Tottenham przegrał swoje ligowe spotkanie przeciwko Newcastle i wyleciał poza miejsce premiowane grą w europejskich pucharach. W Tottenhamie zawiodła skuteczność. Dobrze też spisywał się Tim Krul w bramce Newcastle.
Villas-Boas dokonał kilku zmian w wyjściowej jedenastce. Pominął jednak Lamelę, który był bohaterem czwartkowego meczu przeciwko Sheriff.
W 12 minucie na prowadzenie wszyło Newcastle. Błąd w środku pola Paulinho. Piłkę przejął Gouffran i prostopadłym podaniem obsłużył Remy. Ten obiegł z piłką nurkującego Friedela i skierował piłkę do siatki. To jedyny gol jaki padł w tym meczu.
Pomimo wielu prób zawodników Tottenhamu w drugiej połowie, nie udało się pokonać dobrze dysponowanego w bramce Tima Krula. Bramkarz Newcastle bardzo dobrze ustawiał się przy groźnych sytuacjach, blokując wszystkie strzały piłkarzy Tottenhamu.
Znów druzgoczące posiadanie piłki nie przełożyło się na zdobycze bramkowe, a trener Kogutów nie miał pomysłu, jak uleczyć impotencje strzelecką swoich piłkarzy.
Tottenham Hotspur: Friedel, Chiriches, Vertonghen, Dawson, Walker, Townsend, Dembélé, Paulinho, Sigurdsson, Eriksen, Soldado, Defoe (sub), Kaboul (sub), Sandro (sub)
Newcastle United: Krul, Yanga-Mbiwa, Williamson, Debuchy, Santon, Cheick Tioté, Cabaye, Gouffran, Sissoko, Remy, Shola Ameobi, Cissé (sub), Anita (sub), Obertan (sub)
37 komentarzy ODŚWIEŻ