Jak podaje włoski dziennikarz Nicolo Schira, Tottenham Hotspur podjął decyzję w sprawie przyszłości duetu atakujących - Harrego Kane'a oraz Heung-Min Sona. Klub za wszelką cenę chce przedłużyć kontrakt z tymi zawodnikami. 

Koreańczyk ma umowę ważną do 30 czerwca 2023 roku. Nie wiadomo jak długi kontrakt zostanie z nim podpisany (mówi się, że do 2025), jednakże propozycja kontraktu jest związana z narastającymi plotkami, według których Son miałby trafić do Juventusu. Klub zrobi wszystko aby zatrzymać go w swoich szeregach. 

W przypadku Anglika sytuacja jest jasna. Umowa Kane'a jest ważna do 30 czerwca 2024 roku, znajduje się w niej klauzula, która umożliwia przedłużenie go o rok i właśnie z tej klauzuli klub zamierza skorzystać. Obecnie mają trwać rozmowy z samym zawodnikiem.

Nicolo Schira podkreśla, że obaj zawodnicy są szczęśliwi w Londynie i z wielka przyjemnością przedłuża swoje kontrakty, ponieważ wiążą z klubem przyszłość. Wszystko idzie w dobrą stronę, a ogłoszenia nowych kontraktów można się spodziewać po zakończeniu sezonu lub nawet wcześniej.

W tym sezonie Son rozegrał łącznie 37 spotkań, strzelił 18 bramek i zanotował 15 asyst, a Kane wystąpił w 34 meczach, strzelił 22 gole i zaliczył 14 ostatnich kluczowych podań.