Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Adebayor nie zamierza wyciszać radości

20 lutego 2016, 12:17, Tomasz Wasak
Były zawodnik Tottenhamu - Emmanuel Adebayor, który ciągle otrzymuje z klubowej kasy pieniądze za rozwiązanie kontraktu, stanie w niedzielę w szranki ze swoją byłą drużyną. Dziś jako zawodnik Crystal Palace chce strzelać jak najwięcej bramek i nie zamierza kryć swojej radości jeśli uda mu się trafić do siatki przeciwko Spurs.

"Jako piłkarz i napastnik dlaczego mam nie cieszyć się z bramek strzelonych Spurs? Strzelanie bramek jest tym co najlepsze w mojej przygodzie z piłką. Dziś już nie jestem graczem Tottenhamu, zaufaj mi jeśli strzelę bramkę, będę ją celebrował! Jaki jest sens nie cieszenia się ze strzelonej bramki? W innym przypadku raczej bym poprosił trenera żeby mnie nie wystawiał, bo jaki jest sens w strzelaniu goli jeśli mam się z nich nie cieszyć." - wyjaśnia Togijczyk.

"Miałem dobry czas w Spurs, miałem też złe momenty. Dziś im idzie dobrze i się z tego cieszę, ale ja jestem w Crystal Palace by grać przeciwko nim." - dodaje popularny Ade.

Wydaje się że Adebayor nie ma pretensji do Pochettino za to że został odesłany do trenowania z młodzieżą w końcowej fazie jego przygody z Tottenhamem - "Wiele przeszedłem podczas mojej kariery. Jeszcze jakieś 15 lat temu, grałem w piłkę na plaży i bez butów, a mieszkałem w domu który nawet nie posiadał dachu. Przyszedłem do europy by grać w piłkę i zarabiać pieniądze, a to że trener odesłał mnie do treningów z młodzieżą. Młodzi są ludźmi tak jak i ja, zarówno teraz po tym co osiągnąłem jak i wcześniej, więc przyjąłem to doświadczenie we właściwy sposób."

"Ciągle muszę robić to co robię, bo za mną jest cały kraj który obserwuje mnie, wierzy we mnie i moje umiejętności, oraz w to co robię na boisku i poza nim. Więc przyjechałem tu by zarabiać pieniądze i wracać do afryki by tam ratować ludzkie życia. Wiele z moich zarobionych pieniędzy wraca do mojego kraju na cele charytatywne, dla mnie to jest najważniejsza sprawa. Na moim instagramie możecie zobaczyć to co chcę wam pokazać. Wielu mówi, zobaczcie! wziął kasę od Spurs i pojechał na wakacje. Gwarantuję wam, to nie odpoczynek, a ciężka praca, znacznie cięższa niż wszystkich piłkarzy grających w premier league" - kończy swoje wywody mający na koncie 35 ligowych bramek dla Spurs napastnik.
Źródło: telegraph.co.uk

5 komentarzy ODŚWIEŻ

TrueYid
25 lutego 2016, 17:15
Liczba komentarzy: 618
I znów można zaśpiewać Adebayor Song, taki właśnie jego los.
0
Wduwek
21 lutego 2016, 07:48
Liczba komentarzy: 892
Ekotto też wydawał pieniądze na szczytne cele. Tak czy inaczej mimo podobieństw odbieram ich bardzo różnie. Benny to był zawsze sympatyczny najemnik, jeden z moich ulubionych piłkarzy Spurs, w dodatku jemu takie podejście do gry nie tylko nie szkodziło, ale wręcz pomagało (w bardzo ważnych momentach jak mecz z City w 2010 miał jako jeden z nielicznych chłodną głowę, bo grał dla tygodniówki, a nie dla trofeów). Ade z kolei z każdego klubu odchodzi skłócony i z pretensjami (nawet jeśli później łagodzi sytuacje w wywiadach), cały czas dojąc klubową kasę, mimo gry w nowym zespole. Nie lubię tego, chociaż pamiętam ile dawał korzyści Togijczyk w formie.
0
gaizka
20 lutego 2016, 21:26
Liczba komentarzy: 1248
Jako człowieka oceniam go bardzo wysoko, jako piłkarza dość nisko o tyle że uważam jego talent za zmarnowany na własne życzenie Adebayora. Może te dwie płaszczyzny (kariera piłkarska i zysk finansowy) w jego przypadku nie mogły być ze sobą styczne i Ade zawsze wybierał motywacje finansowe. Wydaje się, że podejście do piłki ma iście Ekottowskie, z tymże pieniądze wydaje na cele iście szczytne. Kolega - kibic Newcastle, wspominał iż oglądał mecz Newcastle - Spurs (2:2) na żywo i podczas rozgrzewki Spurs najlepsze wrażenie sprawiali Adebayor i Modrić, których kunszt piłkarski było przyjemnie oglądać. Dziś mimo stosunkowo młodego wieku Adebayor zamiast walczyć o mistrzostwo Anglii (z kimkolwiek: Tottenhamem, Arse czy City) kopie piłkę gdzieś w środku tabeli, kopie ją tylko dlatego że reszta napastników to wyjątkowe niezdary. Do tej pory Ade wygrywał zawsze selekcje pozytywne, teraz jest zgoła inaczej.
0
iZgone
20 lutego 2016, 21:20
Liczba komentarzy: 28
Ja Ade będę zawsze dobrze życzył :D To najemnik. Nie przychodził do nas jako Yiddo, lecz jako właśnie najemnik. I jako najemnik odszedł. Nic w tym złego nie widzę. Cieszyć się będę, jeśli Wimmer wyłączy go z gry, a jeszcze bardziej będę się cieszył, jeśli walniemy CP 4 lub 5 bramek. Jutro będzie rywalem, ale gdy tylko mecz się skończy - znów będę go lubił.
0
smackey
20 lutego 2016, 17:15
Liczba komentarzy: 213
nie spodziewałbym się po nim czegokolwiek innego. z każdego klubu, z którego odchodził, odchodził w niezgodzie i w nieprzychylności kibiców. nie zdziwiłbym się też od naszych przyspiewki o słoniu ;) w każdym bądź razie. życzę mu jak najczęstszego cieszenia się z goli strzelanych arsenalowi i city :)
0

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 13 Zarejestrowanych użytkowników: 5230 Ostatnio zarejestrowany: MariaFlofe

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się