Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Otwarcie stadionu odwołane. Daniel Levy oszukał kibiców

14 sierpnia 2018, 02:30, Michał Bylicki
Otwarcie stadionu odwołane. Daniel Levy oszukał kibiców

Na stronie głównej Tottenhamu pojawił się komunikat, że stadion Tottenhamu nie będzie gotowy na mecz z Liverpoolem. Oczywiście pojawił się dopiero po fakcie, jak cała sprawę nagłośniło The Sun. Gazeta, która nigdy nie wysiliła się na przychylną opinię o naszym klubie, okazała kibicom więcej szacunku niż ich prezes Daniel Levy. 

Związku z tym mecz z Liverpoolem odbędzie się na Wembley, podobnie też mecz z Cardiff City, który był zaplanowany na 6 październik. Nie odbędzie się też mecz drużyn NFL 14 października. Zostały też odwołane wszystkie próbne imprezy, zogranizowane do przetestowania bezpieczeństwa na obiekcie.  Data otwarcia obiektu nie została podana. The Sun informuje, że opóźnienie może się przedłużyć aż do nowego roku. Kiedyś nie uwierzyłbym w jedno słowo tej gazety, ale dziś widzę, że można jej bardziej ufać, niż słowom zakłamanego prezesa. 

Daniel Levy dobrze wiedział, że obiekt nie będzie gotowy na 15 września, ale trzymał język za zębami dla własnych korzyści. Najpierw podiósł ceny karnetów na nowy sezon. Co spotkało się z oburzeniem kibiców, ale każdy przełknął tą gorzką pigułkę. W końcu zaczyna się nowa era dla Tottenhamu. Nowi piłkarze, nowi stadion, wiadomo musi kosztować. 

Jak się później okazało transferów nie było, Levy jeszcze zarobił 2 miliony funtów na piłkarzu z akademii. Jaki komunikat wypłynął z klubu ustami Pochettino? No trudno transferów nie ma, ale mamy za to nowy stadion, którym będą mogli ekscytować się kibice. Jak się okazuje, nie ma ani transferów, ani stadionu, są za to droższe karnety i kolejny sezon na Wembley i koszulki po 65 funtów.

Dziś Daniel Levy prosi kibiców o wyrozumiałość i cierpliwość, a sam nawet nie potrafił okazać kibicom odrobiny szacunku mówiąc kibicom prawdę. Nikt nie obwinia Daniela Levy'ego za opoźnienia, nie o to są pretensje. Kibiców nie można traktować jak idiotów, którzy nie będą potrafili połączyć kilka prostych faktów. Jak komunikat na oficjalnym koncie NFL, kilka tygodni temu, że mają Wembley Stadium jako obiekt rezerwowy. Skoro oni wiedzieli już kilka tygodni temu, że stadionu nie będzie nawet miesiąc po premierowym meczu otwarcia, to jak Levy mógł tego nie wiedzieć. Celowo ukrył ten fakt. 

Szczerze może zabrzmi to pesymistycznie, ale nie wierze, że jak wprowadzimy się na nowy stadion to rozpocznie się jakaś nowa era. Zwiększą się tylko dochody generowane przez klub. Nasz klub to dobrze prosperująca firma, w której liczy się zysk. Daniel Levy będzie chciał zarabiać na piłkarzach, a nie wydawać na nich fortunę. Tanio kupić, drogo sprzedać. Liga Mistrzów jako kolejne źródło dochodu. Nie łudziłbym się, że coś się zmieni w ciągu najbliżysz kilku lat. 

Źródło: Spurs Official

Autor

Z wykształcenia ekonomista-administrator. Na studiach odkryłem, że zupełnie mnie to nie interesuje. Od kilkunastu lat mieszkam w Wielkiej Brytanii, gdzie pracuje jako kontroler jakości. Tottenhamowi kibicuję od 2004 roku, pasja która w przeciągu lat przerodziła się w obsesję. Ze Spursmanią współpracuję od 2008 roku. Poza piłką nożną interesuje mnie polska siatkówka, sporty walki na poziomie lokalnym i światowym, historia i polityka.

11 komentarzy ODŚWIEŻ

TTID1882
16 sierpnia 2018, 10:35
Liczba komentarzy: 1
Varba. Takimi komentarzami nie zachęcasz do komentowania na Waszej stronie. Boyd w sposób kulturalny skrytykował Twój tekst a Ty w dość osobliwy sposób wytykasz głupotę. Najpierw naucz się kulturalnie dyskutować. Nikt Cię nie ocenie i Ty też nie oceniaj swoich czytelników.
1
varba
16 sierpnia 2018, 19:00
Liczba komentarzy: 4468
Odsyłanie kibica Tottenhamu do Chelsea to kulturalny sposób, nie wiem może dla ciebie? Dla mnie to raczej zniewaga. Jak ktoś krytykuje mnie za coś czego nie napisałem w tekscie to co mam mu odpisać? Levy od lat kasuje nas za bilety, koszulki, członkostwo, drożej niż mistrz Anglii, a przez lata rozbijaliśmy się w okolicach 4-6 miejsca. Teraz zrobił najdroższe karnety w całej Europie, a my mamy płacić i nic nie wygamać.
1
Pep
14 sierpnia 2018, 17:43
Liczba komentarzy: 116
Ja się nawet cieszę, choć to już moje 3 podejście do wyjazdu do Londynu i znowu komplikacje... Ostatnim razem przełożyli(jeden taki przypadek w sezonie) termin meczu z Newcastle, przez co nie mogłem polecieć... Ale w tym całym bałaganie dostrzegam plus, przynajmniej uda mi się jeszcze poczuć klimat Wembley, a nowy stadion nie ucieknie :)
0
Boyd
14 sierpnia 2018, 13:18
Liczba komentarzy: 536
Autor tekstu pozwolił sobie na nieuzasadnioną przesadę- chyba że miało być w stylu The Sun.Wielkie inwestycje już tak mają, że się przedłużają, kto choć trochę ma z tym coś do czynienia, to wie o czym mówię. Który prezes z ostatnich lat wybudowała nam jeszcze nowy stadion? Czy może tylko ten oszust. Ponadto narzekania, że Levy chce zarabiać na klubie to pasowałyby do lat 20 ubiegłego wieku i dywagacji, czy football ma być profesjonalny czy amatorski.
A kibicom, którym się wydaje, że prowadzenie klubu polega na kupowaniu zawodników bez opamiętania za niebotyczne pieniądze-poleciłbym raczej chelsea czy MC.
Edytowano dnia: 14 sierpnia 2018, 13:19
3
trzaskal
14 sierpnia 2018, 15:21
Liczba komentarzy: 822
Co do inwestycji to się w pełni zgadzam. Coś wiem na ten temat. Natomiast Levy wiedząc o tym już wiele tygodni temu nie poinformował kibiców i to uważam za oszustwo. Co prawda teraz mają zwrócić różnicę za season ticket ale smród pozostanie. On naprawdę wiedział wcześniej.
0
Robert
14 sierpnia 2018, 15:38
Liczba komentarzy: 309
największym problemem myśle ze jest że wszyscy wiedzieli, m.in NFL, ale kibice Tottenhamu juz nie byli informowani
1
varba
14 sierpnia 2018, 18:40
Liczba komentarzy: 4468
Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Może następnym razem słowa klucze trzeba będzie umieszczać pogrubioną czcionką. Nikt nie ma pretensje o opóźnienia , jak to jest napisane w artykule, to nie wina Levy. Pretensje do Levy są o to, że jakaś zakłamana gazeta powiedziała kibicom prawdę szybciej niż on. Zastanawiam się jak długo by jeszcze czekał z informacją, gdyby nie ten przeciek do The Sun. Ludzie planowali wyjazdy, zarezerwowałem dni urlopu, żeby mieć na nasz wypad na nowy stadion. Nawet NFL wiedziało, że stadion nie będzie gotowy, ale po co poinformować o tym kibiców. Niech planują wyjazdy
1
donatz
14 sierpnia 2018, 12:29
Liczba komentarzy: 7
Nie zesrajcie się. Na Canal+ i tak nie będzie widać czy to Wembley czy WHL
2
varba
14 sierpnia 2018, 18:41
Liczba komentarzy: 4468
Nie mierz wszystkich swoją miarą, nie każdy jest Harnasiem kanapowcem
Edytowano dnia: 15 sierpnia 2018, 18:16
1
_jaroszy
14 sierpnia 2018, 05:33
Liczba komentarzy: 805
Oj jak my to dobrze już znamy , Prezes Levy się nigdy nie zmieni i trzeba z tym się pogodzić.
1
trzaskal
14 sierpnia 2018, 08:56
Liczba komentarzy: 822
Nie znaliśmy go od strony oszustwa. Oszukał przede wszystkim season ticket holders i ludzi, którzy zaplanowali przyjazdy z najdalszych zakątków świata.
1

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 16 Zarejestrowanych użytkowników: 5225 Ostatnio zarejestrowany: Witek
• Sprawdź najnowszy bukmacher ranking na meczyki.pl

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się