Przerwę reprezentacyjna to zawsze bolesny okres dla fanów piłki nożnej, którzy bardziej interesują się piłką klubową. Dobra wiadomość jest jednak taka, że ten czas już za nami, a kolejna przerwa reprezentacyjna odbędzie się dopiero w 2024 roku. Po powrocie na ligowe boiska piłkarze Tottenhamu mają przed sobą wymagające zadanie, jakim będzie starcie z Aston Villą. 

Tottenham przełamie się po 2 porażkach?

Koguty notują najlepszy początek w historii klubu i nie zmieniły tego nawet 2 porażki w ostatnich meczach przeciwko Chelsea, a także Wolverhampton. Tottenham stracił jednak coś ważniejszego niż 6 punktów w 2 ostatnich spotkaniach. Mowa tutaj oczywiście o kluczowych piłkarzach. Z powodu kontuzji mecz przeciwko Chelsea opuścił James Maddison, a także Micky van de Ven. Oprócz tego trzeba wspomnieć o zawieszeniu, które na 3 spotkania otrzymał Romero. Tym samym defensywa Kogutów mocno się posypała, dlatego też nic dziwnego, że odbiło się to na wynikach.

Ogólnie przeciwko Chelsea Tottenham zanotował swoją pierwszą porażkę w tym sezonie. Od kilku lat The Blues to przeciwnik, który wyjątkowo nie leży Spurs, jednak tym razem miało być inaczej. Miało i być może nawet byłoby, gdyby nie to, że po znakomitym kwadransie ekipa Spurs spuściła z tonu, a gospodarze dochodzili do głosu coraz częściej. Późniejsze czerwone kartki jedynie ułatwiły ich zadanie. W angielskich mediach po tym spotkaniu pojawiło się sporo pochwał dla ekipy gospodarzy, która bez względu na osłabienia na boisku nadal chciała grać swoją piłkę. Nie przełożyło się jednak to na dorobek punktowy i ostatecznie derby wygrała Chelsea.

Zupełnie inny scenariusz, miał wyjazdowe spotkanie przeciwko Wolverhampton. Trzeba przyznać, że Wilki od samego początku postawiły trudne warunki, jednak to Tottenham jako pierwszy zdobył bramkę w tym spotkaniu już na starcie meczu. Wydawało się, że szybkie trafienie może ustawić losy tej rywalizacji, jednak było zupełnie inaczej. W zasadzie z każdą kolejną minutą Wolverhampton osiągał coraz większą przewagę na boisku, ale na efekty tego trzeba było czekać aż do końcówki meczu. Decydującą zmianą, która odmieniła losy tej rywalizacji było wejście Sarabii. Wolverhampton zaliczył 2 bramki w doliczonym czasie gry i ostatecznie wygrał spotkanie z Tottenhamem.

Koguty w tym momencie po 12 rozegranych meczach ligowych mają na koncie 26 punktów, a już w kolejnym spotkaniu zmierzą się z sąsiadem z Birmingham. Aston Villa do tej pory uzbierała o jedno oczko mniej.

Tottenham – statystyki:

• Tottenham przegrał 2 kolejne rywalizacje w lidze.
• Koguty w 3 kolejnych rywalizacjach zanotowały wynik z bramką obu stron.
• Tottenham w każdym meczu tego sezonu strzelił przynajmniej jedną bramkę.
• Koguty w ostatniej kolejce przegrały na wyjeździe z Wolverhampton.

Aston Villa atakuje miejsce w Lidze Mistrzów?

Projekt budowany w Birmingham to jeden z najciekawszych na angielskich boiskach. Aston Villa już w poprzednim sezonie zaskoczyła kibiców i awansowała do europejskich pucharów, pomimo tego, że Villa fatalnie spisywała się w pierwszej części sezonu aż do czasu zmiany trenera. Od momentu, gdy stery w tym zespole objął Unai Emery, Aston Villa wygląda zdecydowanie lepiej – zarówno na boisku, jak i w tabeli.

Świadczą o tym również punkty wywalczone na początku obecnej kampanii. Aston Villa w tym momencie plasuje się na 5. miejscu w tabeli i ma w dorobku 25 uzbieranych oczek. Imponująco wygląda również bilans bramkowy tego zespołu, ponieważ to Aston Villa jest drugim najbardziej bramkostrzelnym zespołem w lidze za plecami Manchesteru City. 

Ekipa z Villa Park na początku listopada zaliczyła bolesną porażkę w wyjazdowym starciu z Nottingham. Na reakcję podopiecznych Unaia Emery'ego nie trzeba było długo czekać, ponieważ w kolejnym meczu wygrali z Alkmaar, a następnie poradzili sobie z Fulham przed przerwą na kadrę. Celem tego zespołu jest włączenie się do walki o europejskie puchary, a przy korzystnych okolicznościach sprawienie niespodzianki i być może wdarcie się do Top 4.

Aston Villa w poprzednim sezonie potrafiła pokonać Tottenham w meczu wyjazdowym. Czy w obecnej kampanii uda im się osiągnąć podobny sukces? Patrząc na to spotkanie przez pryzmat zmian w obu zespołach, wydaje się, że będzie to o wiele trudniejsze zadanie. Zakłady bukmacherskie piłka nożna w tym momencie wskazują, że faworytem tego spotkania jest ekipa gospodarzy. O tym, że kursy nie grają przekonali się fani Tottenhamu w ostatnim meczu ligowym.

Aston Villa – statystyki:

• Aston Villa zwyciężyła w 2 ostatnich rywalizacjach. 
• Ekipa z Birmingham straciła przynajmniej jedną bramkę w 7 kolejnych meczach.
• Aston Villa zwyciężyła w ostatnim meczu wyjazdowym z Tottenhamem.
• Goście strzelili przynajmniej jedną bramkę w 4 ostatnich wizytach na obiekcie Kogutów.

Zakłady bukmacherskie na piłkę nożną w Premier League?

W ofercie zakładów bukmacherskich na piłkę nożną jest dostępnych ponad 100 różnych propozycji, z których możesz skorzystać. Do wyboru jest wiele ciekawych opcji, jednak biorąc pod uwagę, jak spisują się oba te zespołu od początku obecnej kampanii, warto zwrócić uwagę przede wszystkim na zakłady piłkarskie związane z bramkami. Aston Villa to drugi najbardziej bramkostrzelny zespół obecnego sezonu, natomiast Tottenham w tej klasyfikacji plasuje się nieco niżej, ale z również solidnym wynikiem średniej 2 goli na mecz. Ze względu na to, jak ofensywny styl gry preferują szkoleniowcy obu zespołów, warto zwrócić uwagę na zakłady z bramką obu drużyn.

Tottenham ma swoje problemy i kontuzje, natomiast mimo wszystko zagra przed własną publicznością. Alternatywnie można zagrać podwójną szansę w stronę gospodarzy, a także bramkę z obu stron w zakładzie specjalnym, który jest dostępny na stronie Superbet. Miłośnicy sportu coraz chętniej obstawiają mecze w zakładach bukmacherskich, a Tottenham to jeden z najciekawszych wyborów do typowania i oglądania w tym sezonie.

Alan Shearer w ostatnim czasie pokusił się o porównanie ekipy Tottenhamu do Newcastle. Czy jest w tym trochę prawdy? Sprawdź wypowiedź legendy angielskiej piłki na naszej stronie.

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.

Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.superbet.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 24.10.2019 r., o nr PS4.6831.5.2019.

Autor tekstu: Mateusz Nowak – Senior Project Manager, redaktor naczelny Zagranie, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! Na X (dawniej Twitterze) - @Mati_N95