Zapytaj któregokolwiek z piłkarzy Tottenhamu Hotspur z dekady 2010-ych, a prawdopodobnie wszyscy będą jednomyślni w jednej kwestii – najlepszy gracz, z którym mieli okazję grać to nie Harry Kane.
Mimo że Kane stał się bohaterem Tottenhamu, bijąc rekordy strzeleckie, w tej dyskusji zostaje nieco w cieniu.
Nie chodzi tu o Hugo Llorisa, nie o Christiana Eriksena. Nie mówimy o Son Heung-minie, ani o belgijskim murze obronnym, jakim byli Jan Vertonghen i Toby Alderweireld.
Osobą, którą gracze Tottenhamu z tamtych lat darzą ogromnym szacunkiem, jest pomocnik Mousa Dembele – kolejna belgijska gwiazda.
Podziw dla Dembele może zdumiewać, biorąc pod uwagę jego statystyki – 10 goli i 12 asyst w 249 meczach dla Tottenhamu – które nie wydają się imponujące.
Ale te liczby nie oddają pełni talentu Dembele. Jego umiejętność eleganckiego minięcia przeciwnika albo po prostu przebicia się przez obronę była emocjonująca i uczyniła go fenomenalnym graczem box-to-box.
Dembele był niezwykle silny, miał niesamowitą równowagę i świetną lewą nogę. Fani Tottenhamu z pewnością z radością wspominają jego rajdy przez środek boiska.
Kyle Walker o Mousie Dembele Dembele jest dowodem na to, że statystyki to nie wszystko, a teraz zasypuje go jeszcze więcej pochwał.
Kyle Walker, były prawy obrońca Tottenhamu, w rozmowie z FIVE umieścił Dembele'a wśród najlepszych graczy, z którymi dzielił szatnię w swojej karierze.
Gwiazda Manchesteru City stawia Dembele'a obok Davida Silvy, obsypując go pochwałami za wspólne lata w Tottenhamie.
Walker określił Dembele'a mianem „fenomenu” na boisku, twierdząc, że „nie powinno mu być dozwolone grać”, bo był aż nadto dobry.
Walker przyznał, że Dembele'owi brakowało goli i asyst, ale był przekonany, że Belg miał wszystko, czego potrzeba, by być gwiazdą Premier League na najwyższym poziomie.
„To fenomen, po prostu fenomen!” – entuzjazmował się Walker. „Jedyne, czego mu brakowało, to asysty i gole. Ale poza tym był niewiarygodny, nie powinno mu być dozwolone grać.”
„Zdecydowanie tak,” dodał, pytany o to, czy Dembele mógłby grać w obecnym składzie Manchesteru City.
Chociaż to liczby sprawiają, że gracze tacy jak Kane i Son są legendami Tottenhamu i zasłużenie - to jednak bohaterowie pokroju Dembele zyskują szczególne miejsce w sercach kibiców. Żaden fan Tottenhamu, który na własne oczy widział błysk geniuszu Dembele, nie zapomni go szybko. Całkiem nieźle jak na transfer za 15 milionów funtów z Fulham.
0 komentarzy ODŚWIEŻ