W meczu 7 kolejki Premier League Tottenham Hotspur podejmie u siebie Aston Ville. 

Wygrana z Murą pewnie delikatnie podbudowała morale piłkarzy Nuno Espirito Santo, ale dziś przed nimi nieporównywalnie cięższe zadanie. 

Aston Villa mimo, że zajmuje 8 miejsce w tabeli to z pewnością oczekiwała więcej. Mądrze rozdysponowane pieniądze ze sprzedaży Jacka Grealisha pozwalają kibicom wierzyć, że The Villans zdobędą w tym sezonie fenomenalny wynik.

Nieco inaczej ma się sprawa z Kogutami. Po zdobyciu kompletu w pierwszych trzech meczach Harry Kane i spółka zanotowali już 3 porażki z rzędu. Fatalny styl, fatalne decyzje - tak mniej więcej opisywane są każde z tych porażek. Nikt nie ma wątpliwości, że Nuno Espirito Santo walczy o swoją posadę, a w mediach społecznościowych pojawiają się już pierwsze nazwiska, które by go zastąpiły. Oczywiście Portugalczyk ze swoją drużyną będzie walczył dalej - my też tego oczekujemy. 

Przewagę w składzie ma Tottenham, ponieważ nie zagra tylko Bergwijn i Sessegnon. W przypadku AV kontuzjowanymi piłkarzami są Bailey, Davis, Sanson i Trezeguet. 

Cóż tu więcej napisać. Po koszmarnych spotkaniach znów chcemy być dumni z naszej drużyny. Czas się obudzić i pokazać, że nigdy nie należy lekceważyć Tottenhamu Hotspur. 

Mecz: Tottenham Hotspur Stadium; 15:00 CET

Transmisja: Canal + Premium

Sędzia: C. Kavanagh