Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Nie składajmy broni.

28 lutego 2021, 11:17, Maciej Jamrożek
Nie składajmy broni.

Niedziela, godzina 15.00.
W to zimowe południe (chociaż w Polsce wiadomo jak to wygląda) 9-ty w tabeli Tottenham podejmie Burnley, Burnley, które zgodnie z przewidywaniami walczy o utrzymanie się w Premier League.
Po ostatniej porażce z West Hamem, Koguty tracą aż 9 punktów do pozycji, która daje gwarantowane miejsce w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów, a przecież o to samo miejsce walczy obecny mistrz Anglii - Liverpool, czy Chelsea, która pod sterami nowego trenera radzi sobie nieporównywalnie świetnie jak za Franka Lamparda. Nie trzeba zatem mówić, jak ten mecz jest ważny w kontekście dalszej części sezonu. 

Mimo, że jestem kibicem młodego pokolenia to pewnego razu zapadła mi w pamięć wypowiedź jednej z największych legend Spurs, czyli rzecz jasna Billa Nicholsona, którą zobaczyłem na jednym z portalów poświęconych Spurs. 
''Każdy, kto przychodzi do Tottenhamu, bez względu na to czy jest wielkim graczem, czy tylko chłopcem z podwórka, musi być oddany grze i klubowi. Nigdy nie powinien być zadowolony z ostatniego występu i musi nienawidzić porażek''.
Właśnie o tych porażkach warto wspomnieć, ponieważ na ostatnie 6 meczów zdobyliśmy zaledwie ... 3 punkty.
Dla porównania, nasz rywal na ostatnie 6 meczów zdobył ich 6, rywal który walczy o utrzymanie.. 

Drużyna, która jest mniej lub bardziej wymieniana co roku w kontekście potencjalnego mistrzostwa kraju, nie może zdobywać 3 punktów na 6 meczów. Oczywiście, warto wspomnieć, że większość winy bierze na siebie defensywa, która apropo słów Pana Nicholsona można odnieść wrażenie, że nie daje z siebie 100%, cóz trudno sie z tym nie zgodzić. Ciągle popełniane błedy przez Erica Diera, który wspomniał ostatnio, że jest zadowolony ze swojej formy (umówmy się, że tych słów komentować nie będziemy), Davinsona Sancheza czy Matta Doherty'ego. Być może lekiem na defensywę jest Toby Alderweireld - oby. 

Za pasem mecz z Wolfsberger, mecz, w którym defensywa mimo na prawdę malutkich błędów wyglądała solidnie. Błyszczący Dele Alli, który w końcu wyglądał jak wersja, do której wszystkich przyzwyczaił, odzyskujący formę Gareth Bale, czy szukający okazji Erik Lamela oraz Steven Bergwijn. W Lidze Europy gramy inaczej, gramy bardziej ofensywnie i nie boimy się stwarzać okazji, czy wychodzić wyżej, a więc pora tak zagrać z Burnley. Być może ten mecz da nam nadzieję na to, że ten sezon można jeszcze uratować lub obrócić w coś pozytywnego. 

Dziś TRZEBA wygrać. Nie ma już miejsca na porażki. Nie ma miejsca nawet na najmniejsze błędy. Wie o tym przede wszystkim Jose Mourinho, ponieważ dziennikarze z całego świata są przekonani, że jeśli sytuacja w lidze się nie poprawi to Portugalczyk po prostu wyleci, nawet pomimo wygrania Carabao Cup czy Ligi Europy.
Pozostaje wiara, wiara w zawodników i wiara, że mecz z austriackim zespołem był przełamaniem, które zobaczymy nie tylko dziś, ale i przez resztę sezonu w lidze. 


Przewidywane składy : 
Tottenham : Lloris - Aurier, Dier, Sanchez, Regulion - Ndombele, Hojbjerg - Bale, Lucas, Son - Kane
Burnley : Pope - Lowton, Tarkowski, Mee, Taylor - Brownhill, Cork, Westwood, McNeil - Rodriguez, Vydra


Mecz zostanie rozegrany na Tottenham Hotspur Stadium w Londynie o godzinie 15.00 CET. Transmisje meczu będzie można obejrzeć na Canal + Sport

Źródło: własne, obraz : instagram.com/spursofficial

3 komentarze ODŚWIEŻ

varba
28 lutego 2021, 14:00
Liczba komentarzy: 4468
Mamy teraz mecze z dołem tabeli, jeżeli przejdziemy marzec z samymi zwycięstwami. W kwietniu może być szansa, żeby o coś jeszcze powalczyć
0
Damian88
28 lutego 2021, 14:02
Liczba komentarzy: 445
Teoretycznie powinno byc latwo, w praktyce od poczatku sezonu mocno meczymy sie z dolem tabeli.
0
Damian88
28 lutego 2021, 12:50
Liczba komentarzy: 445
Najwazniejsze zebysmy wyszli ofensywnie z zamiarem ostrego lania za poprzednia porazke. Mam nadzieje, ze Bale zagra kosztem Lucasa, a jako rozgrywajacy zagra Lamela.

W kontekscie ligi uwazam, ze walke o top4 zaprzepascilismy w ostatniej kolejce. Teraz pozostaje jako tako wyjsc z twarza i wszystkie sily przerzucic na LE, o ile marzy nam sie LM w przyszlym sezonie.
1

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 177 Zarejestrowanych użytkowników: 5227 Ostatnio zarejestrowany: Normankeype

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się