Tottenham Hotspur włączył się do wyścigu z Arsenalem i Liverpoolem o pozyskanie Pedro Neto z Wolverhampton Wanderers tego lata, jak donosi Football Insider.

Neto szybko zwrócił na siebie uwagę po imponujących występach w obecnym sezonie, wskutek czego trzy angielskie potęgi rozpoczęły rywalizację o zatrudnienie 24-letniego zawodnika po zakończeniu sezonu.

Choć Arsenal i Liverpool od dawna były łączone z zainteresowaniem Neto, to według Football Insider, Tottenham również rzucił rękawicę, zachęcony doskonałą formą gracza w tym sezonie.

Z trzema golami i jedenastoma asystami na koncie we wszystkich rozgrywkach, Neto wniosłby kreatywność i dynamikę do każdego zespołu, który go pozyska. Portugalski skrzydłowy jest mistrzem w przebijaniu się przez obronę przeciwnika, co byłoby cenne w rozbijaniu zorganizowanych defensyw.

Dla Neto to może być kluczowy moment, aby przejść do klubu o wyższych aspiracjach - walczącego o najwyższe trofea. Jego umiejętności zostały już sprawdzone na poziomie Premier League.

Pedro Neto szuka nowych wyzwań. Tottenham swoim ambitnym projektem i dążeniem do miejsca w Lidze Mistrzów, może być atrakcyjną opcją dla zawodnika.

Jednakże, nie można lekceważyć Arsenalu i Liverpoolu, które również są uznane za topowe kluby i mogą przeszkodzić Tottenhamowi w zakontraktowaniu skrzydłowego, jeśli zdecydują się zintensyfikować swoje starania.

Liverpool potrzebuje wzmocnień na skrzydłach, szczególnie mając w składzie tylko Mohameda Salaha i Luisa Diaza jako naturalnych skrzydłowych. Neto mógłby być doskonałym uzupełnieniem dla „The Reds” i potencjalnym następcą Salaha, którego przyszłość również jest niepewna.

W Arsenalu, przybycie Neto dałoby Mikelowi Artetcie więcej opcji rotacyjnych dla graczy takich jak Bukayo Saka i Gabriel Martinelli.

Neto, który może grać na obu skrzydłach i jest już zaaklimatyzowany w Premier League, mógłby szybko wpłynąć na grę Tottenhamu, Liverpoolu czy Arsenalu.

Według raportu, Wolverhampton nie będzie przeszkadzał w transferze Neto, jeśli zawodnik zdecyduje się odejść - oczekują do 60 milionów funtów od zainteresowanych klubów za finalizację umowy.