Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Czas pożegnań w północnym Londynie. Son Heung-min żegna się z Tottenhamem? Kibice nie mają wątpliwości

3 czerwca 2025, 23:31, Spursmania
Czas pożegnań w północnym Londynie. Son Heung-min żegna się z Tottenhamem? Kibice nie mają wątpliwości

To koniec pewnej epoki. Po dziesięciu latach gry z kogutem na piersi, Heung-min Son może tego lata pożegnać się z Tottenhamem. Klub z północnego Londynu jest otwarty na sprzedaż swojego kapitana, a konkretną ofertę złożyli przedstawiciele Saudi Pro League. Kibice Spurs? W większości są pogodzeni z losem – i z szacunkiem żegnają legendę.

Legenda N17 gotowa na nowe wyzwania?

Jeszcze kilka miesięcy temu przedłużał kontrakt, dziś mówi się o jego odejściu. Son ma przed sobą jeszcze rok umowy, ale Tottenham poważnie rozważa transfer, zanim Koreańczyk odejdzie za darmo w 2026 roku. Dla klubu, który musi myśleć o finansach, to logiczne posunięcie. Dla kibiców – trudna emocjonalnie decyzja, ale także moment refleksji nad jego dorobkiem.

– “Odpowiedni czas na odejście. Legenda” – napisał jeden z kibiców. – “Jeśli odchodzi do Arabii za porządne pieniądze, to w porządku. Odchodzi jako bohater” – dodał inny.

Statystyki nie kłamią – forma w dół, czas na zmiany?

Sezon 2024/25 nie był dla Sona idealny. W 46 meczach zdobył 11 bramek i dołożył 12 asyst – solidnie, ale jak na jego standardy, to spadek formy. Dodatkowo zmagał się z kontuzją stopy, przez co stracił ważne momenty końcówki sezonu i grał w roli rezerwowego m.in. w fazie pucharowej Ligi Europy.

Mimo wszystko, jego wkład w historię Tottenhamu jest niezaprzeczalny – przez dekadę był symbolem pracowitości, lojalności i klasy. Po zdobyciu Pucharu Europy w 2025 roku – pierwszego poważnego trofeum od 17 lat – na zawsze zapisał się w pamięci kibiców.

Kibice podzieleni, ale dominuje rozsądek

Choć emocje są silne, to ton dyskusji wśród fanów jest zaskakująco wyważony. Wielu rozumie decyzję klubu:
– „To ostatnia szansa, by coś zarobić. Jeśli jest oferta 120 milionów z Arabii, trzeba ją rozważyć” – pisze jeden z kibiców.
– „Zespół potrzebuje bolesnej przebudowy. Son już nie będzie lepszy, a jego odejście może dać nam nowe otwarcie” – dodaje kolejny.

Pojawiają się jednak też głosy krytyczne wobec polityki finansowej klubu:
– „Dlaczego musimy sprzedawać, by kupować? Liga Mistrzów, pełny sezon w Europie, a i tak trzeba liczyć każdy funt?”

Tottenham na rozdrożu – zmiany na wielu frontach

Decyzja o sprzedaży Sona wpisuje się w większy plan przebudowy całego klubu. Zmiany dotykają nie tylko szatni, ale też gabinetów. Vinai Venkatesham został nowym CEO, z klubem po dwóch dekadach pożegnała się Donna-Maria Cullen, a Fabio Paratici – mimo wcześniejszych kontrowersji – ma wrócić jako dyrektor sportowy. Wszystko wskazuje też na to, że dni Ange'a Postecoglou na ławce trenerskiej są policzone.

Dla Tottenhamu to moment przełomowy. Czy klub zdoła wykorzystać to okienko do przebudowy kadry i nowego otwarcia, czy raczej pogrąży się w chaosie bez kierunku?

Jedno jest pewne – jeśli Son rzeczywiście odejdzie, zostawi po sobie nie tylko puste miejsce w składzie, ale też dziedzictwo, które trudno będzie powtórzyć.

Heung-min Son – odchodzi jako legenda. A Tottenham? Musi pokazać, że potrafi budować bez niego.

Źródło: spurs web

0 komentarzy ODŚWIEŻ

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2025/2026?
1 33.33%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 66.67%
3 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 97 Zarejestrowanych użytkowników: 5255 Ostatnio zarejestrowany: maciek_1984

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się