Dobra, chyba nie ma o czym gadac. JD jest znow z nami, jak odchodzil to byl 3 czy nawet 4 napadziorem, teraz jest jak dla mnie liderem ataku. Nie swiadczy to dobrze o tym co sie z nami w ostatnim czasie stalo, ale trudno, "life's brutal, czesto kopas w dupas..."

Marcus masz w pewnym sensie racje, ale to "ktos" doprowadzil do tego, ze on to serce do walki stracil. I nie chodzi mi tylko o Ramosa. Ten chlopak zawsze chcial dla Nas grac. Mysle, ze potencjalu pilkarskiego mu nie odmowisz. tak wiec...

Ginola przyznaje Ci racje. Keano zawiodl mnie jak nikt nigdy do tej pory. Dlatego tez moze nie chce rozprawiac o Nim... Jak dla ,mnie to - FROM HERO TO ZERO...

zacznijmy od tego że jednego z pary Keane-Berbatov powinnismy zatrzymać chociazby siłą, tymbardziej że Keane miał długi kontrakt, a Berbatov jesli nie chcialby grać w rezerwach to i tak dla nas by grał tylko że pewnie potem oddalibysmy go za grosze. Ale trzeba ryzykować, my bawimy sie w dobrych wujków, za dobrych! Ktorzy lecą na kasę, a sami wydają ją bez pojęcia na byle graty ..

Otoz to, otoz to. JD sral na mecze i sam nie rozumiem czemu go lubilem i ciagle lubie. Ja nie wiem- to jakas moda jeb**ie Ramosa??? Poki co jakos duzo lepiej nie jest. Tak samo wjazdy na Berbatova. Tuczi- piszesz "esli menager jest czlowiekiem myslacym i liczy sie z tym, ze bulgarzyna czeka tylko na transfer do innego "wiekszego" klubu to nie oddaje lekka reka goscia, ktory jest dobrym napadziorem, ma serce do walki i jest YIDO". Dlaczego nie napiszesz, ze jak tylko przyszla oferta, to okazalo sie, ze Keane ma swoj "ukochanszy" klub?!

tak to jest : cudze chwalicie, swego nie znacie : Pamiętam jak oddawalismy Defoe i kupowalismy Benta 3 lata temu .. No to kupilismy jednego oddalismy drugiego ... no i? Teraz Benta oddajemy, a Defoe kupujemy ... nic się na błędach nie uczymy, ani my prości kibice, ani ci co rządza tam wysoko w klubie na stołkach

Ach Tuczi pisanie, że Defoe miał serce do walki.... nie ,daj spokój, to był podobno jego główny mankament, że przechodził obok, że mu nie zależało za bardzo, że nie czuł się pewnie, że nie miał woli wygrania rywalizacji... daj spokój można dyskutować, ale JD sprzed roku i brak jaj to w zasadzie aksjomat dyskusji na jego temat.

Raczej ciężko mówić, że Berba już chciał wtedy odejść, po drugie JD wtedy był cieniem samego sibie. Po trzecie nie nadawał się do walki o skład w drużynie, po czwarte wielką przesadą jest mówienie o tym, że Ramos go oddał jest bzdurą, bo cała sprawa z nim rodziła się dużo wcześniej, po piąte zupełnie inne były wtedy wytyczne, po szóste nikt za nim nie beczał po CC, po siódme spursmania huczała wtedy, że on jest słaby psychicznie, że zajmuje się fryzurkami - ten jego słynny pasek na łbie a nie grą w jego "ukochanym" klubie. To są moje pierwsze skojarzenia, pewnie jeszcze bym sobie parę przypomniał. Zaznaczam, że nie są to moje opinie, bo wtedy byłem nie cacy jak mówiłem, że jest dla mnie lepszy od bożka Keano, piłkarsko lepszy. Co do samego transferu nie jestem na nie, ja się po prostu zastanawiam, czy to będzie nowy lepszy JD i czy może, faktycznie dałoby radę ten roku temu inaczej sprawę z nim rozwiązać, czy to może będzie JD, który jak mu przyplącze się jakaś kontuzja nie będzie mógł się potem odnaleźć a w klubie nie za bardzo będą wiedzieli co z nim zrobić. A może faktycznie od jakiegoś czasu mu się coś w główce poprzestawiało, to jest jednak gdybanie. Najgorszy dla mnie jest sam fakt takich transferów, bo to tak jakby Manchester wypuścił od siebie perełkę a potem odkupił ją za taczkę zielonych.

Marcus, ale jesli menager jest czlowiekiem myslacym i liczy sie z tym, ze bulgarzyna czeka tylko na transfer do innego "wiekszego" klubu to nie oddaje lekka reka goscia, ktory jest dobrym napadziorem, ma serce do walki i jest YIDO !!

Jak ktoś można pisać, że jest jakaś wina Ramosa w odejściu JD? Oczernianie pełną gębą! Gratuluję. Tak dla przypomnienia jego tzw kłopoty rozpocząły się trochę wcześniej, a to głownie za sprawą tego, że przegrał rywalizację z Berbą i Keanem! Jeszcze jakby ktoś nie za bardzo kapował, to niech się cofnie w tamten czas i niech sobie przypomni jak wtedy miało być, jakie były plany, marzenia itd, itp. Co do samego transferu to jestem przekonany jakoś średnio, przemawia do mnie to że potrzebujemy napadziora i że.... bardzo lubię JD, naprawdę nieźle wyszkolony napastnik, ale.... co będzie jak okaże się, że średni z niego zbawca, a kolejne naście baniek poleciało?? Dobrze napisał MArek, że dużym plusem jest to, że nie potrzebuje czasu na aklimatyzację. Najważniejszy wniosek płynie jednak dla mnie taki, że jest to kolejny dowód na to, że ten klub prowadzony jest od przypadku do przypadku. Taki ping pong, raz w jedną raz w drugą. Niech się zastanowią wszyscy ci , którzy wychwalają Levyego, że tak świetnie prowadzi nasz klub, tak biznesowo, że kapucha się zgadza. No nie ma jak robić biznes w stylu sprzedać za kilka, potem kupić to samo, ale starsze za nascie, a w tabeli coraz rozpaczliwiej walczyć o przeżycie! Ekstra! Widocznie ja pojmuję te sprawy inaczej. Wiem, wiem zaraz odezwie się larum, że jak te wszystki "manczestery", "liwerpule", "czelsi" wyjebią się nogami do góry, bo kryzys, bo złe wiatry, bo bankruty, to my wtedy naszą partyzancką metodą będziemy się bili z Wigan i Sunderlandem o Majstra! Tak, tak, a świstak.....

Welcome home Jermaine !!! Ale jestem szczesliwy... Przez popierd....olone towarzystwo puscilismy go na "wygnanie"... Ale na szczescie YIDO wrocil do domu !!! Come On You Spurs !!! Czekam teraz na jego pierwsza bramke w "nowych" barwach... ;-)

Ktoś wie co się dzieje z Bentem? Dlaczego dzis nie gra?

mi 9 i nazwisko Defoe prawie już się sprały z koszulki reprezentacji Anglii (numer i nazwisko - impuls po golu JD przeciwko...Polsce ;) No ale znów aktualna :)

Yuuupi :) Powrót mojego ulubieńca !!!!!!! Z bliskiej memu sercu trójki brakuje mi jeszcze.....Robinsona i Keano ale....dobre i to :) No i moje dwie koszulki z MAGICZNA #18 znów aktualne. Bede je nosił z nieukrywana radością !!!!!!!!! Witaj JD w domu

Co tu dużo mówić - gadki JD o miłości do klubu nie były ściemą - to prawdziwy Yiddo z krwi i kości :) Witaj w domu Usher! ;)

troche jakoś z niesmakiem podchodzę do tego transferu bo przepłaciliśmy przez Ramoa nasz kklub o mal nie jest w strefie spadkowej wolałbym Vagner Love już w Spurs

Tez sie ciesze jeden z 3 muszkieterow wrocil. wreszcie poza lennonem bede mial zawodnika z ktrego nazwiskiem moge nosic koszulke. ale mniejsza z tym ten gosc sprawdził sie w kazdym klubie a przde wszystkim sprawdził sie u nas. Pamietam jego debiut ...z Portsmouth i teraz znow tak bedzie - wygralismy 4:3, potem 4:4 z Leicester i jego 2 gole, podobnie było w Pompey gdzie w pierwszych 5 meczach strzelił wiecej goli niz tych meczów...Licze na powtorke w Spurs, tak zgadzam sie JD to YIDO !!

No i Ghaly probuje sie odbudowac:D

Pikna wiadomosc!Ciesze sie z Defoe i z Appiaha(mam nadzieje)!

i plakat na ścianie mi się uaktualnił trochę ;) eh ... nasz klub to porażka :)