Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Hat-trick Kane'a, magia Lameli – Spurs odprawiają Asteras z kwitkiem

28 października 2014, 20:14, Krzysztof Runowski
Tottenham wysoko pokonał Asteras Tripolis 5:1 w meczu trzeciej kolejki Ligi Europy. Spotkanie miało dwóch bohaterów – Harry'ego Kane'a i Erika Lamelę.

Młody Anglik zanotował swój pierwszy hat-trick w seniorskiej piłce. Dodatkowo stał się dopiero dziesiątym piłkarzem w historii Spurs, który może pochwalić się takim osiągnięciem w europejskich pucharach. Dodatkowo Kane zaliczył epizod w bramce – w końcówce spotkania zastąpił między słupkami Hugo Llorisa. Francuz dostał czerwoną kartkę za nieudaną próbę ratowania sytuacji sam na sam z napastnikiem rywali. Kane niezbyt dobrze będzie wspominał swój bramkarski epizod, bo już przy pierwszym kontakcie z piłką musiał wyciągać ją z siatki.

Bramkowy wyczyn Kane'a przyćmił jednak Erik Lamela. Argentyńczyk nie dość, że strzelił dwa gole, to jeden z nich był naprawdę wyjątkowy. Zagraną po ziemi na dwudziestym metrze przed bramką Asterasu piłkę Lamela kopnął tak zwaną „raboną”, czyli przekładając lewą nogę za nogę prawą i kopiąc futbolówkę krzyżakiem. Normalny człowiek po takim wygibasie miałby problem z utrzymaniem równowagi, nie mówiąc już o oddaniu silnego, celnego strzału. Było to niesamowite i najlepszym obrazkiem ilustującym to, co wówczas się wydarzyło był Jan Vertonghen trzymający się z niedowierzaniem za głowę, zamiast celebrować trafienie młokosa z Argentyny.

Spurs (4-2-3-1): Lloris, Dier, Vertonghen, Fazio, Dembele, Capoue, Townsend (Lennon 83), Kane, Lamela (Eriksen 76), Adebayor (Chadli 77). Substitutes (not used): Vorm, Chiriches, Stambouli, Soldado.

Asteras (4-1-4-1): Kosicky, Lluy, Sankare, Zisopoulos, Panteliadis, Munafo, Tsokanis, Rolle (Barrales 73), Usero, Mazza (Bakasetas 82), Parra (Fernandez 80). Substitutes (not used): Theodoropoulos, Badibanga, Gianniotas, Kiriakopoulos.

Goals: Spurs – Kane 13,75, 81, Lamela 29, 66; Asteras – Barrales 89.

Yellow card: Asteras – Panteliadis.

Red card: Spurs - Lloris.

Referee: Ivan Kruzliak.

Attendance: 21,428.
Źródło: własne / strona oficjalna

6 komentarzy ODŚWIEŻ

Wduwek
25 października 2014, 18:12
Liczba komentarzy: 892
Ta bramka na 2-0 to była poezja, geniusz, petarda, niestety z taką jedną jedyną wadą, że dzięki niej pewnie do połowy sezonu bez względu na to jak Lamela będzie grał w lidze, i tak będziemy go oglądać w podstawie. Mam tylko nadzieję, że MP będzie na tyle konsekwentny, że nie tylko da kolejną ligową szansę Lameli, ale też wystawi w podstawie Kane'a. Byle nie na bramce oczywiście, bo do tego się nie nadaje. Może z Gomesem mógłby konkurować, ale z Hugo to niekoniecznie ;)
0
Barometr
25 października 2014, 14:40
Liczba komentarzy: 5046
Prawidłowo ich wypunktowali. Bramka Lameli faktycznie robi wrażenie ale klasa rywala już nie. Gramy zaraz jedną z najgorszych drużyn PL. Cieszy to że Dembele zagrał fajne zawody od dłuższego czasu. Dramaturgii jak z Kane w tym meczu to nie widziałem dawno. Lloris tak naprawdę pare razy nam dupe uratowałale niestety... może Vorm dostanie szansę co w ogóle jest dziwne że tak rzadko gra
0
Barometr
25 października 2014, 14:32
Liczba komentarzy: 5046
Niech chociaż jeden taki mecz zagrają w Premier League. Dla mnie to spotkanie pokazało - 1. Lamela ma gigantyczny talent i nie można go skreślać 2. Kane jest w tej chwili naszym najlepszym napastnikiem (!)
0
Walu
25 października 2014, 13:31
Liczba komentarzy: 791
Pisałem ten komentarz po kilku piwkach, teraz sam przecieram oczy ze zdumienia, że to napisałem :D
0
MatMar
25 października 2014, 13:27
Liczba komentarzy: 316
Walu, serio, podziwiam Twój optymizm ;) Chciałbym tak umieć!
0
Walu
24 października 2014, 23:17
Liczba komentarzy: 791
To Davies złapał się za głowę :) Niezły mecz w naszym wykonaniu, teraz przed nami seria meczów do wygrania. Newcastle, Brighton, Aston Villa, Asteras, Stoke, Hull, Partizan, Everton. Jeśli nie damy dupy, to na przełomie listopada i grudnia będziemy mogli patrzeć na tabelę z nieco większym optymizmem niż teraz. Liczę na to, że wysokie zwycięstwo i coraz przyzwoita gra w ostatnich meczach (nawet z City wyglądało to nieźle) zwiastują nasze przełamanie i serię zwycięstw :)
0

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 146 Zarejestrowanych użytkowników: 5230 Ostatnio zarejestrowany: MariaFlofe

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się