Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

BURNLEY vs SPURS

11 kwietnia 2015, 06:07, Paweł Ćwik
W Niedzielę Wielkanocną o godz. 14.30 na Turf Moor zmierzymy się z broniącym się przed spadkiem beniaminkiem z Burnley (transmisja w NC+). The Clarets brakuje tylko 1 punktu do bezpiecznego miejsca (obecnie zajmują XVIII miejsce). W tym sezonie graliśmy już z nimi aż 3 razy – w Pucharze Anglii w III rundzie w Burnley padł remis 1:1 (gol Chadli) w powtórce na WHL – wygraliśmy 4:2 – choć po 7-dmiu minutach przegrywaliśmy … 0:2. Jeszcze w I połowie po golach Paulinho i Capoue doszliśmy rywali, a w drugiej połowie również po 7-dmiu minutach po golach Chirichesa i Rose’a rozstrzygnęliśmy mecz.

W lidze w grudniu 2014 - pokonaliśmy na Lane Burnley 2:1 – po golach Kane’a i Lameli (pierwszy gol Argentyńczyka dla Spurs w Premier League). Po raz 50-ty w tym mecz w lidze dla Spurs -zagrał Danny Rose'a/ 2 gole ; był to też 100-tny mecz Llorisa w Spurs (81 Liga, 17 EU, 1 P.Ligi, 1 FA). Wcześniej po raz ostatni graliśmy z nimi w sezonie 2009/10 – najpierw na Lane – rozgromiliśmy ich 5:0. Co ciekawe i obecnie wydaje się wstrząsające – było to pierwsze ligowe zwycięstwo Spurs gdy w składzie był Gareth Bale ! Z kolei 3 gol Keane’a był 900 strzelonym przez Spurs w PL, a dzięki 3 pkt. Spurs zdobyli w tym meczu 900 punkt w Premier League. W rewanżu w ostatniej kolejce sezonu przegraliśmy na Turf Moor - z pewnym już spadkowiczem 2:4 (gole dla nas strzelili : Bale i Modrić). W tym meczu ligowy debiut w Spurs zaliczył bramkarz Ben Alnwick.

Nasi rywale w minionym sezonie zajęli drugie miejsce Championship i wywalczyli automatyczny awans do PL. Managerem jest 43-letni Sean Dyche nazywany na Wyspach – „Rudym Mourinho”. Jest to drugi raz, kiedy Burnley zagra w Premier League. Po raz ostatni – po 33 latach przerwy – grali w najwyższej klasie rozgrywkowej w sezonie 2009/10.

Najwięcej goli w sezonie 2013/14 - zdobyli napastnicy : Anglik Danny Ings i Walijczyk Sam Vokes – po 20 goli.

Najlepszym asystentem w minionym sezonie: był Kieran Trippier – 12 asyst.

Przed sezonem na Turf Moor pojawili się : pomocnik Michael Kightly ze Stoke (2 mln.f.), napastnicy : Lukas Jutkiewicz z Boltonu (1,5 mln.f.) i Marvin Sordell z Charltonu (0,5 mln.f.) Ponadto za darmo przybyli : bramkarz Gilks z Shrewsbury, doświadczeni - Matthew Taylor z WHU i Steven Reid z WBA.
Obecnie Burnley znajduję się w strefie spadkowej – XVIII miejsce. W ostatniej ligowej kolejce przegrali na wyjeździe z Southampton 0:2.

Zagrali w składzie : Heaton – Mee, Duff, Trippier, Shackell, Jones, Arfield, Boyd, Barnes (Wallace), Ings (Sordell), Vokes (Jutkiewicz).

W ostatnich 6-ściu ligowych meczach : 4 razy przegrali, 1 remis (z Chelsea 1:1 na Stamford Bridge !) i 1 zwycięstwo u siebie z Man. City 1:0 ! Jaki widać potrafią grać z silnymi drużynami. Koguty jadą na Turf Moor bez kontuzjowanych Llorisa i Soldado. Brak zwłaszcza kapitana może mieć decydujące znaczenie, gdyż zmiennik Vorm na razie nie przekonuje. A roboty w Burnley będzie miał na pewno dużo – biorąc pod uwagę styl beniaminka jak i postawę naszej obrony. Oby był to jego dzień !

Zespół beniaminka – to nasz rówieśnik – klub również założony w 1882 roku. Podobnie jak my jest 2-krotnym mistrzem Anglii (1921 i 1960), ponadto raz triumfował w FA CUP (1914). Jest jednym z klubów, który zdobywał mistrzostwo na wszystkich szczeblach rozgrywek od IV do I ligi. Burnley – to klub założyciel ligi angielskiej (1888 rok).

Po raz pierwszy spotkaliśmy się z nimi 13.01.1906 roku – w ramach rozgrywek o FA CUP – wygraliśmy na własnym obiekcie 2:0 w I rundzie – po golach Woodwarda i Kyle’a. Po raz ostatni z kolei graliśmy z The Clarets – 21.01.2009 w rewanżowym meczu ½ CC – po dogrywce „zwycięska” porażka 2:3. Wreszcie w ramach rozgrywek ligowych po raz ostatni graliśmy z nimi w sezonie 1977/78 – w Div. Two przegraliśmy na wyjeździe 1:2 (gol Taylora).

Początkowo założony jako klub rugby - w 1882 roku zmienił nazwę i zainteresowania i tak z Rovers narodził się Burnley FC. Wkrótce potem jego siedzibą stało się Turf Moor, na którym gra do dziś. Uczynił to na zaproszenie miejskiego klubu krykieta, który do chwili obecnej istnieje w pobliżu stadionu.

W 1888 r. zostali jednym z członków założycieli Football League. Pierwsze trofeum przyszło w sezonie 1897/98, a było nim mistrzostwo Second Division.
Następnym był Puchar Anglii zdobyty w 1914 r. po pokonaniu Liverpoolu 1:0 na kilka miesięcy przed wybuchem I wojny światowej. Niedługo po jej zakończeniu, w sezonie 1920/21 zanotowali w najwyższej klasie rozgrywkowej serię 30 meczów bez porażki, co zaowocowało zdobyciem mistrzostwa kraju. Sezon wcześniej byli wicemistrzami.

Ten fantastyczny rekord meczów bez porażki przetrwał ponad 80 lat, a klubowi odebrał go dopiero Arsenal w sezonie 2003/04.

Zaraz po II wojnie światowej dotarli znów do finału FA Cup, ale tym razem przegrali go z Charltonem 1:0.

Najlepszy okres świetności klubu przypada na przełom lat 50-tych i 60-tych ubiegłego stulecia. Po kilku nieudanych podejściach w sezonie 1959/60 ponownie wygrali First Dvision, a dwa lata później zdobyli, jak pisze strona klubowa "Claret and Blue", "dublet, którego nikt nie chciał". Zostali wicemistrzami Anglii i tylko finalistą Pucharu Anglii, w którym to ulegli 3:1 Tottenhamowi.
Dobra gra pozwoliła im w pierwszej połowie lat 60-tych dwukrotnie zagrać w Pucharze Miast Targowych, który później przemianowano na P. UEFA, a obecnie na Europa League.
Później było już gorzej. Kampania 1975/76 zakończyła się spadkiem do Second Div. a w sezonie 1979/80 zostali relegowani na trzeci front po raz pierwszy w historii. Koniec lat 80-tych to najgorszy okres w historii klubu, który przez siedem sezonów grał na czwartym poziomie rozgrywkowym.
Pobyt tam skończył się równo z utworzeniem Premier League i od sezonu 1992/93, grali już na zmianę na drugim i trzecim poziomie. Wreszcie sezon 2008/09 przyniósł półfinał Pucharu Ligi (odpadli z Tottenhamem, eliminując wcześniej Chelsea i Arsenal), jedynego krajowego trofeum, którego "Clarets" nie mają w dorobku i szóste miejsce w Championship, ostatnie umożliwiające baraże. Wygranie baraży z Sheff. Utd. zakończyło 33-letni okres banicji klubu.

Klubowe rekordy
• Najwyższe ligowe zwycięstwo: 9-0 vs Darwen, Division 1, 9. stycznia 1892
• Najwyższe pucharowe zwycięstwo: 9-0 vs Penrith, FA Cup, I runda, 17. listopada 1984
• Najwyższa porażka ligowa: 0-10 vs Aston Villa, Division 1, 29. sierpnia 1925
• Najwyższa pucharowa porażka: 0-11 vs Darwen, FA Cup, I runda, 17. października 1885
• Największa domowa widownia: 54 775 vs Huddersfield Town, FA Cup, III runda, 23. lutego1924
• Najwięcej ligowych występów: 522 Jerry Dawson
• Najwięcej ligowych goli: 178 George Beel ( z obecnej kadry - Robbie Blake 58 w 214 występach)
• Najwięcej ligowych goli w jednym sezonie: 35 George Beel, Division 1, 1927-28
Statystyka meczów Spurs-Burnley :

PREMIERSHIP

M Z R P BR
HOME 2 2 0 0 7:1
AWAY 1 0 0 1 2:4
TOTAL 3 2 0 1 9:5

DIV. ONE
M Z R P BR
HOME 34 17 7 10 75:44
AWAY 34 6 10 18 44:74
TOTAL 68 23 17 28 119:118

DIV. TWO
M Z R P BR
HOME 10 8 2 0 34:7
AWAY 10 1 3 6 6:13
TOTAL 20 9 5 6 40:20

FA CUP
M Z R P BR
HOME 5 3 1 1 10:8
AWAY 2 0 1 1 2:4
NEUTRAL 2 2 0 0 6:1
TOTAL 9 5 2 2 18:13

PUCHAR LIGI
M Z R P BR
HOME 3 2 0 1 8:6
AWAY 4 1 1 2 6:5
TOTAL 7 3 1 3 14:11

CHARITY SHIELD – 1 mecz – 1 zwycięstwo – gole 2:0.

OGÓLNY BILANS : 108 meczów - 43 zwycięstwa - 25 remisów - 40 porażek - bramki : 202:167

Najwyższe zwycięstwo Spurs nad Burnley na Lane - 8:1 - 01.09.1930 i 7:0 –07.09.1968
Najwyższe zwycięstwo Spurs nad Burnley na wyjeździe - 4:1 - 14.02.1926 i 3:0 – 09.11.2004
Najwyższa porażka z Burnley na Lane - 1:4 - 19.01.1983 i 0:3 – 16.01.1963 i 16.04.1955
Najwyższa porażka z Burnley na wyjeździe - 2:7 - 21.04.1964 i 0:5 – 20.11.1926
Najwięcej goli w 1 meczu z udziałem tych drużyn to 9 - 2:7 – 21.04.1964

Najwięcej goli w 1 meczu przeciwko Burnley – 4 – strzelił ROBBIE KEANE – 26.09.2009

Po 3 gole przeciwko Burnley - 3 - strzelali : Billy Cook - 01.09.1930, Johny Morrison – 30.08.1937, Terry Dyson – 02.09.1964, Alan Gilzean – 12.02.1966, Jimmy Greaves – 07.09.1968.

Najwięceej goli w barwach Spurs - Burnley strzelili :
15 – Jimmy Greaves
11 – Cliff Jones
8 – Bobby Smith
7 – Morrison
6 - Keane
5 - Woodward, Saul, Chivers
4 - Cantrell, Bliss, Osborne, Dimmock, O'Callaghan, Duquemin, Gilzean, John Duncan
3 - Harper, Cook, Medley, Dyson, Pearce.
2 - Seed, Elkes, Handley, Sanders, Howe, Hunt, W Evans, Miller, Baily, Medwin, Dunmore, Norman, Clayton, England, Collins, Perryman, Pratt, Taylor, Sheringham, Pawluczenko, Defoe.
1 - Samobój, Kyle, R Steel, Minter, Coquet, Walden, Banks, Hargreaves, Thompson, Lane, Clay, Davies, Greenfield, GW Hall, McCormick, Ward, A Duncan, Bennett, Ramsey, Robb, Walters, Gavin, Harmer, Dulin, Stokes, Mackay, Baker, Blanchflower, Venables, Robertson, Johnson, Knowles, Holder, Peters, McNab, Hoddle, Gibson, Howells, Poyet, Dawson, O'Hara, Jenas, Modrić, Bale, KANE, LAMELA.

TRANSFERY BURNLEY – SPURS

- Ralph Coates – V’1971 – 190 tys.f.

TRANSFERY SPURS – BURNLEY

- Harry Hargreaves – III’1926

DEBIUTY W SPURS vs BURNLEY :

- Arthur Rowe – 10.10.1931
- Stephen Carr – 22.09.1993
- Ben ALNWICK – 21.01.2009

OSTATNI MECZ DLA SPURS vs BURNLEY :

- Eddie Baily – 17.12.1955
- Bobby Smith – 21.04.1964


PIERWSZY GOL DLA SPURS STRZELONY vs BURNLEY :
- Les Howe – 15.10.1932
- Neil McNab – 05.11.1977
- ERIK LAMELA - 20.12.2014

OSTATNI GOL DLA SPURS STRZELONY vs BURNLEY :

- Ernie Coquet – 24.02.1909
- Bert Bliss – 16.09.1922
- Ted Harper – 10.10.1931
- Les Medley – 27.09.1952
- Mike England – 05.10.1974
- Jimmy Robertson – 07.09.1968

SPURS – CLARETS – CZY WIESZ ?

- Spurs pomiędzy 1967-1970 rozegrali na Lane 5 meczów ligowych vs Burnley, nie stracili w nich żadnego gola, strzelając aż 22.
- Mecz Pucharu Ligi z 6.11.2002 (III runda) – był 100 meczem, kiedy spotkały się te drużyny. Burnley wygrało 2:1.
- W latach 1926-1953 – czyli w 27 meczach pomiędzy tymi drużynami – żadna z nich nie potrafiła wygrać na boisku przeciwnika.
- Jimmy Greaves uwielbiał mecze vs Clarets – w ciągu 9 lat na Lane – strzelił 15 goli Burnley. Strzelił m.in. hat-tricka w meczu z IX’1968 (7:0), regularnie wpisywał się na listę strzelców w meczach z tym przeciwnikiem.
- 26.09.2009 - SPURS-BURNLEY 5:0 – to pierwsze ligowe zwycięstwo Spurs gdy w składzie był G. Bale ; 150-ty ligowy mecz w karierze Carlo Cudiciniego : 140-Chelsea, Spurs-10 ; w tym meczu – 3 gol Keane’a był 900 strzelonym przez Spurs w PL, a dzięki 3 pkt. Spurs zdobyli w tym meczu 900 punkt w PL : 665 mecze – 242-174-249 bramki 901:902, 900 pkt.
- 20.12.2014 - SPURS – BURNLEY 2 :1 - 50-ty mecz w lidze w Spurs - Rose'a/ 2 gole ; 100-tny mecz Llorisa w Spurs (81 Liga, 17 EU, 1 P.Ligi, 1 FA)

SPURS – CLARETS – KONEKSJE :

Blisko 30-stu zawodników w swojej karierze zaliczyło zarówno grę w Spurs jak i Burnley. Poniżej przedstawię najbardziej znanych z nich.
- Ralph Coates – pomiędzy 1963 a 1971 rozegrał 216 meczów dla Burnley. W Spurs spędził kolejnych 7 lat – 188 meczów / 13 goli. Ponadto 4-krotnie grał w reprezentacji Anglii. Jego transfer do Spurs w V’1971 za 190 tys.f. – był ówczesnym rekordem transferowym w Anglii.
- Urodzony w Lipsku – nasz pierwszy stranieri – Max Seeburg – zaliczył 17 meczów dla Burnley. Opuścił Lane w 1910 roku i przeniósł się do Burnley.
- Mark Kendall – debiutował w Spurs w lidze – w XI’1978 roku. Ostatni ze swoich 471 ligowym meczów w karierze rozegrał w 1992 roku w barwach Burnley.
- Paul Stewart – był wypożyczony z Liverpool’u na Turf Moor na 6 meczów w II’1995 roku. W Spurs rozegrał 131 meczów w lidze / 28 goli w latach 1988-1992
- Chris Waddle – do Burnley przybył z Sunderlandu jako player/ manager w VII’1997 r. Zaliczył 31 meczów / 1 gol. Na Lane grał 4 lata, od VII’1985 – rozegrał 138 ligowych meczów / 33 gole. Grał ponadto w Newcastle, Marsylii, Sheffield Wed., Falkirk, Bradford i Torquey.
- Tony Parks – był jednym z pierwszych graczy ściągniętych przez Waddle’a do Burnley. Był rezerwowym, nie zagrał w żadnym meczu. Jednak na Turf Moor wrócił w I’1999 roku jako szkoleniowiec bramkarzy. Obecnie pełni tą funkcję na WHL. Dla Spurs grał w latach 1982-1988 – 49 meczów.
- Mitchell Thomas – przeszedł do Burnley w VII’1999 – rozegrał dla nich 99 ligowych meczów. W sumie w karierze rozegrał 586 meczów ligowych. W Spurs spędził 5 lat, od VII’1986 roku i rozegrał 157 ligowych meczów / 6 goli.
- Paul Gascoigne – do Burnley trafił z Evertonu w marcu 2002 roku. Rozegrał 6 meczów w barwach Clarets. Dla Spurs rozegrał 92 ligowe mecze / 19 goli. Gazza rozegrał również 57 meczów w reprezentacji Anglii. Grał również dla : Newcastle, Lazio, Rangers, Boro, Gansu Tianma (Chiny), Boston United.

Źródło: własne/mhstg/ps

12 komentarzy ODŚWIEŻ

Damian88
6 kwietnia 2015, 22:34
Liczba komentarzy: 445
"Spokojnie można byłoby to odrobić" W normalnym klubie tak. U kłamców nie :D
0
Damian88
6 kwietnia 2015, 22:33
Liczba komentarzy: 445
Na upartego nawet te 7 pkt jest do odrobienia, ale któż uwierzy, że wygramy wszystko do końca sezonu?
0
Damian88
6 kwietnia 2015, 22:31
Liczba komentarzy: 445
Byłoby 5 pkt straty - City ma przed sobą derby z United, mecz z nami i Soton. Spokojnie można byłoby to odrobić.
0
Eff_Spurs
6 kwietnia 2015, 22:27
Liczba komentarzy: 297
Kurna a City przegrało z CP. Pomysleć ze gdyby wygrać z Burnley i potem z City, byłby jeszcze cień nadziei. Dobrze, że za marzenia się nie płaci :D
0
_jaroszy
6 kwietnia 2015, 09:20
Liczba komentarzy: 805
Słabo wyglądała nasza gra w tym spotkaniu. Nie mogliśmy dobrze rozegrać piłki i praktycznie nie stwarzalismy zagrożenia pod bramką Burnley .Widoczny jest tez problem z obroną , choć nie stracilismy bramki to w kilku sytuacjach gubilismy się i chcąc grać o top 4 musimy przede wszystkim poprawić obronę, bo z obecną pewnego progu nie przeskoczymy .
0
Damian88
5 kwietnia 2015, 12:47
Liczba komentarzy: 445
TOP4 wykrystalizowało się po naszej porażce z United. Jeżeli City nie zgubi jutro punktów, to United będzie na 4 miejscu, mamy do nich 6 pkt straty, biorąc jednak pod uwagę mniej korzystny bilans bramkowy, aby ich wyprzedzić, musieliby zgubić aż 7 pkt. W ich obecnej formie wydaje się to nierealne. Właściwie patrząc na wszystkie zespoły z obecnego TOP4, nie widzę drużyny, która miałaby stracić punkty w 3-4 spotkaniach. Największą nadzieję upatrywałbym w City, które gdyby zgubiło jutro punkty, to ma przed sobą mecz z United, nami, Soton. Oczywiście nawet w przypadku przegrania z United i Soton, mają jeszcze spotkanie z nami w którym będą faworytem. Ponadto musielibyśmy wygrywać wszystko do końca rozgrywek, co wydaje się nierealne. Podsumowując, nasze szanse na zajęcie 4 miejsca oscylują w granicach 5-10%. Niestety.
0
RAFO THFC
5 kwietnia 2015, 08:13
Liczba komentarzy: 3181
brak 3 pkt dla Spurs wykrystalizuje top4 już dziś
0
MatMar
4 kwietnia 2015, 16:13
Liczba komentarzy: 316
Nie wszystko. No ale dużą część. Ale klub nie daje ku temu powodów? Zresztą z walki o top 4 wypadliśmy a Burnley potrzebuje punktów :D różnie bywa.
0
MatMar
4 kwietnia 2015, 15:43
Liczba komentarzy: 316
Ty Mateuszek to akurat wszystko widzisz w ciemnych barwach :-) Nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie wygrali tego meczu.
0
smackey
3 kwietnia 2015, 08:25
Liczba komentarzy: 213
Ja czarno to widzę jakoś. Niezbyt dobrze radzimy sobie i po kadrze, i po powrocie z europejskich pucharów. Na dodatek Llorisa nie będzie. Nie wiem co z Rose. A na dodatek wiadomo że to spadkowicze i będzie ostra walka.
0
smackey
3 kwietnia 2015, 03:17
Liczba komentarzy: 213
no cóż. tylko zwycięstwo :)
0
RAFO THFC
2 kwietnia 2015, 23:06
Liczba komentarzy: 3181
C o y s! musimy odmienić ,, musimy" przez wszystkie przypadki i wygrać
0

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 57 Zarejestrowanych użytkowników: 5227 Ostatnio zarejestrowany: Normankeype

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się