turcji.
- Damien Delaney (obrońca) – reprezentant Irlandii, przybył do CP przed sezonem 2012/13 z Ipswich i stał się prawdziwym liderem obrony CP (45 meczów dla Orłów). Wcześniej grał w Leicester City, Queens Park Rangers i Hull, którym pomógł w awansie do Premier League w 2008

Statystyka meczów przeciwko Crystal Palace :

Premier League :

Mecze - Home - 4 : 3 remisy, 1 porażka, bramki 3:4
Mecze - Away - 4 : 2 zwycięstwa, 1 remis, 1 porażka, bramki 7:6
Mecze - Total - 8 meczów : 2 zwycięstwa, 4 remisy, 2 porażki, bramki 10:10

First Div :

Mecze - Home - 9 : 5 zwycięstw, 2 remisy, 2 remisy, bramki 14:6
Mecze - Away - 9: 5 zwycięstw – 3 remisy - 1 porażka, bramki 16:9
Mecze - Total - 18 meczów : 10 zwycięstw, 5 remisów, 3 porażki, bramki 30:15

Second Div :

Mecze - Home - 1 : 1 remis, bramki 2:2
Mecze - Away - 1: 1 zwycięstwo, bramki 2:1
Mecze - Total -2 mecze : 1 zwycięstwo, 1 remis, bramki 4:3

FA Cup :

Mecze - Home - 3 : 2 zwycięstwa, 1 remis, bramki 7:0
Mecze - Away - 2 : 2 porażki, bramki 0:3
Total - 5 meczów : 2 zwycięstwa, 1 remis, 2 porażki, bramki 6:1 , bramki 7:3

Puchar Ligi :

Mecze - Home - 1 : 1 remis, bramki 0:0
Mecze - Away - 1 : 1 zwycięstwo, bramki 3:1
Total - 2 mecze : 1 zwycięstwo, 1 remis, bramki 3:1

Spurs vs CP fakty :

Najwyższe zwycięstwo (home) 8:0 - 16.02.1918
Najwyższa zwycięstwo (away) 3:0 - 07.04.1917 i 18.09.1971
Najwyższa porażka (home) 1:3 – 29.08.1942 i 09.12.1939
Najwyższa porażka (away) 0:4 - 22.4.1916


Najwięcej goli w 1 meczu dla Spurs vs CP = 3 – Bert Bliss (21.04.1916), Jimmy Banks (07.04.1917), Billy Minter (08.02.1919), Garbutt (04.11.1929), Steve Archibald (12.11.1980), Frederic Kanoute (03.01.2004).

Najwięcej goli przeciwko CP strzelili :

- 12 – Banks
- 10 – Minter
- 5 – Bliss, Chivers
- 4 - Middlemiss, Ludford, Hoddle, Crooks, Steve Archibald
- 3 - Hawkins, Potter, Bassett, Clay, Garbutt, Mullery, Kanoute
- 2 – samob., Reid, Pickett, Walden, Rance, Nuttall, Elliott, A. Lindsay, Goldthorpe, Harper, Gilberg, Ward, Perryman, Peters, Villa, Lineker, Sheringham, Klinsmann.
- 1 - Walton, Stansfield, Pass, Cantrell, Sparrow, Steel, Coomber, Peake, Sharp, Brooks, Cook, O'Callaghan, Morrison, Stephens, Cox, Dix, Howe, Sperrin, Gibbons, Clayton, Rowley, Pearce, England, John Duncan, Moores, Claesen, Clive Allen, Mabbutt, Samways, Howells, Gascoigne, Walsh, Sedgley, Durie, Andy Gray, Chris Armstrong, Berti, DEFOE.


TRANSFERY CP – SPURS :

- Chris Armstrong – VI’1995 – 4,500 mln.f.
- Andy Gray – VI-1992 – 700 tys.f.
- Peter Taylor – IX’1976 – 400 tys.f.

TRANSFERY SPURS – CP :

- Dean Austin – VII’1998
- John Lacy – VII’1983
- Phil Holder – III’1975

DEBIUTY W SPURS vs CP :
- Andy Polston – 03.03.1990
- Dean Austin – 22.08.1992

OSTATNI MECZ DLA SPURS vs CP :
- Jimmy Greaves – 28.01.1970
- Andy Polston – 03.03.1990
- Mark Robson – 03.03.1990
- Garry Brady – 28.03.1998

PIERWSZY GOL DLA SPURS vs CP :
- Bert Middlemiss 02.12.1907
- Jimmy Banks – 02.10.1915
- Steve Perryman – 26.12.1969
- Steve Archibald – 19.08.1980

OSTATNI GOL DLA SPURS vs CP :
- Jimmy Elliott – 05.04.1919

- Paul Walsh – 22.12.1991

W Crystal Palace przeciwko Spurs debiutował późniejszy gracz Tottenhamu – Terry Fenwick – miało to miejsce 17.12.1977 r.

SPURS vs CRYSTAL PALACE – CIEKAWOSTKI :
- 22.01.2005 – 1 z 3 punktów zdobytych w tym meczu dał CP ich 500 punkt w najwyższej klasie rozgrywkowej
- 28.12.2004 – 150-ty start Kinga w Spurs.

SPURS vs CP – KONEKSJE :
- Andy Gray – w CP od 1984 do 1992. 242 mecze / 51 goli. Potem przeszedł do Spurs, gdzie rozegrał 33 mecze i strzelił 3 gole, zanim opuścił Spurs w 1994.
- Roger Hoy – lewy obrońca, przekwalifikowany potem na środkowego obrońcę. Hoy zagrał 10 ligowych meczów i 2 mecze w PZP, zanim przeszedł do CP we IX’1968, rozegrał tam 53 ligowe mecze / 7 goli.

Źródło: własne/mhstg

27 komentarzy ODŚWIEŻ

yid76
18 sierpnia 2013, 14:37
Liczba komentarzy: 179
Urzedowy optymizm wlacza mi sie tuz przed pierwszym gwizdkiem ;) Co nie zmienia faktu ze przez 20 lat kibicowania Spurs sytuacja ciagle ma sie podobnie - z przodu prawie zawsze jest pieknie ( Lineker,Gazza,Sheringham ,Klinsmann,Ginola,Anderton ...dopiszcie kogo chcecie pewnie kilku pominalem) a z tylu bieda.I wyniki sa jakie sa ,dochodzimy do pewnego poziomu a przez slabosc gry obronnej nie mozemy go przeskoczyc .
0
Zolter
18 sierpnia 2013, 13:43
Liczba komentarzy: 181
No tak, bo lepiej narzekać : ) Po co wgl patrzeć i kibicować, najlepiej sie poddać i wycofać sie z rozgrywek.
0
limbonic
18 sierpnia 2013, 13:34
Liczba komentarzy: 72
Nie ma to jak optymizm juz przed pierwszym gwizdkiem;)
0
yid76
18 sierpnia 2013, 13:08
Liczba komentarzy: 179
Optymizm niczym nieuzasadniony wg mnie - gdzie niby jestesmy silniejsi ? zakup kilku zawodnikow przednich formacji byc moze da nam wieksza mozliwosc rotacji skladem . Czy Soldado,Paulinho beda lepsi niz Defoe i Dempsey to sie jeszcze okaze a oceny nalezy wystawic na koniec sezonu.A defensywa wyglada jeszcze gorzej,zuobozona o Caulkera ktory byl mocna alternatywa na srodek.Spodziewam sie zaraz glosow ze jest BAE,Rose,Walker- wszystko pieknie dopoki graja do przodu bo z tylu to nigdy dobrze nie wygladalo wiec dlaczego teraz mialoby sie to zmienic??? Zycze sobie i wszystkim tego 4 miejsca ale w nie nie wierze,wybaczcie Panowie.
0
matek
18 sierpnia 2013, 10:47
Liczba komentarzy: 478
Po prostu wieloletnie doświadczenia związane z kibicowaniem SPURS każą mi niestety podchodzić do tematu ostrożniej. Wiadomo również jaką specyfikę ma Premier League. Tutaj trzeba szanowac każdego przeciwnika, bez względu na to czy jest to City, United, Stoke lub Palace. Nie chodzi więc o obawę a raczej o szeroko pojęty respekt. Obyście się nie mylili i mecz skończył się naszym łatwym zwycięstwem, biorąc jednak pod uwagę wczorajszą klęskę Anali i męczarnie Liverpoolu nadal uważam iż początek sezonu będzie dla nas nieprawdopodobnie ciężki. Zwłaszcza iż nowych zawodników w składzie jest wielu i trochę czasu zajmie im pełne wkomponowanie się do taktyki i warunków w sytuacji meczowej. Zobaczymy jak będzie.
0
pawcius
18 sierpnia 2013, 09:34
Liczba komentarzy: 279
witam chłopaki. Zaczynamy sezon. Zyczę Wam i sobie wielu radości w tym sezonie. Ciekawy jestem czym w tym roku zaskoczy nas kochany Tottenhamik. ja już 20 lat czekam na mistrzostwo i jeszcze pewnie poczekam bo mając Bale'a nie stać nas było na szaleństwo i dokupienie do niego kilku tzw. gwiadorów. odliczam dni do 31.08 z nadzieją że nie pójdzie do realu. a jak pójdzie to znowu jesteśmy w d.. bo sezon się zaczął i ktoś nowy zanim się zgra z drużyną już będzie Boże Narodzenie. Czyli wszystko w Tottenhamie w normie. czekamy do końca okienka i gramy jak powiedział wcześniej Ginola iwan o 4 miejsce. udanego sezonu. Coys!
0
Hades
18 sierpnia 2013, 03:53
Liczba komentarzy: 710
Jutro zobaczysz jaka to fantazja. A bardziej powaznie, popadam w optymizm,bo jutro zobaczymy jakis mecz na powaznie, a nie te gierki w okresie przygotowawczym. No i nowe nabytki sie pokaza wreszcie. ;)
0
MatMar
18 sierpnia 2013, 01:14
Liczba komentarzy: 316
@matek Zaraz tam fantazja... Zagramy w miarę solidnie i nie widzę przeszkód, żeby wygrać te 2-0 czy 3-0. Z całym szacunkiem, ale jak będziemy się obawiać Crystal Palace, to dajmy sobie lepiej spokój z atakowaniem LM.
0
Motorniczy
17 sierpnia 2013, 20:07
Liczba komentarzy: 143
Jest szansa fajnie rozpocząć sezon. Ostatnie początki sezonów nie należały to najlepszych. Mało tego, tragedia. Padaka w początkowej fazie sezonu, nastepnie marsz w górę tabeli a później sukcesywne przepierdalanie przewagi w kwietniu po to żeby w maju obudzić się z ręką w nocniku. Mam nadzieję że ten sezon będzie inny, rozpoczynający nową erę tego klubu
0
varba
17 sierpnia 2013, 15:55
Liczba komentarzy: 4468
Zwyciężyć musimy w tym meczu, nie ważne jak. Dla mnie może być 1-0, 2-1, aby 3 punkty znalazły się na naszym koncie. Z Balem czy bez mamy o wiele lepszy skład od Palace. Dostaliśmy bonus od premier league, że nie musimy zaczynać sezonu od topowej drużyny, tylko dostaliśmy beniaminek na rozegranie. AVB miał mnóstwo czasu, żeby rozpracować przeciwnika, całe lato, więc tłumaczenie że może nas czymś zaskoczyć zupełnie do mnie nie trafia. Jedyne co może nas zaskoczyć to własna niemoc, ale to będzie oznaczać że ktoś nie umie przygotować drużynę do sezonu
0
matek
17 sierpnia 2013, 15:15
Liczba komentarzy: 478
3-0? 5-0? Chyba kogoś fantazja ponosi :) Nie zapominajmy o tym że początek sezonu to zawsze wielka niewiadoma, a o ile dobrze sięgam pamięcią na starcie zawsze dajemy ciała. Wyjątkiem potwierdzającym regułę jest chyba tylko ten sezon w którym udało się zakończyć sezon na 4 miejscu po zażartej walce z City. Nie inaczej będzie tym razem, pierwsze kolejki będą dla nas mega ciężkie. Najważniejszy jest jednak efekt końcowy czyli zajęcie miesza w TOP 4. Wiele wskazuje na to że jednak w tym roku się uda, nie ma jednak co przedwcześnie dzielić skóry na niedźwiedziu. Co do wyniku inauguracyjnego spotkania serce prosi o skromne 2-1, rozum podpowiada że jednak 1-1 po morderczym boju. Lata lecą szybko, człowiek coraz starszy a poziom ekscytacji przed rozpoczęciem kolejnego sezonu nadal jak u dzieciaka czekającego na gwiazdkę :)
0
Mazur01
17 sierpnia 2013, 15:09
Liczba komentarzy: 287
NARESZCIE! Typuje 3-0, nie może być inaczej.Mecz będzie w Canal + ?
0
Wduwek
17 sierpnia 2013, 14:25
Liczba komentarzy: 892
Pozostaje tylko się podpisać, tym bardziej, że Arsenal, CFC i MC wyglądają mocniej niż rok temu. CFC znów ma Mourinho, MC pozbyło się idioty Manciniego, a Arsenal nie sprzedał 2 najlepszych piłkarzy jak to zrobili rok temu. Jedynie MU wygląda gorzej niż przed startem zeszłego sezonu, kiedy to wzmocnili się RvP i nie zmieniali szkoleniowca, ale MU to MU i (prawdopodobnie) nie wyprzedzimy ich w tabeli baaardzo długo. Nie będzie też żadnych spacerków, znów będą męki z ogórkami, beniaminkami, jakiś jeden błąd w kryciu który ustawi nam mecz, jakiś niedopilnowany rożny, karny z dupy, gol w ostatniej minucie. Będą regularne gubienia punktów z ostatnimi zespołami w tabeli, tak jak z QPR i Wigan rok temu, albo z Wolves dwa lata temu, albo z Blackpool trzy itd co sezon. Mimo wszystko wzmocniliśmy się i stać nas na walkę o Ligę Mistrzów. Z Bale'm czy bez Bale'a. To będzie wielki sukces na ten sezon, o niczym więcej nie ma co myśleć. Przy czym jeśli nam się uda, to wymęczymy to straszliwie, i o każdy punkt będziemy musieli się martwić. Nie odsadzimy na 10 punktów słabego Arsenalu, nic z tych rzeczy. Tyle mojego przewidywania.
0
Iwan
17 sierpnia 2013, 13:38
Liczba komentarzy: 173
Tak patrzę na forum i wciąż nie mogę się nadziwić temu, jak kibice Spurs nie umieją się uczyć na błędach. "Słaby MU", "słabiutki Arsenal", "MC do puknięcia" - może jednak choć raz trochę pokory? Ja patrzę na ten sezon z optymizmem, bo ściągnęliśmy piłkarzy niezwykle wartościowych. O Paulinho ciężko cokolwiek powiedzieć, bo widziałem go tylko w kadrze (nie ma już ligi brazylijskiej na Sportklubie). O Chadlim też (nie oglądam za dużo Eredivisie, szanujmy się). Ale Capoue to świetny ruch, a w Soldado ciągle nie wierzę - nie Bent, nie Saha, nie Kelvin Davies tylko grajek o takich umiejętnościach?! Tak czy inaczej, przy odejściu Bale'a może to nic nie dać. Jak zawsze za długo to trwa i sprzedanie go teraz będzie błędem, lepiej się dogadać dziś, że odchodzi 1 lipca 2014. W każdym razie pamiętać trzeba, że siano za niego zawdzięczamy naszemu kochanemu zapijaczonemu Harry'emu, który z chu***ego obrońcy zrobił światowej klasy pomocnika. A jak będzie na koniec sezonu? To chyba jasna, na finiszu przegramy czwarte miejsce o punkt z Arsenalem, przecież za to kochamy Tottenham ;)
0
Hades
17 sierpnia 2013, 13:31
Liczba komentarzy: 710
Na dobry poczatek 5:0. hat-trick Soldado, glowka Paulinho i bomba z daleka Townsenda.
0
gaizka
17 sierpnia 2013, 13:12
Liczba komentarzy: 1248
Transfery CP - SPURS - Routledge - chyba o nim zapomnieliśmy. Mecz będzie trudny, początek sezonu na wyjeździe i to na boisku beniaminka. Musimy pokazać znaczną różnicę jakości, obawiam się o nasze bronienie przy stałych fragmentach gry - to będzie pewnie największe zagrożenie CP. Jak gramy bez Bale'a w nowym składzie? Nie wiadomo, sparingi nam niczego nie pokazały. Miejmy nadzieję że AVB w zaciszu treningowym poukładał wszystkie elementy do kupy, a "Żołnierz" odnajdzie się w polu karnym i zacznie spłacać 28 mln!
0
dzejkob
17 sierpnia 2013, 12:45
Liczba komentarzy: 340
W zeszłym sezonie ani razu nie wygraliśmy szybko, łatwo i przyjemnie więc obstawiam mocny początek. Szybkie, łatwe i przyjemne 3:0 dla Spurs. Bramki Soldado x2 i Sigg
0
_jaroszy
17 sierpnia 2013, 12:23
Liczba komentarzy: 805
Szybko , łatwo i przyjemnie pewnie nie będzie . Moim zdaniem wymęczone zwycięstwo , ale cóż liczą się trzy punkty:)
0
RAFO THFC
17 sierpnia 2013, 12:20
Liczba komentarzy: 3181
tylko 3 pkt!!! COYS!!!
0
Wduwek
17 sierpnia 2013, 11:29
Liczba komentarzy: 892
Bo Rosłoń woli potem powiedzieć, że odbyty ze słabszą kadrą i tak są przed Tottenhamem a nie odwrotnie. A jak ich wyprzedzimy to będzie 'no cóż mieli słabszą kadrę więc tak być musiało'. Wszyscy znamy stosunek Rosłonia do anali.
0
1  2    >

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 115 Zarejestrowanych użytkowników: 5225 Ostatnio zarejestrowany: Witek
• Sprawdź najnowszy bukmacher ranking na meczyki.pl

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się