Okazuje się, że nie tylko Dele Alli (wywiad ze stycznia) zyskał uznanie w oczach Ledleya Kinga. W najnowszej wypowiedzi były kapitan Kogutów nie szczędził przychylnych komentarzy Ericowi Dierowi, stwierdzając między innymi, że młody Anglik może zostać zawodnikiem klasy światowej. Pochwały nie ominęły także Toby’ego Alderweirelda i Kevina Wimmera. Ponadto King pokusił się o ocenę szans Tottenhamu na zwycięstwo w tegorocznej kampanii Premier League.

Dier zalicza wspaniały sezon, począwszy od zdobycia mocnej pozycji w pierwszej jedenastce Spurs, a skończywszy na premierowym trafieniu w reprezentacji, w towarzyskim meczu Anglików z Niemcami. Szybki rozwój zawodnika nie uszedł uwadze Kinga, który postanowił dołączyć się do pochwał pod adresem 22-latka. Wypowiedział się także na temat funkcji, jaką jego zdaniem Dier powinien spełniać w taktyce Tottenhamu. Uważam, że w przyszłości powinien wrócić do gry na środku obrony. Doświadczenie z występów w pomocy uczyni go jeszcze lepszym stoperem. Sam zaczynałem w środku pola i wiem, że pomaga to na przykład w czytaniu gry. Kiedy cofniesz się na pozycję stopera „gra sama przychodzi do Ciebie”. - powiedział King. Czuję, że Eric może być stoperem klasy światowej, ale to [wybór pozycji na boisku] zależy od niego, ja od razu wiedziałem, że chcę być obrońcą. On wygląda na szczęśliwego w drugiej linii.

Ledley pochwalił także Toby’ego Alderweirelda. Jest niesamowity. Prezentuje nie tylko świetną grę defensywną, ale także strzela ważne bramki i dobrze wyprowadza piłkę ze strefy obronnej. Nie jest łatwo zmienić klub i od razu w pierwszym sezonie grać na wysokim poziomie. – stwierdził 36-latek. Belg jest w tym sezonie absolutnie kluczowym ogniwem wśród podopiecznych Pochettino, zdobył 3 bramki w 32 meczach ligowych (a więc wszystkich, jakie Koguty rozegrały do tej pory).

W podobnym tonie były reprezentant Anglii wypowiedział się o grze Kevina Wimmera. Austriak zastąpił z powodu kontuzji Jana Vertonghena i świetnie podołał zadaniu. Zdaniem Kinga płynne wejście do pierwszego zespołu po kilku miesiącach siedzenia na ławce jest dużym wyczynem. Jestem pod wrażeniem. Moim zdaniem to [jak udanie Wimmer zastąpił Vertonghena] jest jedną z przyczyn dobrej gry Spurs w drugiej połowie sezonu. – ocenił.

Mimo wielu ciepłych słów pod adresem wyżej wymienionych piłkarzy, na pytanie o gracza sezonu w ekipie z White Hart Lane, King odpowiedział, że w pierwszej kolejności wskazałby na Kane’a lub Alli’ego, a dopiero później na Alderweirelda i Diera.

Były kapitan Kogutów ocenił także szanse poszczególnych pretendentów do tytułu mistrza Anglii. Wytypował zwycięstwo Lisów. Nie sądzę, że Leicester wypuści tytuł z rąk. Wygląda na to, że radzą sobie z presją. Ranieri wykonał świetną pracę, teraz Leicester w niemal każdym meczu jest w stanie zachować czyste konto. – przyznał.

Jestem oczywiście bardzo zadowolony z gry Tottenhamu, najbardziej imponuje mi, że nie zanotowali żadnej serii gorszych rezultatów. Widzę w tym zespole wszystko, co jest potrzebne do zdobycia tytułu i mam nadzieję, że uda się to w ciągu kilku najbliższych lat. – kontynuował.

Leicester i Tottenham grają w tym sezonie najrówniej, ale Arsenal także stać na serię zwycięstw. Nie można jeszcze ich skreślić. Po najbliższej kolejce sytuacja może być bardziej klarowna. – zakończył King.