Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

MAN. UNITED vs SPURS

24 sierpnia 2018, 10:45, Paweł Morga
MAN. UNITED vs SPURS

W poniedziałek  o godz. 21.00 na Old Trafford zmierzymy się z Man. Unied (transmisja NC+).

Diabły na inaugurację odniosły wymęczone zwycięstwo 2:1 nad Leicester. W ostatniej kolejce poległy na wyjeździe 2:3 z Brighton. Koguty jak wiadomo – po 2 kolejkach mają komplet punktów.

W minionym sezonie w meczu na Wembley – Koguty pokonały United 2:0 – gol Eriksena w … 11 sekundzie i samobój Jonesa w 28 min.  Biorąc pod uwagę wszystkie mecze vs MU w historii rozgrywek ligowych gol Duńczyka był 200 golem strzelonym przez Spurs w tych meczach.

W I rundzie na OT przegraliśmy – po błędzie obrony – 0:1 – gol Martiala w 81 min. Było to nasz 50-ty gol stracony na OT w PL, przy zaledwie 13-stu zdobytych.  

W sezonie 2017/18 – z MU graliśmy jeszcze w półfinale FA CUP na Wembley.  Niestety mimo prowadzenia – po golu Alli’ego – przegraliśmy ten prestiżowy mecz 1:2. 

Dwa sezony temu Tottenham rozegrał swój ostatni mecz na White Hart Lane przeciwko MU. 14 maja br. Spurs pokonali rywali 2:1 tym samym pieczętując tytuł wicemistrzowski. Godnie pożegnaliśmy zasłużony obiekt. Na 2 miejsce na pudle czekaliśmy - przypomnę od lat 60-tych, pewnie nikt z czytających nie pamięta tych czasów. Gola dla nas zdobyli : Wanyama i oczywiście Kane. Bramkę dla MU, ostatnią w historii Lane zdobył W. Rooney, który też po tamtym sezonie rozstał się z drużyną z Manchesteru.  Wspomniany mecz był 50-tą potyczką z nimi w PL : 7 zwy-11 rem-32 porażki.

Lane w swoim ostatnim sezonie to był prawdziwy bastion. Nikt tutaj nie wygrał – a zremisować się udało Liverpool’owi i Leicester. Pozostałe mecze kończyły się zwycięstwami Spurs. Dwa sezony temu na WHL zdobyliśmy 53 punkty - co stanowiło jeden z najlepszych wyników w historii PL w meczach na własnym obiekcie – biorąc pod uwagę minioną dekadę (bodajże tylko MU i MC kilka sezonów temu uzyskały wynik 54 punktów).

Dwa sezony temu w 1 meczu Czerwone Diabły po raz pierwszy pokonały drużynę z czołówki. Pięknego, jedynego gola zdobył Mkhitaryan. Koguty grały, atakowały, wydawało się, że kontrolują mecz – jednak 3 punkty zostały na OT.     

Trzy sezony temu w I rundzie na OT – na rozpoczęcie rozgrywek – przegraliśmy 0:1 – po samobójczym golu Walkera. W tym spotkaniu debiutowali w naszych barwach : Alderweireld i Alli. W bramce kontuzjowanego Llorisa zastępował Vorm. W rewanżu na Lane – w kwietnia - Koguty rozbiły MU 3:0 – (gole w 6 minut pomiędzy 70-76 minutą : Alliego, Alderweirelda i Lameli – miałem szczęście oglądać to spotkanie z trybun). Było to nasze najwyższe zwycięstwo nad MU od I’1996 (wtedy 4:1 na Lane).

Generalnie ostatnio mecze z MU nam „leżą”. Diabły wygrały zaledwie 4 z ostatnich 12-stu meczów vs Spurs, poza tym 5 porażek i 3 remisy. Jednak aby nie było za różowo – to Tottenham przegrał aż 21 razy na OT plus 3 remisy i tylko 2 zwycięstwa. Na żadnym innym stadionie w PL – Spurs nie ponieśli tylu porażek. Nasz Harry Kane – do ostatniego meczu na Lane - strzelał gole 22 drużynom z 24 występujących w PL. Nie strzelił gola MU (6 prób) – udało mu się to w siódmej próbie. Jedyna drużyna, której nie strzelił to Cardiff.  Dla przeciwwagi Spurs byli jedną z 7-dmiu drużyn, którym Rooney strzelił ponad 10 goli w PL i to w ostatnim meczu na Lane się potwierdziło.

Cztery sezony temu na WHL padł remis 0:0. Goli nie było ale emocji nie brakowało. W I połowie dominował Manchester, kilka wyśmienitych okazji, jednak Lloris był nie do pokonania. II połowa to dominacja Kogutów, gdyby sędzia był uważniejszy – to wyrzuciłby z boiska Younga i podyktował nam karnego za faul Rooneya na Kane’e. Z kolei gdyby Mason wykorzystał 100 % okazję, to nie musielibyśmy narzekać na sędziego. W rewanżu na OT – gładka porażka 0:3 w meczu bez historii z punktu widzenia fana Spurs.

Przed ostatnimi 2 porażkami z MU na OT – to Spurs wracali z tarczą z Manchesteru - za AVB – zwycięstwo 3:2, a za Sherwooda 2:1. Pochettino na razie nie znalazł sposobu na MU na Old Trafford.

Pięć sezonów temu w meczu na Lane – na początku grudnia 2013 roku zremisowaliśmy z Diabłami 2:2. Oczywiście MU – wywalczył fuksiarsko punkt. Trudno inaczej napisać, skoro Rooney najpierw wykorzystał odbicie piłki od Walkera, a potem wykorzystał problematyczny rzut karny po faulu Llorisa na Welbecku. Wcześniej Spurs dwukrotnie obejmowali prowadzenie po golach : Walkera z wolnego i mega uderzeniu Sandro w okienko.

W rewanżu niecały miesiąc później – 01.01.2014 – Koguty pokonały Diabły na OT – 2:1 – gole Ade i Eriksena. Było to nasze 2 kolejne zwycięstwo nad MU na OT w lidze w PL.

6 sezonów temu - Spurs po raz pierwszy od wielu, wielu lat zanotowali dodatni bilans w meczach przeciwko MU. W pierwszej rundzie po raz pierwszy od 1989 roku –czyli pierwszy raz w Premier League - pokonaliśmy MU na OT – 3:2 – gole : Vertonghen, Bale i Dempsey. Było to też nasze pierwsze zwycięstwo nad Diabłami od maja 2001 roku. To był bardzo ważny wynik, biorąc pod uwagę fakt, że wówczas na 42 mecze w PL, wygraliśmy zaledwie 4.

W rewanżu na Lane padł remis 1:1 – Koguty uratowały remis w … 93 minucie, strzelcem gola był Dempsey. Koguty atakowały, miały przewagę ale tradycyjnie musiały gonić wynik, tym razem udanie.

Spurs po raz ostatni dwukrotnie pokonały MU w sezonie 1989/90. Te wspomniane wygrane to 1:0 na Old Trafford – gol Linekera i 2:1 na WHL – ponownie Lineker i Gazza. Wielu czytających ten tekst nie było wówczas jeszcze na świecie…

Siedem sezonów temu na OT ulegliśmy gładko 0:3, wszystkie gole straciliśmy po 60 minucie. W rewanżu mimo, że atakowaliśmy, mieliśmy optyczną przewagę – to ponownie przegraliśmy 1:3 (honorowy gol Defoe).

8 sezonów temu na Lane po meczu walki - padł remis 0:0. W pierwszej rundzie 30.10.2010 – przegraliśmy z Diabłami 0:2, mecz był wyrównany, a drugi gol autorstwa Naniego – to był gol kuriozum (myślę, że wszyscy pamiętamy tego gola, kiedy to Nani ustawioną przez Gomesa piłkę, kopnął do pustej bramki, po uprzednim wzrokowym porozumieniu z sędzią...).

9 sezonów temu na OT - przegraliśmy 1:3 (mając na rozkładzie przed tym spotkaniem skalpy Arsenalu i Chelsea liczyliśmy na kolejny, niestety nie udało się). W I rundzie sezonu 2009/10 – na WHL – mimo wymarzonego początku – gol Defoe w 1 minucie meczu – zasłużenie przegraliśmy 1:3 (debiutował w tym meczu Niko Krancjar). Nie pomogło nam, że przez 30 minut graliśmy z przewagą 1 zawodnika. Dziewięć sezonów temu - 13.12.2008 – na Lane padł remis 0:0. W sumie sprawiedliwy, bramkarze obu drużyn wykazali się wielkim kunsztem. Meczów z Diabłami, mieliśmy 10 lat temu aż nadto. Poza pojedynkami w PL (pamiętne 2:5 na OT..., mimo prowadzenia 2:0 do przerwy), graliśmy z nimi również w FA CUP – porażka 1:2 na Old Trafford w IV rundzie, czy wreszcie nieszczęsne rzuty karne w finale Carling Cup – przegrane 1:4.

W ostatniej kolejce Czerwone Diabły niespodziewanie przegrały w Brighton 2:3 – gole : Lukaku i Pogby w 95 min. z karnego. MU grał w następującym składzie : De Gea – Lindelof, Bailly, A.Young, Shaw, Pereira (Rashford), Fred, Pogba, Mata (Lingard), Martial (Fellaini), Lukaku.

Man United spisuje się w ostatnich sezonach poniżej oczekiwań. Po nieudanym eksperymencie z Davidem Moyesem – który miał zastąpić Sir Alexa Fergusona – na Old Trafford zjawił się Holender, były opiekun reprezentacji Holandii, zdobywca mistrzostwa kraju : z Ajaxem, Alkmaar, Barceloną i Bayernem – Luis van Gaal. Miał jeden cel przywrócić MU – należne miejsce w Anglii i Europie. Cztery sezony temu – Diabły po raz pierwszy od  25 lat – nie zakwalifikowały się do europejskich pucharów. Kolejny sezon nie był dużo lepszy – MU zajęli IV miejsce, wyprzedzając nas o 6 punktów. Dwa sezony temu – V lokata z zaledwie 66 punktami i 49 zdobytymi golami (najgorszy wynik bramkowy od ponad 10-ciu lat). Nic zatem dziwnego, że podziękowano Holendrowi i na jego miejsce pojawił się The Special One – Jose Mourinho. 53-letni Jose to zdobywca 22 trofeów w 4 krajach, dwukrotny triumfator LM z Porto (2004) i Interem (2010). Z MU podpisał kontrakt do 2020 roku, który później przedłużył.  W swoim pierwszym sezonie – zdobył 2 trofea : P. Ligi i Ligę Europy – tym samym zapewnił awans MU do Ligi Mistrzów. W lidze Diabły zajęły dopiero 6-ste miejsce z 69 punktami.

 W kolejnym sezonie – Diabły zajęły już II miejsce w lidze z dorobkiem 81 punktów.

Przed obecnym sezonem Jose narzekał na brak wzmocnień.  Na OT pojawił się 25-letni reprezentacyjny pomocnik z Brazylii – Fred, który przyszedł z Szachtara Donieck za 52 mln.f. Z Porto kupiono młodego obrońcę Dalota za 19 mln.f. Z wypożyczenia do CP powrócił Holender Fosu-Mensah.

Karierę zakończył M. Carrick, a do Ajaxu przeniósł się Danny Blind.   

O poprzednich sezonach już pisałem. Pora na przypomnienie wcześniejszych meczów vs MU. W sezonie 2007/08 zabrakło nam sekund do zwycięstwa, gol duetu Tevez/Dawson w ...94 min. pozbawił nas 3 punktów. Z kolei na Old Trafford przegraliśmy pechowo 0:1, mając przewagę w meczu, poprzeczka Keane’a, świetne okazje Berby (m.in. nie podyktowany karny dla nas). Czyli nic nowego, a MU strzelił gola z tego co pamiętam z 25 metrów, a Robbo wpuścił, jakżeby inaczej...

13 lat temu na WHL polegliśmy aż 0:4, choć wynik nie odzwierciedla przebiegu gry. Byliśmy nieskuteczni, stąd taki rezultat. Nie twierdzę, że powinniśmy wygrać mecz ale wynik np. 2:3 byłby sprawiedliwszy i oddający przebieg meczu.

W sezonie 2005/06 na Lane - po dobrym meczu, pechowo przegraliśmy 1:2 (pamiętny, kosztowny błąd Lee). Gola dla Kogutów zdobył Jenas, w tym meczu po raz setny w barwach Spurs zagrał Robinson, a swój debiut zanotował Lee Barnard.

W sezonie 2004/05 na WHL – ulegliśmy Diabłom 0:1, po kontrowersyjnym karnym van Nistelrooya. Była to pierwsza porażka Spurs i Santiniego w tamtym sezonie. W rewanżu, jak pewnie wszyscy pamiętamy - zostaliśmy okradzeni z 3 punktów przez sędziego. W 89 minucie Pedro Mendes z połowy boiska przelobował ślamazarnego Carrola - który wygarnął piłkę pół metra zza linii bramowej. Wszyscy to widzieli tylko nie sędzia, mniej pretensji można było mieć do głównego arbitra, który był na środku boiska, ale gdzie był jego asystent ?! Tak czy owak - zdobyliśmy wówczas jeden punkt, pierwszy punkt na Old Trafford od 1995 roku, przerwaliśmy wówczas fatalną passę 7 porażek z rzędu z MU. Na zwycięstwo (oficjalne zwycięstwo) nad MU na ich stadionie czekaliśmy aż do sezonu 2012/13.

W sezonie 2003/04 na WHL w grudniu ulegliśmy 1:2, gol Poyeta. Po słabej I połowie w drugiej graliśmy znacznie lepiej i byliśmy blisko remisu. W sezonie 02/03 w kwietniu przegraliśmy 0:2, choć dzielnie się broniliśmy prawie do końca meczu (gole padły pod koniec spotkania).

Sezon 2001/02 to nieprawdopodobny mecz na WHL, do przerwy po golach ś.p. Richardsa (debiutował w drużynie), Ziege i Ferdinanda prowadziliśmy 3:0, by przegrać 3:5. Nigdy więcej takiego meczu !!!!

Długo nie mogłem dojść do siebie po tym meczu, podobnie zresztą jak po meczu w P. UEFA vs Kaiserslautern, porażka 0:2 w ostatnich 2 minutach straciliśmy 2 gole i odpadliśmy z tych rozgrywek.

Wreszcie zwycięstwo na Lane to 3:1 - 19.05.2001 r. na koniec sezonu, po dwóch golach Holendra W. Korstena (pamiętacie tego skrzydłowego, który z powodu kontuzji przedwcześnie musiał zakończyć karierę ?!) i 1 golu Lesa Ferdinanda.

PREMIERSHIP

HOME : 26 meczów- 6 zwy - 8 rem - 12 por., bramki 32:39

AWAY : 26 meczów - 2 zwy - 3 rem., 21 por., bramki 13:50

TOTAL : 52 mecze - 8 zwy – 11 rem - 33 por., bramki 45:90

W Premiership Koguty najwięcej goli strzelały MU pomiędzy 61-75 minutą - 13 goli, oraz pomiędzy 31-45 minutą - 8 goli. Z kolei Czerwone Diabły najwięcej bramek strzelały nam w II połowach meczów, m.in. : 18 goli pomiędzy 46-60 i 20 goli pomiędzy 76-90 minutą. Koguty 13-krotnie obejmowały prowadzenie w konfrontacjach z MU, z czego 7 razy wygraliśmy, dwa razy remis (sezon 07/08 na WHL Berba na 1:0, Tevez wyrównuje w 94 minucie i koniec i mecz na Lane 2:2) 4-krotnie przegraliśmy (29.09.2001 do przerwy prowadzimy 3:0, mecz przegrywamy 3:5 - koszmar, mecz zamykający sezon 1998-99, po golu Lesa Ferdinanda prowadzimy na OT 1:0, przegrywamy jednak 1:2, później na OT po 32 minutach prowadzimy 2:0 i przegrywamy 2:5, wreszcie mecz na Lane 2009/10 po 50 sekundach po przewrotce Defoe prowadzimy 1:0, przegrywamy mecz 1:3). MU 34-krotnie obejmował prowadzenie, z czego 29 razy wygrał, 4 razy zremisował i tylko raz przegrał (w sezonie 1999-2000 Giggs otworzył wynik, jednak potem Iversen, samobój Scholesa i gol marzenie Carra - i zwycięstwo 3:1 na WHL).

DIV. ONE

HOME : 51 meczów - 20 zwy - 19 rem., 12 por., bramki 89:63

AWAY : 51 meczów - 9 zwy - 9 rem., 33 por., bramki 55:101

TOTAL : 102 mecze - 29 zwy - 28 rem - 45 por., bramki 144:164

DIV. TWO

HOME : 4 mecze - 2 zwy - 1 rem - 1 por., bramki 10:3

AWAY : 4 mecze - 1 zwy - 2 rem - 1 por., bramki 3:3

TOTAL : 8 meczów - 3 zwy - 3 rem - 2 por., bramki 13:6

Ogólnie w rozgrywkach ligowych : 162 mecze - 40 zwycięstw - 42 remisy - 80 porażek - bramki : 201:259

FA CUP

HOME : 6 meczów - 2 zwy., 4 rem., bramki 10:5

AWAY : 8 meczów – 2 zwy., 1 remis, 5 por., bramki 10:16

NEUTRAL : 2 mecze – 1 zwy., 1 por, bramki 4:3

TOTAL : 16 meczów - 5 zwy – 5 rem - 6 por., bramki 24:24

PUCHAR LIGI

HOME : 3 mecze - 3 zwy., bramki 6:2

AWAY : 4 mecze - 2 zwy - 2 por., bramki 5:5

NEURAL : 1 mecz – 1 porażka, bramki 0:0 (k.1:4)

TOTAL : 8 meczów - 5 zwy - 3 por., bramki 11:7

Pierwszy mecz Spurs rozegrali z MU (wówczas Newton Heath) 11.09.1909 r. na Lane, remis 2:2 (dwa gole Steel'a), był to mecz w ramach rozgrywek Div. One.

 

Spurs v Manchester United fakty :

Najwyższe zwycięstwo home = 6 - 1 (10.09.1932)

Najwyższe zwycięstwo away = 5 - 1 (12.09.1959)

Najwyższa porażka home = 0 - 4 (04.02.2007)

Najwyższa porażka away = 0 - 5 (22.01.1910)

Najwięcej goli w 1 meczu Spurs vs Manchester United = 8 - 5-3 (01.02.1899), 6-2 (24.10.1962) i

3-5 (29.09.2001)

Najwięcej goli dla Spurs w 1 meczu vs Manchester United = 4 - Martin Peters (28.10.1972)

Hat-trick dla Spurs vs. Manchester United -

Charlie Handley - 03.02.1923

Bobby Smith - 30.11.1957

Jimmy Greaves - 24.10.1967

Najlepsi strzelcy Tottenhamu vs Manchester United (liga i puchary) :

12 – Greaves ; 11 – Bobby Smith ; 10 – Chivers ; 6 – Peters ; 5 – Minter, Cliff Jones, Gilzean, Lineker, Chris Armstrong ; 4 - Handley, Walters, Jimmy Robertson, Ardiles, Steve Archibald ; 3 - Dimmock, O'Callaghan, George Hunt, Willie Evans, Harmer, Medwin, Chris Jones, Clive Allen, Campbell, Ferdinand ;

2 - Joyce, Bobby Steel, Humphreys, Middlemiss, Cantrell, Seed, Walden, Charlie Wilson, Lindsay, Jimmy Armstrong, Willie Davies, McClellan, Les Allen, Mackay, Saul, Coates, John Pratt, Hoddle, Hazard, Graham Roberts, Falco, Mitchell Thomas, Durie, Korsten, Jenas, Defoe, ERIKSEN, ALII.

1- Hartley, Tom Smith, McNaught, J. L. Jones, Birnie, Bliss, Clay, Grimsdell, Thompson, Rowley, Brain, Sargent, Baily, Medley, Duquemin, Stokes, Gavin, Harry Clarke, Robb, Norman, Dunmore, Dyson, Laurie Brown, Henry, Clayton, Neil Johnson, Jennings, Perryman, Knowles, John Duncan, Moores, Gerry Armstrong, Brazil, Mabbutt, Paul Allen, Walsh, Waddle, Nayim, Samways, Gascoigne, Hendry, Barmby, Caskey, Sheringham, Rory Allen, Ginola, Carr, Iversen, Richards, Ziege, Poyet, Berbatov, Bent, Modrić, King, Bale, Dempsey, Sandro, Adebayor, Walker, VERTONGHEN, ALDERWEIRELD, LAMELA, WANYAMA, KANE.

 

TRANSFERY SPURS – MU :

- ALAN BRAZIL – VI’1984 – 750 tys.f.

- TEDDY SHERINGHAM – VI’1997 – 3.500 mln.f

- MICHAEL CARRICK – VII’2006 – 18,600 mln.f.

- DIMITAR BERBATOV – IX’2008 – 30,750 mln.f.

 

TRANSFERY MU – SPURS :

- TEDDY SHERINGHAM – VII’2001 – free

 

DEBIUT DLA SPURS vs MU :

- JIMMY CANTRELL – 19.10.1912

- COLIN LYMAN – 09.10.1937

- ALAN MULLERY – 21.03.1964

- MATT DILLON – 28.10.1972

- CHRIS HUGHTON – 29.08.1979

- BOBBY MIMMS – 23.02.1988

- PAUL STEWART – 01.10.1988

- RAMON VEGA – 12.01.1997

- DAVID GINOLA, LES FERDINAND, STEPHEN CLEMENCE – 10.08.1997

- NICOLA BERTI – 10.01.1998

- GARY DOHERTY – 06.05.2000

- DEAN RICHARDS – 29.09.2000

- LEE BARNARD – 17.04.2006

- HOSSAM GHALY I PASCAL CHIMBONDA - 09.09.2006

- GARETH BALE – 26.08.2007

- ALLAN HUTTON – 02.02.2008

- NIKO KRANCJAR – 12.09.2009

- BRAD FRIEDEL – 22.08.2011

- TOBY ALDERWEIRELD i DELLE ALLI – 08.08.2015

 

OSTATNI MECZ DLA SPURS vs MU m.in. :

- DANNY BLANCHFLOWER – 09.11.1963

- CLIFF JONES – 09.10.1968

- STEVE ARCHIBALD – 12.05.1984

- MITCHELL THOMAS – 20.05.1991

- ILIE DUMITRESCU – 01.01.1996

- ANDY SINTON – 16.05.1999

- LUKE YOUNG – 19.05.2001

PIERWSZY GOL DLA SPURS STRZELONY VS MU :

- RON HENRY – 06.02.1965

- DEAN RICHARDS – 29.09.2001

- JAN VERTONGHEN – 29.09.2012

- CLINT DEMPSEY - 29.09.2012

OSTATNI GOL STRZELONY DLA SPURS VS MU :

- RON HENRY – 06.02.1965

- PAT JENNINGS – 12.08.1967

- CLIFF JONES – 09.10.1968

- STEVE ARCHIBALD – 12.05.1984

- GARY LINEKER – 02.05.1992

- WILLEM KORSTEN – 19.05.2001

- DARREN BENT – 25.04.2009

 

SPURS vs MU – Czy wiesz, że ?

- Garry Mabbutt - swój 700 mecz w seniorskiej karierze rozegrał przeciwko MU, było to w III’1995 r., remis 0:0.

- Ron Henry, pomimo rozegrania w Spurs 287 meczów nie strzelił wiele goli. Właściwie to strzelił tylko 1. Nasz boczny obrońca uczynił to w meczu vs MU w II’1965, na dodatek był to jedyny gol meczu rozegranego na Lane.

- Kiedy Spurs grali z MU na Lane 22.09.1951 – mecz oglądało 70,882 widzów. Spurs wygrali 2:1 po golach Bennetta i Medleya. A tamta frekwencja do dziś pozostaje największą, jaka oglądała ligowy mecz Spurs na WHL.

- Spurs swój pierwszy mecz w najwyższej klasie rozgrywkowej na WHL rozegrali przeciwko MU, było to 11.09.1909 r. padł remis 2:2, dwa strzelił Steele. Spurs po dwóch pierwszych wyjazdowych porażkach, zdobyli w ten sposób swój pierwszy punkt w First Div.

- 3 naszych zawodników strzelało hat-tricki vs MU. Charlie Handley w FA CUP, II runda, II’1923, wynik 4:0. Bobby Smith – XI’1957 – 4:3, Jimmy Greaves – X’1962 – 6:2.

- Martin Peters był tym Kogutem, który “dziobnął” Diabły 4 razy – X’1972 – 4:1 na OT. Diabły wtedy finiszowały na XVIII miejscu i straciły aż 60 goli, jedynie spadkowicze WBA (62) i Norwich (63) mieli więcej straconych goli. Spurs zajęli wówczas 8 miejsce. W sumie Peters strzelił w ciągu 5 lat na Lane – 6 goli Diabłom. W sumie Peters w naszych barwach zdobył 87 goli w 287 występach. Do Spurs przybył z WHU w III’1970 z rekordem 81 goli w 302 meczach. Jego transfer w sumie wyniósł 200 tys.f, stał się pierwszym zawodnikiem w kraju, za którego zapłacono taką kwotę. Po opuszczeniu Lane strzelał jeszcze dla Norwich i Sheff. Utd.

SPURS vs MU – fakty, ciekawostki i kamienie milowe :

 

- Mecz Tottenham-MU w sezonie 2004/05 (wrzesień) był 700-tnym meczem Diabłów pod wodzą Alexa Fergusona w lidze. Bilans tych siedmiuset meczów to : 392 zwycięstw - 180 remisów - 128 porażek, bramki 1.254:662, punkty 1.356.

- W meczu przeciwko MU debiutował - Chris Huhgton, było to w VIII'1979 w Pucharze Ligi na WHL.

- W meczu przeciwko MU debiutował również w barwach Spurs przyszły kapitan Allan Mullery. Było to w III'1964 r. wkrótce po przyjściu Allana z Fulham.

- W X'1988 roku urodzony w Manchesterze napastnik Paul Stewart debiutował vs MU. Przyszedł do nas latem 1988 z Man.City.

- Grudniowy mecz tych drużyn w 1983 roku na Lane, zakończony naszą porażką 2:4 był szczególny z jednego powodu. Wtedy bowiem na naszych białych koszulkach po raz pierwszy pojawił się sponsor. Był to niemiecki browar Holsten, który początkowo podpisał umowę tylko na ten jeden mecz transmitowany na żywo przez BBC, a potem przedłużył jeszcze umowę do 1986 r. MU wtedy również był w trakcie swojego pierwszego sezonu z napisem Sharp na koszulkach. Dla porządku gole dla nas zdobyli wówczas Alan Brazil (w VI'1984 przeszedł do MU) i Mark Falco - dla gości A.Graham *2, K. Moran *2.

- 11.09.1911 – pierwszy mecz Tottenhamu na własnym stadionie w First Division.

- 22.09.1951 - widownia 70,882 jest nadal największą, jaka oglądała ligowy mecz na Lane.

- 27.08.1955 – 100-tny wyjazdowy remis Spurs w First Division

- 24.11.1956 - podczas gdy Danny Blanchflower grał w Spurs, jego brat Jackie był środkowym obrońcą w Manchester United.

- 09.09.1961 – 600-tna porażka ligowa Tottenhamu

- 24.10.1962 – szósty gol zdobyty przez Spurs był ich 2000-cznym w Div. One

- 15.03.1995 – 700-tny mecz Gary Mabbutta w karierze

- 29.09.1996 – 600-tny występ w karierze Colina Calderwooda

- 06.05.2000 – 200-tny występ Darrena Andertona dla Spurs

- 21.12.2003 – 400-tny występ Keseya Kellera w Anglii

- 21.12.2003 – 50-ty występ dla Spurs Anthony Gardnera

- 21.12.2003 – 300-tny start Mauricio Taricco w angielskim klubie

 

Źródło: wlasne/mhstg/ps

6 komentarzy ODŚWIEŻ

kiriak
27 sierpnia 2018, 20:06
Liczba komentarzy: 47
#THFC: Lloris (C), Trippier, Alderweireld, Vertonghen, Rose, Dier, Dembele, Eriksen, Lucas, Dele, Kane.

jazda!
Edytowano dnia: 27 sierpnia 2018, 20:06
1
varba
26 sierpnia 2018, 06:11
Liczba komentarzy: 4468
Przez tą akcję z Llorisem, mam teraz złe przeczucia. Tak bardzo chcę się mylić.
0
Walu
25 sierpnia 2018, 12:12
Liczba komentarzy: 791
Kogo by nie wystawili w obronie to nie będzie ona monolitem. Tak mi się wydaje.
1
Pep
24 sierpnia 2018, 21:11
Liczba komentarzy: 116
Też tak uważam, źle się dzieje w United i szkoda by było z tego nie skorzystać. Co do Lindelofa myślę że zastąpi go Smalling, choć jego brak ogrania też powinien działać na naszą korzyść.
0
Walu
24 sierpnia 2018, 18:33
Liczba komentarzy: 791
Mou tradycyjnie w trzecim sezonie zaczął rozpieprzać drużynę od środka. Z taką ich grą i środkiem obrony Lindelof Bailey myślę, że mamy niepowtarzalną okazję na zgarnięcie trzech punktów.
2
varba
25 sierpnia 2018, 03:55
Liczba komentarzy: 4468
Pytanie tylko czy zagra ta para stoperów, bo słyszałem, że ma wrócić Jones i Smalling
0

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 100 Zarejestrowanych użytkowników: 5225 Ostatnio zarejestrowany: Witek
• Sprawdź najnowszy bukmacher ranking na meczyki.pl

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się