Już w piątek o 12:00 Tottenham i Manchester United poznają swoich rywali w fazie ligowej Ligi Europy. UEFA wprowadziła nowy format rozgrywek, w którym zamiast tradycyjnej fazy grupowej, 36 zespołów zmierzy się w jednej lidze, rozgrywając po osiem meczów. To spore wyzwanie dla wszystkich uczestników.
Już w piątek o 12:00 Tottenham i Manchester United poznają swoich rywali w fazie ligowej Ligi Europy. UEFA zdecydowała się na nowy format rozgrywek, który zastępuje dotychczasową fazę grupową ligą z udziałem 36 zespołów. Każda drużyna rozegra osiem meczów, co stanowi spore wyzwanie dla wszystkich uczestników.
Tottenham, po roku przerwy od europejskich pucharów, wraca do Ligi Europy z nadziejami na udany sezon pod wodzą Ange Postecoglou. Londyński klub zajął piąte miejsce w Premier League, co dało im przepustkę do tych rozgrywek. Dla Manchesteru United, który nie zdołał awansować do Ligi Mistrzów, Liga Europy to szansa na odzyskanie prestiżu i trofeum.
Reforma UEFA wprowadza nieco zamieszania, ale także zwiększa atrakcyjność turnieju. Faza ligowa, zamiast tradycyjnej grupowej, oznacza więcej meczów i większe emocje. Na dzień dzisiejszy znamy już większość drużyn, które zagrają w Lidze Europy, w tym takie ekipy jak Galatasaray, Malmo, Dynamo Kijów, Olympiakos, Athletic Bilbao, Real Sociedad, Eintracht Frankfurt, Hoffenheim, Roma, Lazio, Nice, Lyon, AZ, Porto, Twente, Union Saint-Gilloise, Rangers, Fenerbahce, Qarabag, Midtjylland, Bodo/Glimt i Slavia Praga.
Czwartek przyniesie jeszcze kilka nowych nazwisk, które dołączą do stawki po zakończeniu fazy play-off. Ajax, Ludogorets Razgrad, Maccabi Tel Aviv i PAOK to tylko niektóre z drużyn, które mogą wzmocnić skład fazy ligowej.
UEFA ogłosi oficjalny skład koszyków w dniu losowania, tuż przed ceremonią w Grimaldi Forum w Monako. Dla Tottenhamu i Manchesteru United losowanie to kluczowy moment, który może określić ich dalsze losy w tych prestiżowych rozgrywkach.
0 komentarzy ODŚWIEŻ