Tottenham wygrał mecz z Dinamem Zagrzeb 2-0 w pierwszej rundzie 1/8 finału Ligi Europy i znacznie przybliżył się do awansu do ćwierćfinału.
Pierwsza połowa nie należała do najciekawszych widowisk europejskich pucharów. Do 25 minuty Koguty próbowały zdobyć bramkę, jednak nie wychodziło im to najlepiej, wtem nagle pojawił się Erik Lamela. Argentyńczyk przeszedł z łatwością obrońców Dinama i oddał strzał, który trafił w słupek. Na szczęście dla angielskiej ekipy na posterunku stał nikt inny, jak Harry Kane. Anglik dobił strzał Lameli na pustą bramkę tym samym dając prowadzenie. Dalsza część nie miała większej historii, Tottenham ciągle próbował jednak, jak w pierwszych minutach spotkania - nieskutecznie.
Nie jeden pewnie ziewnął lub zaczął przeglądać internet podczas drugiej części spotkania. Jednak w tej połowie Tottenham miał więcej sytuacji. W 51 minucie spotkania Tanguy Ndombele próbował dryblingu na jednym z obrońców chorwackiej drużyny, francuz upadł, a zdaniem sędziego, o karnym nie było mowy. Niecałe 10 minut później swoją szansę w końcu miało Dinamo. Bruno Petkovic dostał podanie w polu karnym i znalazł się w świetnej pozycji, jednakże spudłował daleko obok słupka. Już 5 minut później Tottenham był bliski strzelenia drugiej bramki, po wejściu Gareth Bale popisał się pięknym dośrodkowaniem do Stevena Bergwijna, jednak ten nie trafił czysto w piłkę strzelając wprost w bramkarza. W 70 minucie błąd obrony Dinama dał drugie trafienie Kogutom. Harry Kane z zimną krwią zabawił się jeszcze w polu karnym oddając strzał obok Livakovicia - zmiana wyniku na 2-0. Pod koniec spotkania swoją szanse miał również Gareth Bale, Walijczyk oddał groźny strzał z rzutu wolnego, a jego strzał z problemami wybił bramkarz gości, a w ostatniej akcji Bale otrzymał perfekcyjne podanie od Bergwijna, jednak uderzył obok prawego słupka.
Mecz nie porywał, nie należał do tych widowiskowych. Niemniej jednak Tottenham wywiązał się z roli faworyta i spokojnie, spacerkiem wygrał spotkanie ze słabszym rywalem. Pierwszy duży krok ku ćwierćfinałowi zrobiony.
W rewanżowym spotkaniu, zaplanowanym na czwartek (18.03) nie wystąpi Pierre-Emile Hojbjerg, z powodu nadmiaru żółtych kartek.
Tottenham : Lloris - Aurier, Sanchez, Dier, Davies - Sissoko, Ndombele (72'Hojbjerg) - Lamela (64'Bale), Alli (65'Lucas), Son (65'Bergwijn) - Kane (84' Carlos)
Dinamo Zagrzeb : Livakovic - Ristovski, Lauritsen, Theophile, Leovac - Majer (64'Kastrati), Jakic, Ademi, Ivanusec - Orsic (64'Atiemwen), Petkovic (78' Gavranovic)
2 komentarze ODŚWIEŻ