Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Forma przychodzi na wiosnę... Bale i Kane bezlitośni

7 marca 2021, 23:13, Dominik Brajta
Forma przychodzi na wiosnę... Bale i Kane bezlitośni

Spurs: 1 Lloris, 2 Doherty, 6 Sanchez, 4 Alderweireld, 3 Reguilon, 8 Winks, 5 Hojbjerg, 9 Bale, 27 Lucas Moura, 7 Son, 10 Kane.

Substitutes: 11 Lamela (s 70'), 12 Hart, 15 Dier, 17 Sissoko (s 70'), 20 Alli, 23 Bergwijn, 28 Ndombele, 33 Davies, 45 Vinicius (s 80').

C Palace: 31 Guaita, 2 Ward, 8 Kouyate, 24 Cahill , 3 van Aanholt, 10 Townsend, 4 Milivojevic, 44 Riedewald , 25 Eze, 20 Benteke, 9 Ayew.

Substitutes:  1 Butland, 6 Dann, 11 Zaha (s 46'), 14 Mateta (s 74'), 15 Schlupp (s 65'), 21 Wickham, 23 Batshuayi, 34 Kelly, 38 Hannam.

 

Spurs znaleźli się na fali wznoszącej. Efektowne zwycięstwo z Burnley zapoczątkowało serię trzech z rzędu wygranych spotkań. W środku tygodnia Tottenham nie bez problemów poradził sobie z Fulham, zaś w niedzielny wieczór zmierzył się z innym londyńskim zespołem – Crystal Palace.

Zespół Orłów nie znajduje się w najlepszej formie, podobnie jak jego lider – Wilfred Zaha, który w ostatnich tygodniach prezentował nierówną formę. Jose Mourinho nie zlekceważył jednak rywala i zdecydował się na wystawienie do gry najsilniejszej jedenastki.

Przewaga w grze była widoczna od początku spotkania. Udokumentowana została jednak dopiero w 25 minucie. Wysoki pressing Lucasa Moury poskutkował przejęciem piłki spod nóg Milivojevica, Kane ruszył z akcją i podaniem wzdłuż bramki znalazł Garetha Bale’a, który przystawił nogę i otworzył wynik spotkania.

Gdy wydawało się, że nic Tottenhamowi nie zabierze prowadzenia, w drugiej minucie doliczonego czasu gry piłkę do siatki skierował Christian Benteke. Belgijski napastnik wykorzystał dośrodkowanie Luki Milivojevica, który po części odkupił swoje winy.

 Gol do szatni mógł być zwiastunem trudnej drugiej połowy. Mourinho nie zdecydował się, jednak na żadną korektę, na drugą połowę Tottenham wyszedł w niezmienionym składzie. Roy Hodgson zdecydował się na wprowadzenie Zahy w miejsce apatycznego Eberechi Eze, licząc tym samym na impuls w drugiej połowie.

Jego plany szybko zweryfikowało boisko. Spurs już w 49 minucie ponownie objęli prowadzenie. Ponownie za sprawą Bale’a, któremu po raz kolejny asystował Kane. Trzy minuty później skalp zdjął sam Kane, uderzając z nieprawdopodobnej pozycji w kierunku dalszego słupka Vincenta Guaity. Odchodząca piłka wylądowała w bramce, kandydat na gola miesiąca.

Gol  na 3:1 zabił mecz. Obie ekipy zwolniły, a pogodzone z losem Palace z rzadka odgryzało się gospodarzom. Dużo szczęścia miał Lloris, piłka po strzale Zahy odbiła się od słupka i później od klatki piersiowej Francuza.

W 76 minucie Kane podwyższył wynik spotkania na 4:1. Asystę przy golu zaliczył Son Hueng-min.

Tottenham przesunął się na 6 pozycję w tabeli Premier League. Do czwartego miejsca traci 2 punkty. Jutro swój bezpośredni mecz zagrają drużyny z miejsc 4 i 5 (Chelsea i Everton), co będzie bardzo istotne w kontekście walki o top 4.

Po meczu Bale został zapytany czy Son nie jest zazdrosny o Kane’a, bo ostatnie mecze pokazują, że chemia wytworzyła się ostatnio właśnie pomiędzy Anglikiem i Walijczykiem.

Kolejnym meczem w lidze będą derby północnego Londynu z Arsenalem. Mecz rozegrany zostanie na The Emirates w przyszłą niedziele (14.03). W czwartek Tottenham czeka zaś starcie z Dinamo Zagrzeb w Lidze Europy.

Come on you Spurs!!!

Źródło: własne

3 komentarze ODŚWIEŻ

Kamilos
9 marca 2021, 14:13
Liczba komentarzy: 565
to ja chyba inny mecz widziałem,bo wynik zdecydowanie lepszy od gry, do przerwy stworzyliśmy dwie akcje, czyli tyle samo co Crystal i to dwukrotnie po przechwytach Lucasa na Milivojevicu, i dla mnie Brazylijczyk, niedoceniony przez "znafców", gdyby nie ten cudowny gol Kane`a był man of the match,a tak powiedzmy na drugim miejscu za Anglikiem, a na pewno przed Balem. Jedyne z czego można naprawdę się cieszyć to nasza reakcja po przerwie, gdy straciliśmy gola do szatni, od razu wzięcie się do roboty, składna akcja i bramka, chwilę później poprawiona arcygolem. Potem jedna sytuacja Requilona i czwarty gol niczym z meczu gwiazd, choć Kane niemal spalił w tak banalnej sytuacji i by zniweczył cały wysiłek Lameli. Ale w międzyczasie Crystal strzeliło w słupek i dwa razy sami złapali się na spalonego, będąc kompletnie niekryci. I czy to Crystal jest takie skuteczne jak już w końcu zaatakuje, czy to jednak my mamy nadal takie dziury, i to nie tylko z tyłu, bo te zwalanie wszystkiego wyłącznie na naszych obrońców jest śmieszne ,a nawet żałosne. Prawdziwszy test za tydzień ,bo jednak mecz z Fulham ukazał, że Bale i nie tylko, mają dość spore problemy ,gdy gra jest bardziej dwustronna.Więc ja bym się jeszcze wstrzymał z tą radością.
Wyjątkowo pochwalę arbitra, bo pozwalał grać ,a jednocześnie nie wahał się pokazać kartki ,choć oczywiście umknęła mu taka pomarańczowa dla Winksa w pierwszej połowie i faul Sancheza na Benteke w drugiej.
0
RAFO THFC
8 marca 2021, 19:14
Liczba komentarzy: 3181
co by nie pisać - to było to na co czekaliśmy od dawna! Duet Kane-Son tak rozczytany przez wszystkich w połowie sezonu dostał turbosprężarkę GB11 ;-] teraz to już jest problem bo nie wiadomo co ten magik zrobi a jak dodamy do tego jeszcze ''jeźdźca bez głowy'' - czytaj - Lucas - to każdej defensywie na świecie robi się po prostu smuto, że wyszła to czwórka na nich
0
Damian88
8 marca 2021, 00:37
Liczba komentarzy: 445
W koncu mamy to o czym wszyscy marzylismy w momencie powrotu Garetha. Zabojcze trio Son-Bale-Kane. Mam nadzieje, ze ta seria 3 zwyciestw, to prognostyk zwyzki formy. Na tym etapie sezonu odpalenie formy GB moze okazac sie kluczowe. Wciaz realnie mamy szanse na TOP4 i 2 puchary. Dopelnienie takiego scenariusza napisaloby piekna historie na naszych oczach.
1

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 175 Zarejestrowanych użytkowników: 5227 Ostatnio zarejestrowany: Normankeype

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się