Tottenham zremisował bezbramkowo w Belgradzie z Partizanem w meczu pierwszej kolejki fazy grupowej Ligi Europy. Przebieg wydarzeń mógł uśpić nawet najzagorzalszego fana „futbolu na nie”. Jedyna godna uwagi akcja miała miejsce na początku meczu, kiedy to po indywidualnej akcji kąśliwy strzał z ostrego kąta oddał Harry Kane. Niestety futbolówka trafiła tylko w słupek. Po tej akcji emocje w zasadzie się skończyły i kibicom zgromadzonym przed telewizorami pozostało wysłuchiwanie dość jednostajnego, brzmiącego niczym hinduska mantra, repertuaru serbskich fanów.
Najważniejszym wydarzeniem meczu okazał się transparent wywieszony przez idiotów w biało-czarnych szalikach. Napis na nim brzmiał „Jews and Pussies” (tłumaczenie chyba zbędne) i stał się przedmiotem skargi złożonej przez nasz klub, a także raportu napisanego przez obserwatora UEFA. Partizan zdecydowanie odciął się od ludzi odpowiedzialnych za ten incydent i obiecał wszelką pomoc policji w zidentyfikowaniu, zatrzymaniu i ukaraniu winnych. Czy klub z Belgradu poniesie jakieś konsekwencje – to się dopiero okaże.
Spurs: Lloris; Naughton, Fazio, Vertonghen, Davies; Bentaleb, Stambouli (Capoue, 72); Lennon, Paulinho (Soldado, 59), Townsend (Lamela, 59); Kane. Substitutes (not used): Vorm, Chiriches, Dier, Eriksen.
Partizan: Lukac, Volkov (Petrovic, 54), Vulicevic, Stankovic, Cirkovic (Markovic, 68), B Ilic, Grbic (Luka, 85), Drincic, S Ilic, Pantic, Lazovic. Substitutes (not used): Kljajic, Ninkovic, A Zivkovic, Fofana.
Yellow cards: Partizan - B Ilic, Luka. Spurs - Townsend, Davies.
Referee: Mr A Yefet (Israel).
14 komentarzy ODŚWIEŻ