Tottenham rozważa kolejny ruch w kierunku młodego, skandynawskiego talentu. Na celowniku londyńczyków znalazł się Roony Bardghji — 19-letni skrzydłowy FC Kopenhaga, który przez wielu w Szwecji określany jest mianem „nowego Bergvalla”. Ale jak to zwykle bywa z perełkami z północy, Spurs nie są jedyni w kolejce.
Według informacji Fabrizio Romano, FC Porto jako pierwsze złożyło formalną ofertę za Bardghjiego. Na razie bez szczegółów finansowych i bez konkretów, czy Duńczycy są skłonni ją przyjąć. Ale jedno jest pewne — zawodnik nie przedłużył kontraktu z Kopenhagą, a umowa wygasa w styczniu 2026. Czas gra na niekorzyść klubu.
Tottenham monitoruje sytuację bardzo uważnie. Choć ostatnio mówiło się o zmianie kursu transferowego i stawianiu na bardziej doświadczonych piłkarzy, to nikt w klubie nie zamierza rezygnować z okazji typu Bergvall, Gray czy Vuskovic. Jeśli trafi się młody gracz z ogromnym potencjałem — jak najbardziej wchodzi w grę.
Cena? Według źródeł zbliżonych do GiveMeSport, Bardghji może być do wyjęcia za około 10 milionów funtów. A to dziś na rynku cena wręcz promocyjna. Zwłaszcza za zawodnika, który ma na koncie mecze w europejskich pucharach, regularnie gra w pierwszym zespole i był już na celowniku m.in. Barcelony.
Co ciekawe, Bardghji jest otwarty na transfer do Spurs i możliwość gry u boku Lucasa Bergvalla, który już zameldował się przy Hotspur Way. Wspólny projekt młodych Szwedów w północnym Londynie? Brzmi ciekawie, ale swoje do powiedzenia mają też inne kluby z Premier League — m.in. Newcastle i Aston Villa już rozmawiały z otoczeniem zawodnika.
Tottenham musi działać szybko. Porto wystartowało jako pierwsze, inni też nie będą czekać wiecznie. Jeśli Spurs chcą kolejnej perełki z północy, czas przestać tylko „obserwować” i ruszyć z konkretem.
0 komentarzy ODŚWIEŻ