Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Bezbarwny Tottenham przegrywa spotkanie

11 kwietnia 2015, 21:12, Michał
Tottenham znów nie zachwycił. Przegrał ligowe spotkanie z Aston Villa 0-1.

Najbardziej martwiący jest fakt, że Koguty od 180 minut nie potrafią storzyć dogodnej sytuacji pod bramką przeciwnika. Tottenham dłużej utrzymywał się przy piłce, ale niewiele z tego wynikało.

Aston Villa po mimo słabszej gry stworzyła sobie dwie groźne sytuacje. Jedyną bramkę w tym meczu zdobył Christian Benteke. Strzałem głową pokonał Vorma w pierwszej połowie.

W końcówce w barwach Tottenhamu zadebiutował DeAndre Yedlin, ale miał nie wiele czasu, żeby zaprezentować swoje umiejętności.

Tottenham już tydzień temu stracił szansę na eliminację do Ligi Mistrzów, ale przy takiej formie może nawet nie załapać się do Ligi Europy.
Źródło: Spursmania

57 komentarzy ODŚWIEŻ

MARCUS
15 kwietnia 2015, 11:42
Liczba komentarzy: 2060
Ale to co jak słaba ławka (ogólnie sie nie zgadzam, dla mnie po prostu" źle skonstruowana" , dająca mało możliwości), to zwalnia MP z myślenia? To każe mu robić ciagle to samo? Bez sensu. Nie róbcie z niego ofiary. Tak czytam Was czasami i jakoś nie moge się oprzeć wrażeniu, że ogólnie to to w wielu wypadkach ma wydźwięk albo baby w czasie okresu, albo betonu "maciory" macierewicza. Dół , deprecha, tęsknota za cudem, wszystko źle; albo dajmy czas nie zmieniajmy nic, strasząc jakąś katastrofą, karą, naszą specyfiką (prawie ,że "taka karma). Z tego czy tamtego to trzeba odpaść, bo się zmęczy. Lepiej do LE nie awansować, bo to nic nie daje. Pewnie też nieważne, że np takie Atletico czy inne Porto (w jakimś tam sensie porównywalne rozmiary) potrafią świetnie markteingowo, finansowo i sportowo takie zwycięstwa wykorzystać. A potem będzie zdziwko, że zamiast Teveza jest Soldado, a zamiast Vidala Dembele i zamiast Mustafiego jest Fazio. Reguły są ustalone i my w nie chcemy grać. My to mamy przejebane, bo gramy taaaak duzo, a takie muły to mają fajnie, bo grają tylko tyle. Niewazne, że są zesrani, że grają tak mało, co w gruncie rzeczy jest dla nich katastrofą, zadrą w sercu i trochę wstydem, ze zagraja trochę w rozmiarze ekip pod tytulem Hull. Jak się chce ruchać księżniczki to trzeba mieć ludzi, którzy się na salonie potrafią zachować, a nie cieszyć, że dołączył do nas Mistrz Marszczenia Freda of West Sussex. Być tam gdzie księżniczki są i polować do późnej nocy, a nie walnąć niemca w kask włączyć w TV rybkę z MiniMini i iść spać i na końcu stwierdzić, że inni to mają lepiej.
0
spurscfaniak
15 kwietnia 2015, 11:21
Liczba komentarzy: 136
Dokładnie rafcio, dokładnie. Simeone dostawał piłkarzy jakich chciał? Simeone z wielu przeciętnych piłkarzy zrobił mega charakterne potwory, którzy dziś sieją postrach w Europie. Pochettino jest tak miałki, że aż szkoda słów. To, że trener nie potrafi przez cały sezon wyciągnąć z wielu piłkarzy chociaż połowy tego co potrafią to żenada. Świadczy to o tym, jak ograniczony jest Pochettino. Ale spoko, poczekajmy do lata, Poch dostanie piłkarzy jakich chce, potem będzie kupa, zwolnienie i znowu powtarzane w kółko "Nie takich piłkarzy chciałem". Bo czy nie to opowiadał AVB, Ramos, także Jol pod koniec urzędowania? A nagle mamy uwierzyć, że los naszej drużyny leży w dobrych rękach, chociaż zmierza do tego samego - menedżer oczekuje konkretnych piłkarzy, nie dostanie ich, a resztę znacie.
0
rafcio
15 kwietnia 2015, 11:01
Liczba komentarzy: 78
Jeśli ktoś z was czytał autobiografię Sir Alexa Fergusona, to może tam znaleźć słowa, które pozwolę sobie zacytować. "Charakter zespołu odzwierciedla charakter trenera", mniej więcej tak to brzmiało. Niech teraz każdy z was do tych słów sam sobie odpowie jaki charakter ma nasza drużyna. Jaką drużyną jesteśmy? W tych słowach kryje się cała prawda, według mnie, wystarczy spojrzeć na trenerów takich jak Simeone, Sir Alex, Klopp, Rodgers,Mou jakimi są ludźmi, popatrzyć na ich wywiady jak reagują na sytuacje boiskowe. Ja osobiście zaczynam wątpić w Pocha jako trenera,który wyciągnie nas z tego marazmu w jakim jesteśmy. W wywiadach powtarzanie wciąż,że to był trudny mecz, nie udało się i tyle. Nie widzę w nim człowieka,który wstrząśnie tym zespołem, ryknie na tych chłopów by wzięli się w garść. Osobiście wolałem Sherwooda i nadal darzę go sympatią (cieszę się,że wygrał) bo on jako jedyny nie bał się powiedzieć co myśli i co chce osiągnąć i gdzie zmierza. I dlatego wydaje mi się,że został zwolniony, bo po prostu nie bał się postawić Łysemu.Tak naprawdę chciałbym wiedzieć kto rządzi w tym klubie, czy jest tak faktycznie jak mówił Poch,że nie on odpowiada za transfery, bo jeżeli tak jest to jesteśmy w dupie. Bielsa tak samo w OM w wywiadzie powiedział,że nie dostał żadnego z 7 zawodników, którego chciał, żadnego!!!Na chwilę obecną tylko Dier gra w peirwszym składzie z zawodników kupionych w tym sezonie, to niech mi ktoś powie co to za transfery, kto tych zawodników kupił? Kto o tym decydował bo jeżeli to był Levy i Bambini bez uzgodnienia z Pochem to po co nam w ogóle trener? Dla mnie to nie pojęte. Mam też nieodparte wrażenie że Poch sam już się zagubił w tym co robi.Prosty przykład, mecz z Burnley, jest przerwa a Walker schodzi utykając, każdy trener zdrowo myślący od razu by go zdjął, tupnąłby nogą i ryknął schodzisz z boiska!! A co ja widzę po przerwie Kyle wychodzi na drugą połowę po to by po 2min zejść, paranoja!! Wątpię w Pocha jako człowieka z charakterem bo takiego potrzebujemy na chwilę obecną, Liverpool też długo i często zmieniał trenerów by w końcu znaleźć Rodgersa. Nie chcę zwalniać Pocha i nie życzę mu tego, ale takie są moje myśli w chciałbym się mylić. Życzę tylko sobie i wam abyśmy mieli takie Koguty, na które chce się patrzeć.
0
Damian88
15 kwietnia 2015, 01:11
Liczba komentarzy: 445
Z gówna bata nie ukręcisz. Trzaskal ma rację i chyba każdy kto ma oczy, przyzna mu rację. Niby są nazwiska, ale tak naprawdę nie mamy żadnej jakości na ławce rezerwowych. Niektórzy zawodnicy są aż do przesady eksploatowani, nie dziwi więc, że grają gówno. Co najśmieszniejsze, nie tak dawno nasza bolączka, czyli lewa obrona, jest obecnie chyba jedyną formacją, która jest jakoś sensownie obstawiona i w razie spadku formy u Rose'a ,można spokojnie zastąpić go Davies'em. Od biedy można napomnieć jeszcze o Dembele. Reszta to po prostu żart. Nie mamy żadnej sensownej opcji w ataku, na skrzydłach, brak zmiennika dla Eriksena.
0
RAFO THFC
14 kwietnia 2015, 23:31
Liczba komentarzy: 3181
verba - czyli co? nie wypaść poz top7 i nie dostać za bardzo wpierdol ? marna perspektywa ............... ------- ja powiem więcej - dajmy się wyprzedzić Swans czekam na przełamanie NU
0
varba
14 kwietnia 2015, 23:16
Liczba komentarzy: 4468
Przez te lata nauczyłem się, że na Spursmanii manager jest tak dobry jak jego ostani mecz, przynajmniej dla większości. Jak dla mnie Poch na czas budowy stadionu, to manager idealny dla nas.
0
trzaskal
14 kwietnia 2015, 22:47
Liczba komentarzy: 822
Nie ma znaczenia czy Poch czy nie bo marzec i kwiecień to tradycyjne miesiące dla Tottenhamu kiedy ktoś nam odcina nitro i zaczynamy tyrkotać na 95. To raczej sprawa wyrównanej i zdrowej ławki rezerwowej a nie tranerów jak to Spurscfaniak pisze bo taka sytuacja u nas to norma. Jak nie kontuzje za Jola, Harrego czy AVB to słaba ława za Tima czy właśnie Pocha. Ta drużyna z taką ławą dałaby sobie radę bez pucharów i tu jestem pewien. Nawet Mau twierdzi, że gra bez pucharów i jeden tydzień więcej odpoczynku dla zawodników robi cuda. Mamy aż 7 meczów więcej w nogach od MU a gramy tak na prawdę z ławą na pozimie Championship.
0
spurscfaniak
14 kwietnia 2015, 13:04
Liczba komentarzy: 136
Pewnie tak. Z Bayernem oczywiście chodziło mi o to, ze ponad rok powinien wystarczyć każdemu porzadnemu menedzerowi. Dlatego z jednej strony chciałem żeby Sherwood dostał swoja szansę, a jak nie dostał, to żeby otrzymał ją Pochettino, przynajmniej do końca 2015. Co do Pocha to budzi we mnie skrajne emocje i wydaje mi się, ze dotrwa właśnie do grudnia 2015 i nastąpi zamiana na lepsze, bo średnio mi się chce wierzyć w to, że Pochettino będzie w stanie z tej drużyny wyciągnąć maksimum potencjału. Z jednej strony Poch to inteligentny facet, sporo widzi, ale wnioskow albo wyciągać nie umie albo nie chce. Oczywiście być może go kadra ogranicza, ale fakt ze większość piłkarzy, oprócz Kanea i Rosa u niego z forma leci w dół, to daje do myślenia. A teraz juz nawet Kane ma dola. Bo ile można grac non-stop na najwyższych obrotach?
0
MARCUS
14 kwietnia 2015, 11:46
Liczba komentarzy: 2060
Pawle wychyliłeś się strasznie w druga stronę. Bez przesady. Nie lubisz po prostu MP i tyle. Nie wszystko od niego zalezy, przynajmniej powinno. Z tym Bayernem to też poleciałeś. Van Gaal, Jupp czy Guardiola jednak trochę pracują. Dla mnie to przykład w drugą stronę, własnie mega pozytywny. Tam są ludzie, którzy potrafią spojrzeć dużo dalej niż tylko chwilowy zachwyt, dlatego są gdzie są.
0
MARCUS
14 kwietnia 2015, 11:38
Liczba komentarzy: 2060
Trochę inaczej na to patrzę. Po prostu drużyny nauczyły się grać przeciw nam. Sezon się kończy i teraz kazdy stara się ryzyko zmniejszyć, więc zaczynają się "szachy". My na to mamy 1 schemat oparty na 1-2 zawodnikach. Pytanie czy taką mamy jakość, czy może trener tylko takądroge widzi? Jak dla mnie proporcje mniej więcej 65 -60 do 35-40% . Mści się kurewsko niezbilansowana kadra, ale też i MP nic nie zmienia. Cały czas tutaj ten Bielsa się gdzieś tam przewija. Idąc tym torem, wcale nie wiem czy to jest główne "źródełko", to nigdy nie rozumiałem zachwytów nad nim. Okresalany jest jako wizjoner etc, a tak naprawde sukcesów ma relatywnie niewiele. Ok, trochę w Ameryce Pd. Ja mu jednak najbardziej pamiętam jak spierdolił najmocniejszą w historii reprezentację Argentyny na MŚ w 2002 roku. Veron , Batigol i Crespo w największym sztosie, Samuel, Ayala, Chamot - mur beton, potrafiący rozegrac i jeszcze nie raz i nie dwa trafić z główki, wszędobylski Claudio Lopez, biegacze i walczaki jak Simeone, Almeyda czy Placente. Na skrzydełkach do wyboru, do koloru - Ortega, Killy Gonzalez ; w razie czego młody Aimar czy dziadek Cannigia, ktory przeżywał 3 młodość w Szkocji. Bez błysku, ale doświadczeni bramkarze, itp, itd. Skład z Maradoną(86 nie pamiętam, mówię o 90), czy ten z 2014, nawet się potencjałem nie zbliżał do tego co wtedy mieli. I to wszystko w jednym czasie. To tak jakby obecny Bayern połączyć z Barcą wybierając najbardziej pasujące elementy. I on kurwa z grupy nie wyszedł!! W statach to mu dupę Crespo uratował , bo dał remis ze Szwecją, ale tak na serio to tego nie dało się oglądać. A Bielsa jak to Bielsa, uparty jak osioł miało być 3-4-3 i było chocby się zesrać miał. Idąc tym torem to zastanówcie się dwa razy zanim zaczniecie bronić MP, tylko dlatego, ze czasu dostał ile dostał. Bielsa w Bilbao kulał od kwietnia, kuleje też OM. Kulało Soton i kulejemy my. A HR podziękowlaismy, bo 2 razy nam końcówkę spierdolił. TS też wyjechał, mimo, że sporo posprzątal po AVB. Tak jak doceniam MP za przygotowanie fizyczne, tak jego elastyczność i ,chyba, pragmatyzm to terminy malo znane.
0
spurscfaniak
14 kwietnia 2015, 11:01
Liczba komentarzy: 136
Gratuluję poczucia humoru tym, którzy twierdzą, że czas dany Pochettino i możliwość zbudowania "własnego teamu" coś dadzą. Przecież Poch nic innego nie potrafi poza jednym utrwalonym schematem, szukał ludzi do tego pół sezonu, w końcu coś znalazł, ale nie do końca. O ile wiem Pochettino ma trenować piłkarzy, a nie dobierać ich sobie. Redknapp przyszedł, powiedział że tu jest burdel na kółkach, piłkarze zagubieni, reprezentujący różne style. I co zrobił? Przez 1,5 roku kupił 6 piłkarzy do grania w pierwszym zespole. 6 w dwa okienka, plus kilku wiecznych rezerwowych i młodzików. Dało się więc coś z tej drużyny zrobić, jednak potrzebni byli liderzy jak Keane, Defoe, bo przecież tacy piłkarze jak Palacios to pograli dobrze pół sezonu. Teraz od stycznia gramy praktycznie ciągle tym samym składem. Eriksen już w tym momencie rozegrał tyle meczów, ilu Manchester United w tym sezonie nawet nie rozegra. Z całym więc szacunkiem - jeśli trener ma do dyspozycji prawie 30 piłkarzy, a jest w stanie wydobyć maksimum góra z 4, to jest to problem trenera a nie piłkarzy. Gość nam zamydlił oczy świetnym meczem z Chelsea, ale wróciło stare, to co było przed meczem z ekipą Mourinho. Śmiało można mówić, że Pochettino to najsłabszy menedżer od czasu prawdopodobnie Hoddle'a. Prowadząc zespół od poczatku sezonu, przegrał 5 meczów u siebie w lidze, co dla jednego menedżera jest najgorszym wynikiem od czasów wcześniej wspomnianego Hoddla - nikt później, nawet w najgorszych sezonach, nie przegrał większej ilości spotkań na własnym boisku. Bywało, że przegrywaliśmy 5-6, ale był to dorobek wspólny po zmianie trenera. 5 porażek w sezonie na WHL to wynik haniebny tym bardziej, że przegrywamy z outsiderami i to wciąż może nie być koniec. Więc oczywiście, niech Pochettino buduje, niech dostaje piłkarzy jakich chce. Tylko że gdy dostanie takich piłkarzy i dalej będzie taka kupa jak teraz, to nie mówcie, że trzeba dać mu więcej czasu, bo we współczesnym futbolu takie pojęcie istnieje co najwyżej w teorii, w praktyce Bayern zbudował wybitną ekipę zmieniając menedżerów jak rękawiczki. Widocznie można. Dlatego niech mądrzejsi lepią skład, a jak Pochettino będzie odwalał to co odwalał, to trzeba będzie go zastąpić kimś nowym. W końcu to tylko menedżer, który traktuje piłkarzy w dość intrygujący sposób, przypominający rozpieszczone dzieciaczki
0
Walu
13 kwietnia 2015, 23:32
Liczba komentarzy: 791
W ostatnich meczach tak bardzo brakuje nam dynamiki którą imponowaliśmy jeszcze kilka tygodni temu, że zastanawiam się czy Bielsowska szkoła nie daje nam się we znaki. Jego drużyny często opadały z sił w końcówkach sezonu, a Poch też gra podobnie i nasze Koguty w tym sezonie bazowały na przygotowaniu sprawnościowym i kondycyjnym. Co do projektu Poch dużo zostało już napisane, jeśli ktoś uważa że trzeba go zwolnić to nie ma mózgu, zmiany trenerów od lat wychodzą nam na złe i nie wiem dlaczego kolejny trener (chyba jakiś kamikadze bo nie wiem kto by tu chciał przyjść żeby stracić za rok pracę) miałby być lepszy od poprzednich. Poch póki co robi na mnie lepsze wrażenie niż AVB czy Sherwood i jeśli damy mu czas to może wreszcie doczekamy się drużyny na poziomie top 4 której trzon będą stanowić wychowankowie, a dla mnie byłoby to spełnienie marzeń. Widać gołym okiem jak na klubie zależy piłkarzom pokroju Rose, Kane czy Bentaleba którzy w tym klubie spędzili lata i w większym bądź mniejszym stopniu się z nim utożsamiają, a dodatkowo są przystosowani do gry w lidze angielskiej, a jak lubią przejść obok meczu Vertonghen, czy Ade. O Soldado i Lameli którzy kosztowali miliony nie wspominając bo to temat rzeka jest. MP to koleś który ma pomysł na tą drużynę i bardzo mi się to podoba. Jeśli tylko dostanie od Levy'ego szansę to myślę że z sezonu za sezon będzie lepiej i wreszcie się tej LM doczekamy.
0
RAFO THFC
13 kwietnia 2015, 23:13
Liczba komentarzy: 3181
NU - piąta porażka z rzędu - ciekawe kiedy się przełamią ;-) ?
0
Barometr
13 kwietnia 2015, 19:24
Liczba komentarzy: 5046
Pozamiatane. Sezon się skończył. Ile razy to już w tym roku pisałem? No, ale teraz już chyba rzeczywiście koniec. Znów końcówka sezonu - zero walki i ambicji poza paroma wyjątkami. Przykro patrzeć
0
Eff_Spurs
13 kwietnia 2015, 17:09
Liczba komentarzy: 297
No nie jest. W pucharze ligi już chyba z rok czy dwa tak jest. Teraz w pucharze krajowym jak zwycięzca ma grę w europie to przechodzi od razu na kolejne miejsce w tabeli a nie na finalistę. Musimy trzymać kciuki za Aston Villę jeśli nie chcemy trafić do LE.
0
Eff_Spurs
13 kwietnia 2015, 17:07
Liczba komentarzy: 297
spurs3, takie coś działa tylko w przypadku FA Cup.
0
spurs3
13 kwietnia 2015, 16:08
Liczba komentarzy: 632
a ja caly czas myslalem ze jak cheslea mistrz to my jako finalista p.ligi z automatu gramy w LE, a tak nie jest ?
0
_jaroszy
13 kwietnia 2015, 05:35
Liczba komentarzy: 805
Ostatnio forma kogutów wygląda kiepsko , delikatnie to ujmując. LE to chyba max co można z obecnym składem zrobić . W przyszłym sezonie bez kilku trafionych transferów , nie pogramy też o nic więcej.
0
trzaskal
12 kwietnia 2015, 23:34
Liczba komentarzy: 822
Wyższe miejsce w tabeli to zawsze więcej kasy. A tak właśnie może być że przez te pieprzone puchary możemy nawet na 7 miejscu wejść do tej cholernej LE.
0
trzaskal
12 kwietnia 2015, 22:43
Liczba komentarzy: 822
Musimy z całych sił walczyć o 6 miejsce premiowane bezpośrednim awansem do LE. Jeszcze brakuje tego, że LFC czy Arsenal zdobędzie FA Cup i zaczniemy przydodę od niezwykle ciekawych wycieczek w rejon Donbasu, strefę Gazy albo mając gigantyczne szczęście (jak to my) od Łucz-Eniergija Władywostok (bo nagle wygrają puchar Rosji).
0
<  1  2  3    >

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 35 Zarejestrowanych użytkowników: 5227 Ostatnio zarejestrowany: Normankeype

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się