Tottenham, jak donoszą różne źródła, dołączył do Liverpoolu i trzech innych klubów Premier League w wyścigu o pozyskanie utalentowanego, brazylijskiego środkowego obrońcy, Lucasa Beraldo.
20-letni talent przeżywa sezon przełomowy w Brazylii, stając się jednym z najzdolniejszych młodych obrońców kraju w 2023 roku.
Forma gwiazdy Sao Paulo, Beraldo, jest tak imponująca, że podobno typowany jest do debiutu w reprezentacji Brazylii. Daily Mirror donosi również, że tylko kwestią czasu jest, zanim przeniesie się do czołowego klubu europejskiego.
Informacje te wskazują, że Tottenham dołączył do Liverpoolu, Newcastle, Manchesteru United i Chelsea w wyścigu o pozyskanie tego młodego obrońcy, za którego rzekomo trzeba zapłacić 20 milionów funtów.
Lewonożny środkowy obrońca jest widziany jako solidna alternatywa dla wybitnego Micky'ego van de Vena, który obecnie leczy poważną kontuzję, jakiej doznał w starciu z Chelsea. Holender ma powrócić do gry w połowie stycznia.
Wcześniej w tym miesiącu ujawniono, że Liverpool jest poważnym konkurentem w walce o podpis tego zawodnika. Jurgen Klopp chce wzmocnić obronę, przygotowując potencjalnego następcę dla doświadczonego duetu Virgila van Dijka i Joela Matipa.
Jeśli chodzi o zainteresowanie Tottenhamu, Ange Postecoglou planuje stworzyć młodą, dynamiczną drużynę zdolną konkurować w wielu rozgrywkach. Oczywiście, zakładając, że Spurs wrócą do europejskich rozgrywek na kolejny sezon.
Siła Tottenhamu brutalnie wystawiona na próbę, znakomity początek sezonu Spurs został kompletnie zatrzymany przez liczne kontuzje kluczowych zawodników, co jednoznacznie ujawniło braki w składzie.
Postecoglou, który wcześniej zdobył trzy nagrody Menadżera Miesiąca z rzędu, teraz musi zmierzyć się z serią trzech kolejnych porażek w Premier League.
Sytuacja nie jest łatwa - Tottenham zmierzy się z mistrzami, Manchesterem City, w nadchodzący weekend, próbując odzyskać równowagę.
Postecoglou będzie mógł przynajmniej skorzystać ponownie z usług Yvesa Bissoumy po zakończeniu jego jednomeczowej dyskwalifikacji za pięć żółtych kartek. Niemniej jednak Cristian Romero kończy trzyodcinkową karę zawieszenia, co pozostawia Spurs dotkliwie pozbawionymi opcji w środku obrony, biorąc pod uwagę nieobecność Van de Vena. Stąd też potrzeba dodatkowego środkowego obrońcy w styczniu, przy czym Lloyd Kelly z Bournemouth pozostaje również celem, obok gwiazdy Nicei, Jeana-Claira Todibo.
0 komentarzy ODŚWIEŻ