Leroy Sane został zaoferowany Tottenhamowi Hotspur – i to nie jest żart. Skrzydłowy Bayernu Monachium może już latem wylądować w północnym Londynie, a „Koguty” nie zamierzają przespać takiej okazji.
Sane, którego kontrakt z mistrzem Niemiec wygasa już za kilka tygodni, może latem odejść za darmo. To otwiera drzwi do transferu, który jeszcze niedawno wydawał się nierealny – ale dziś? Dziś wszystko wskazuje na to, że Spurs są w grze.
29-latek ma za sobą solidny sezon w Bundeslidze – 13 bramek w 45 meczach we wszystkich rozgrywkach. Nie były to może liczby z kosmosu, ale doświadczenie, technika i boiskowy błysk Niemca wciąż robią wrażenie.
Co ważne, Tottenham w końcu wraca na salony – po triumfie w Lidze Europy i zapewnionym awansie do Ligi Mistrzów, klub Ange Postecoglou stał się znów atrakcyjnym adresem dla graczy z topowej półki. A Sane? On zna Premier League jak własną kieszeń, w końcu wcześniej grał dla Manchesteru City pod wodzą samego Guardioli.
0 komentarzy ODŚWIEŻ