Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Nieudana inauguracja - Koguty przegrywają na Old Trafford

8 sierpnia 2015, 15:51, Adam Wdowiński
Tottenham nie wszedł dobrze w sezon 2015-16, przegrywając na Old Trafford 0:1, po raczej słabej grze. Jedyna bramka padła po samobójczym trafieniu Walkera. W jedenastce desygnowanej na pierwszą połowę przez Mauricio Pochettino zwracał uwagę debiutujący w naszych barwach Alderweireld. Nie zabrakło również nowinek taktycznych testowanych w presezonie – Dier ustawiony był na defensywnej pomocy, prawe skrzydło okupował Dembele.

To gracze Kogutów pierwsi poważnie zagrozili bramce rywali. W piątej minucie wynik meczu mógł otworzyć Eriksen, ale nie wykorzystał kapitalnego podania od Kane’a i błędu Darmiana. Kolejne 15 minut to dobra gra Spurs. Klarownych okazji co prawda nie stworzyliśmy, ale nie pozwalaliśmy United na wiele, opanowawszy środek pola. Niestety, kiedy wszystko wyglądało naprawdę nieźle nagły błąd popełnił Nabil Benatleb. Po jego starcie dobre dośrodkowanie dostał Rooney. Anglikowi, mimo dość biernej postawy naszych stoperów, nie udało się oddać strzału, ale w piłkę wbiegł Kyle Walker i futbolówka zatrzepotała w siatce Vorma. Tym samym Czerwone Diabły objęły prowadzenie, nie oddając żadnego strzału. Stracona bramka rozbiła Koguty. Nasi piłkarze popełniali błędy, na szczęście nie wykorzystali ich Young i Mata. Najsłabiej w jedenastce Pochettino wyglądał Nabil Bentaleb, którego najwidoczniej podłamała strata przy bramce z 22 minuty. Końcówka pierwszej części gry przyniosła zamianę ról z inauguracyjnych 20 minut. United grali piłką, my nie mieliśmy pomysłu na wyrównanie. Do przerwy utrzymało się zasłużone, jednobramkowe prowadzenie gospodarzy.

Drugą część gry obie drużyny rozpoczęły bez zmian. Zmienił się za to obraz gry – na jeszcze bardziej negatywny. Nagranie z pierwszych 20 minut rozegranych po przerwie mogłoby spokojnie zastępować anestezjologa na sali operacyjnej. Konstruowanie akcji zupełnie nam nie wychodziło, a graczom z Manchesteru nie paliło się do podwyższenia rezultatu. W 65 minucie szczęścia spróbował Young, ale jego strzał obronił Vorm. W odpowiedzi centrę Dembele do Chadli’ego w ostatniej chwili wyłapał Romero. Następnie przewrotki spróbował Rooney, ale ten element techniczny reprezentantowi Anglii kompletnie się nie udał, podobnie jak wykonywany przez niego rzut wolny, po faulu na żółtą kartkę Diera. My w tym czasie nie mieliśmy żadnego pomysłu na grę – poza atakowaniem Romero, gdy ten dostawał zagranie od obrońców. W 77 minucie kolejny piłkarz zadebiutował w naszych barwach – na placu gry pojawił się Alli. 7 minut później mieliśmy szansę na zmianę rezultatu, ale pogubił się Chadli. Następnie kąśliwy strzał Kane’a obronił Romero. Drogi do bramki United nie znalazły też 2 uderzenia Eriksena. Koniec końców, przebudzenie w ostatnich chwilach gry nie wystarczyło. Nie udało się nam odczarować Old Trafford i nowy sezon zaczęliśmy od porażki.

Podsumowując, tak wynik (w sumie spodziewany, ale - umówmy się - nasz rywal nie rozegrał wybitnych zawodów), jak i gra Tottenhamu na kolana nie powaliły. Nowe pomysły Pochettino na eksploatację Diera i Dembele także. Jest to oczywiście tylko jedno spotkanie i nie można z niego wyciągać zbyt pochopnych wniosków, ale pozytywnie nie da się takiej inauguracji ocenić. Na szczęście szansa na rehabilitację otworzy się już za tydzień w domowym spotkaniu ze Stoke.

Składy:
Spurs: Vorm, Walker, Alderweireld, Vertonghen, Davies, Bentaleb (53’ Mason), Dier (77’ Alli), Chadli, Eriksen, Dembele (69’ Lamela), Kane

Manchester United: Romero, Darmian (80’ Valencia), Smalling, Blind, Shaw, Schneiderlin, Carrick (60’ Schweinsteiger), Young, Depay (68’ Herera), Mata, Rooney

Bramki: Man United: 22’ Walker (o.g.)

Żółte kartki: Spurs: Vertonghen, Dier, Alli; Man United: Schweinsteiger, Mata

Sędzia: Mr. J. Moss
Źródło: własne

22 komentarzy ODŚWIEŻ

varba
11 sierpnia 2015, 23:08
Liczba komentarzy: 4468
Kolega Wduwka nie zrażaj się po pierwszym meczu. Jak lubisz emocje do ostatniego gwizdka, to jesteśmy idealną drużyną dla Ciebie. Oczywiście małym druczkiem na dole powienienm napisać *emocje nie zawsze pozytywne
0
wduwekToPrącie
11 sierpnia 2015, 18:19
Liczba komentarzy: 5
obejrzalem, bo wduwek polecal ile to sie bedzie dzialo, ale slaby mecz obu druzyn. Fartowne 3 punkty MU. Bentaleb najgorszy na boisku.
0
_jaroszy
10 sierpnia 2015, 15:05
Liczba komentarzy: 805
Paradoksalnie Walker choć strzelił samobója , to był w tym meczu jednym z najlepszych piłkarzy w naszej drużynie . Nie był to ewidentnie mecz Bentaleba . Ustawiony przez Pocha na lewej stronie Dembele kompletnie do roli skrzydłowego nie pasował .Dembele to zawodnik środka pola . Fajnie wyglądał Alderweireld który dobrze potrafi wprowadzić piłkę do gry i z tyłu grał też co najmniej poprawnie .
0
10 sierpnia 2015, 00:24
Liczba komentarzy: 0
Bentaleb po prostu nie przykładał sie do tych podan, podchodził do Nich lekceważąco. Takie błędy na tym poziomie muszą być wykorzytywane, choć nie dużo brakło by gola nie było :) Dier w odbiorze spoko, ale żeby poprowadzic gre do przodu to tragedia, przeciez pod pressingiem chłop sie gubił i podawał do najbliższego kolegi. Spoko, zadania DM nie sa takie by kreowac grę ale kto to miał robić jak był tylko Bentaleb? Dembele gdzies osamotniony na skrzydle, warto zauwaztc, ze Walker i Davies do przodu nic. No dobra Walker cos jesczez szarpał, nawet fajną akcje zrobił ale Davies? Sorry, ale drewno. Juz wolę Rose który może i robi błędy w kryciu i ogólnie defensywie ale Davies równiez je robi, tyle, ze Rose potrafi grę pociagnąc do przodu. jest szybki i nieprzewidywalny. No i jesczze wróce do lennona, moim zdaniem Tottenhamowi brakuje własnie takich szybkich skrzydeł jak kiedys, Lennon i Walker... to jest własnie styl na angielską ligę. A nie pchanie się srodkiem, rywale z góry wiedzą, że odetną Eriksena i mamy po grze. Jesteśmy przewidywalni. Poch zachciało się jakis eksperymentów, chyba sparingów mu brakłó..
0
gaizka
9 sierpnia 2015, 23:04
Liczba komentarzy: 1248
Paradoksalnie największą słabością Bentaleba jest jego siła. Moim zdaniem Nabil jest w świetnej formie fizycznej i czuje że staje się graczem z górnej półki, a za tym idzie duża pewność siebie. To właśnie pewność siebie zgubiła go, a z nim nas w meczu Z ManU, Bentaleb grał szybkie piłki tuż obok graczy rywala, robił to nie przez brak techniki, a przez lekkomyślność. Na pewno przyda mu się kubeł zimnej wody. To co niepokoi to momentami stagnacja w naszej grze i brak pomysłu na koncepcję akcji ofensywnej w sytuacji gdy rywal odłącza nam Kane'a. Harry w zasadzie w meczu poza świetnym podaniem do Eriksena trochę pobiegał, powalczył i tyle! Brakuje nam tej dynamiki którą kiedyś zapewniał Bale z Lennonem. Mam nadzieję że najbliższe mecze pokażą że chłopaki po prostu pierwszego dnia mieli pomroczność jasną czy coś w tym stylu...
0
piekny
9 sierpnia 2015, 16:29
Liczba komentarzy: 227
Dziękia analom wyszliśmy ze strefy spadkowej😁 2-0 przegrali z WHU,coś na osłodę.
0
Robert
9 sierpnia 2015, 12:38
Liczba komentarzy: 309
mecz przegraliśmy przede wszystkim przez strate Bentaleba i trzymaniem go aż do 50 minuty;P Niestety, ale jemu wczoraj wybitnie nie szło;/
0
radeon
9 sierpnia 2015, 12:17
Liczba komentarzy: 589
Ten mecz w moim odczuciu przegralismy taktycznie, przez złą taktykę i choc lubie Pochettino to nie pierwszy raz kiedy nie rozumiem jego wyborów.
0
radeon
9 sierpnia 2015, 12:15
Liczba komentarzy: 589
Czy ktos moze mi wytlumaczyc, czemu Poch nie gra w środku Dembele i Bentalebem (ewentualnie Masonem/Alli) a na skrzydle nie ma Lameli/Towsa/Lennona? Ustawianie Dembele na prawym skrzydle to nieporozumienie, belg ma fajny odbiór pilki (pokazal to kilka razy na połowie Manu podchodzac pressingiem, do tego nie jest latwo mu zabrac pilke ( dobrze pelni funkcje holding playera). najlepsze jego mecze w barwach spurs to srodek pomocy. Dier w defensywie super ale jak ManU podchodzili presingiem to strata za strata. Bentaleba uwielbiam ale dzis sie spalil psychicznie. Podobała mi się nowosc, czyli w to drugiej polowie momentami przechodzilismy na 3-4-2-1 Bielsa style (Dier,Toby,Jan-Walker,Mason,Dembele/Alli,Davies- Eriksen, Chadli- Kane . Tylko w tym systemie boczni wingbacks musza cisnac do przodu i robic za kazdym raze, przewage a Walker to cień goscia sprzed kilku lat juz Davies bardziej mi sie podobał to inteligentny fajny gracz ale brakuje mu dynamiki Rose'a
0
varba
9 sierpnia 2015, 11:26
Liczba komentarzy: 4468
Wduwek ich teoria w ogóle nie trzyma się kupy. Nikt mi nie wmówi, że United zagrało lepszy mecz. Gdyby nie nasz głupi błąd mecz pewnie zakończyłby się remisem, bo z tego co pamiętam pierwszy celny strzał Und oddał w 65 minucie. Dlatego właśnie nie gram z żadne Fantasy, bo to jest głównie ocenianie piłkarzy przez pryzmat wyniku meczu.
0
Robert
9 sierpnia 2015, 10:55
Liczba komentarzy: 309
Czaroslaw, wszyscy grali w tym turnieju, nie rozsądnie było grać chwilę przed ligą
0
Czarosław
9 sierpnia 2015, 10:47
Liczba komentarzy: 26
Do tego na Audi Cup nikt się nie zarzynał, graliśmy spokojnie, drugim składem.
0
Czarosław
9 sierpnia 2015, 10:41
Liczba komentarzy: 26
Słaba teoria. Ile graliśmy tych sparingów? 3 zamknięte dla mediów w ośrodku treningowym? Do tego MLS All star i dwa mecze na Audi Cup?
0
Wduwek
9 sierpnia 2015, 10:12
Liczba komentarzy: 892
A co sądzicie o teorii komentatorów C+, że na naszą słabą postawę mogło mieć wpływ zmęczenie Audi Cup? Pobieżnie spojrzałem na terminarze sparingów innych zespołów Premier League, przypomniałem sobie tez nasz poprzednie presezony, i tak u rywali w tym roku, jak i u nas w przeszłości przerwa między sparingami a ligą była jednak większa.
0
Emilian
9 sierpnia 2015, 09:29
Liczba komentarzy: 179
Za błędy się płaci wysoką cenę. Jeśli DM podaje w tak banalnej sytuacji pod nogi i powoduje kontrę z przewagą przeciwnika, to na wyjeździe musi się to zakończyć bramką. Jednak największym naszym problemem (paradoksalnie oprócz dziurawej obrony) jest skuteczność. Gdyby Eriksen trafił na 1:0 po podaniu Kane'a, to grałoby się inaczej. Który to już mecz, gramy świetną piłkę na początku spotkania, a potem gong? No ale, gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem... Dembele jest naszym jedynym zawodnikiem na boisku który robi różnicę, potrafiąc minąć przeciwnika balansem, zwodem czy po prostu przyjąć piłkę w tłoku i jej nie stracić. Mówię tu, nie o pojedynczych akcjach, ale o całym meczu. I nawet ta opcja z RMF dla niego byłaby ok, gdyby Walker się podłączał po prawej. To samo Davies po lewej. A tak, zero opcji do rozegrania. Znowu wróciliśmy do topornej gry i pchania się środkiem co jest strasznie irytujące. Niestety w meczu ze Stoke przy tej samej taktyce przewiduję męczarnię. No ale perspektyw do zmian szczerze to nie widzę, bo materiał ludzki jest taki jak w poprzednim sezonie. A w tym sezonie Kane, czy "final strike" Eriksena nam dupy już raczej nie uratuje...
0
RAFO THFC
9 sierpnia 2015, 07:27
Liczba komentarzy: 3181
nieudana inauguracja? to była, żenująca postawa! mniejsza o wynik - tu chodzi o grę, która wygląda jak "pospolite ruszenie"
0
Robert
8 sierpnia 2015, 21:39
Liczba komentarzy: 309
przecież Lennon nie grał u nas już w zeszłym sezonie Tylko ja to widze ze po za Dierem jest bardzo duza wymienność pozycji ?
0
Wduwek
8 sierpnia 2015, 21:28
Liczba komentarzy: 892
Z Lennonem to w ogóle jakies jaja... Ja rozumiem, że Poch nie chce go w składzie. Nie zgadzam się z tym, ale jego wola. Nie sprowadził jeszcze żadnego skrzydłowego w miejsce Azzy? Okej, tez rozumiem, okienko jeszcze trwa. Ale ni chu chu nie rozumiem czemu w takim razie Lennon nie dogra u nas tylko tych 4 spotkań do końca okienka? Jeśli Lamela jest tak słaby, że Poch woli wystawiać na skrzydle Dembele, to chyba Lennon nie bedzie gorszy. Na naszej ławce vs United znalazło się dwóch (łacznie z Lamelą, który przegrał rywalizację o miejsce na skrzydle ze środkowym pomocnikiem!) piłkarzy ofensywnych. Brakowało tam Lennona. Nawet jeżeli ma zostać sprzedany, to nie widzę powodów dla których nie mielibyśmy korzystać z niego do chwili sprzedaży, skoro nie mamy na tej pozycji kim grać. Mało to zawodników odchodzi z klubu już po rozegraniu kilku spotkań w sierpniu (vdv w 2012 chociażby)?
0
8 sierpnia 2015, 20:39
Liczba komentarzy: 0
Klasowych i doświadczonych zawodników którzy byliby jakimś autorytetem w szatni dla tych młodych zawodników. Jak u Nas kapitanem jest Kane to o czym my gadamy... :) Mam nadzieje, ze Lennon u nas zostanie i bedzie grał bo jak dla mnie to on daje dużo więcej niż Lamela, ma większe doświadczenie i ogranie w tej lidze. Nie mówiąc o Dembele na skrzydle, ale to to chyba chwilowe.
0
kamildoman
8 sierpnia 2015, 20:35
Liczba komentarzy: 233
Varba nie wiem czy da się z tego wyleczyć. Moim zdaniem to jest kwestia braku doświadczenia. Mamy młody zespół, który stara się "grać w piłkę". Dlatego pewnie takie juniorskie błędy będą się zdarzały. Potrzebujemy klasowych zawodników
0
1  2    >

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 166 Zarejestrowanych użytkowników: 5227 Ostatnio zarejestrowany: Normankeype

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się