Zawodnik Juventusu jest na wylocie z klubu, a jednym z zainteresowanych klubów jego kartą zawodniczą jest Tottenham Hotspur.

Ale od początku. 

Paulo Dybala urodził się 15 listopada 1993 roku w Laguna Larga, które znajduje się w Argentynie jako najmłodszy z rodzeństwa Dybali. Pierwsze kroki ku piłkarskiej przygodzie stawiał w Instituto AC Cordoba, gdzie już wtedy uważano go za bardzo duży talent. Argentyńczyk został najmłodszym strzelem w historii tego klubu. W 2012 roku jego talent został dostrzeżony przez włoskie Palermo, które wykupiło go za ok. 12 milionów euro. Niecałe 3 lata poźniej Juventus kupił zawodnika za 32 miliony euro plus 8 milionów euro bonusów. W Starej Damie zadebituowal 8 sierpnia 2015 roku w meczu o Superpuchar Włoch z Lazio. W 61 minucie strzelił drugą bramkę, która ostatecznie przypieczętowała triumf Juventusu. 

Oprócz argetyńskiego, Dybala posiada również włoskie obywatelstwo, ponieważ babcia piłkarza była właśnie Włoszką. 

Bez wątpienia dla polskich kibiców największą ciekawostką jest to, że posiada on również polskie korzenie. Dziadek zawodnika - Bolesław Dybała był Polakiem i wywodził się z Kraśniowa - miejscowości w wojewódźtwie świetokrzyskim. Bolesław wyemigrował do Argentyny podczas II Wojny Światowej, a szkoda, być może Paulo Dybala byłby teraz wychowankiem Korony Kielce. Tak całkowicie poważnie, sam zainteresowany wielokrotnie mowił, że czuje się Polakiem, ponieważ jego charakter i zachowania właśnie pasują bardziej do Polski niż Argentyny czy Włoch. Powtarzał również, że będzie starał się o polski paszport i być może w przyszłości obywatelstwo. 

Co jednak łączony ze Spurs zawodnik może im dać?

Nie od dziś wiadomo, że zespoł prowadzony obecnie przez Jose Mourinho cierpi na brak kontretnego ŚPO czy zmiennika dla Harry'ego Kane'a (oczywiście po za obrońcą), a Dele Alli nie prezentuje formy, do której przyzwyczaił kibiców w czasie swojego ''prime''. Lucas Moura miewa świetne występy na ŚPO, jednakże jest on typowym skrzydłowym, zresztą podobnie jak Gareth Bale. Wypożyczony z Benfiki Lizbony Vinicius umówmy się, że nie jest piłkarzem wartym 40 milionów euro. Takim zawodnikiem jest Dybala, który w Juventusie jest wszechstronnym zawodnikiem, bowiem gra na pozycji środkowego pomocnika ofensywnego oraz napastnika. Cena? Zależy od mediów, około 50/60 milionów euro. 

Dybala daje zatem wygodę na ofensywnych pozycjach. Podczas kontuzji Kane'a mógłby grać na ataku lub tworzyć piekielnie zabójczy kwarcet z Heung-Min Sonem, Harry'm Kane oraz Bale'm (?) lub Lucasem. Cena 50 milionów euro za zawodnika jego klasy piłkarskiej jak i marketingowej? Zabawnie niska, jednak powodem jest rzecz jasna wygasający za rok kontrakt ze Starą Damą. Obie strony nie mogą dojść do porozumienia i nie wydaje się, żeby do tego doszło. 

Jakim zawodnikiem jest Paulo, Tottenham doskonale wie. Przecież Argentyńczyk był bardzo bardzo blisko przenosin do Londynu w 2019 roku. W każdej plotce jest ziarnko prawdy. Jeśli możemy wierzyć takim dziennikarzom czy mediom jak Fabrizio Romano, Daily Mail, The Telegraph etc. to Paulo Dybala ma duże szanse na zostanie Kogutem.