ginola po luksusowemu :P my to jeździmy po deluxowemu ;)

Pamięć mam niezłą, ale do... twarzy. Z datami to już zdecydowanie średnio. to sytuacja z gatunku, ze to mi się zakodowało i już. Może dlatego, że pamiętam mecz, może dlatego, że gadali o nadchodzacych meczach?? Luksusowa? A widzisz dzisiaj wszystko? :)

No ja mysle:D Ale z jaboli juz wyroslem. W zupelnosci satysfakcjonuje mnie klimacik Luksusowa plus blancik, co zreszta zostalo wczoraj uskutecznione:D Ale z ta Norwegia - masz zajebista pamiec, zeby zakonotowac, ze kiedys cos takiego napisalem!

Tak mi się kiedyś wryło, że coś skrobałes o tym, ze Norwegia-polska było na twoje urodziny i mi się przypomniało. Wlazłem i się wydało. Żeby była jasność, uważam cie za porządnego gościa więc mówiłem o takich za 5 zł +/- butelka :} W końcu trzeba się szanować!!

Aaaaa, no to tak, tu sie zgodze. Choc w sumie "realnie wierzyc" to tak jak "ciemno siwecic" czy "chlodno parzyc":D BTW - Marcus, dzieki za pamiec. A co do winka - ja nie z tych, co popijaja winko na urodziny;)

ginola - realnie wierzyc, nie realnie oczekiwac :)

No ja bym HB nie przesadzal z ta realnoscia. Mimo wszystko remis na Emirates bedzie sukcesem. A pablok ostatnimi czasy juz sie cos odzywal, bodajze w kwestii Campbella

Dokladnie pablok (nb - witamy po dluzszej przerwie), szczerze to po raz pierwszy od dawna w zblizajacych sie wielkimi krokami Derbach na wyjezdzie bedziemy mogli realnie wierzyc w zwyciestwo nad wami. Podkreslam slowo "realnie", bo slepa wiara ma miejsce za kazdym razem :)

skubańcy, macie paczkę aż się patrzy, szczególnie duże wrażenie robi na mnie Palacios, solidny gracz, i teraz ten Krancjar... Myślę (I hate to say it) że Spurs mają realną szansą by przełamać hegemonię wielkiej czwórki, jako kibic Arsenalu, z pewną obawą patrzę co się ostatnio dzieje na WHL... ) Poukładany zespół, który coraz rzadziej przegrywa, coraz trudniej was pokonać. Po stracie bramki, Spurs grają swoje, widać spokój i wiarę w swoje umiejętności, więc sporo się zmieniło...

Zaraz, zaraz. To chęć trZymania poziomu jest zła?? Wymiana poglądów opiera się o mówienie/pisanie czegokolwiek, jakolwiek i gdziekolwiek?? Dla mnie to właśnie ma miejsce na wspomnianych forach innych drużyn. To chyba jesteśmy zdecydowanie z innej gliny. Odczucia, że kiedyś było lepiej faktycznie można tłumaczyć powiększeniem się liczby użytkowników, ale czy aby tylko tym??

i tu się zgadza - mimo wszystko. Popatrzcie na stronę man city. Rok temu jeszcze było na niej jak u nas 3-4 lata temu. Teraz zrobiło się u nich tak jak u nas. Ale mimo wszystko nie jest źle. Wiadomo bylo nas mniej, inne dyskusje - jesli ktoś się do niej dołączał to dostosowywał się do poziomu dyskusji, albo w niej nie zabierał głosu. Ja nim zacząłem się udzielać to też minął prawie rok, wolałem poczytać, popoznawać opinie roznych ludzi i jesli chodzi o takowe dyskusje to naprawdę ta "stara spursmania" dużo nauczyła. ale bylo nas mniej, wiec łatwiej o to było. Teraz każdy tak naprawde pisze, choc nie kazdy powinien ;) akurat na szczescie z tych co sie tak często udzielają każdy coś wnosi - kazdy cos innego - i dobrze. Zawsze staram się widzieć plusy niż minusy. Ale generalnie gdy był shoutbox to ci ktorzy nie mieli wiele do powiedzenia to udzielali się tam, a komentarzy bylo 15-20 ale za to na temat. No ale z sb też trzeba umieć korzystać, bo naprawdę zrobiło sie z niego forum transferowe. Nie jest łatwo, bo nie jestesmy partią polityczną, każdy ma inne poglądy na piłkę, na świat itp i trudno kazdemu dogodzić, tymbardziej że aktywnych użytkownikow jest ok.70-80 ... wtedy było 3 razy mniej, więc było to prostsze :)

Nie wiem, jak było przedtem, ale mi się jakość komentarzy tutaj podoba. Wystarczy spojrzeć, jak to wygląda na innych stronkach - osobiście zajrzałem ostatnio na Newcastle United (gdzie zaglądnąłem, jak Bassonga nam sprzedali) i MUłów (gdzie zerknąłem po porażce z Burnley). Chamstwo, przeklinanie non stop, opinie budowane na dwóch słowach, etc. Tutaj - nawet jak się nie zgodzę z varbą, czy MARCUSem i trochę mnie (nas) poniesie to dyskusja jest na nieporównywalnym poziomie. I na koniec i tak się będziemy szanować - choćby tylko jako fani tej samej drużyny. Na tamtych forach tak niekoniecznie bywa. Varba napisał: "poza tym taką oceną ubliżacie ludziom którzy biorą udział w tej dyskusji, że piszą na niskim poziomie". I ja bym tu się zatrzymał i zastanowił, bo nawet jeśli się wymądrzamy (cholera jesteśmy fanami piłki nożnej i Polakami - oczywiście, że w kwestii naszego klubu każdy ma swoją wizję, wie najlepiej i ma prawo się wymądrzać :) to jest to robione na moim zdaniem - niezłym poziomie, a jak nie jest to się przywracamy później do porządku (albo ktoś nas przywraca) i możemy toczyć kolejną dyskusję. Nie rozumiem za bardzo też prawa do odbierania dyskusji nie-merytorycznej użytkownikom. Piłka nożna to emocje - przede wszystkim, a nie (choć też to się wlicza) zimne kalkulacje kto miał więcej podań, jakie ustawienie i taktyka były założone przed meczem. To jest sport - zawsze będzie tu chodziło (głównie) o subiektywne wrażenia, sympatie i antypatie. A co do użytkowników - to ja się bardzo cieszę, że serwis się rozwija i mamy tu coraz więcej fanów naszego klubu. I myślę, że każdy się powinie cieszyć, bo w dużej mierze to fani tworzą ten klub i umożliwiają jego rozwój.

Varba tylko jak to się ma do tego, że 3-4 lata temu nie wiedziałes o istnieniu spursmanii?? Trochę ciężko wypowiadać się jak się czegoś nie znało. Przynajmniej ja tak mam. Jednak chodzi mi o coś innego. Uważasz, że błędem jest studzenie takieg rozpasania?? (specjalnie tak to nazywam) Spójrz na to w trochę inny sposób (oczywiście jeżeli moge o to prosić). Mimo, ze się nie zgadzamy (generalnie pewnie mało się zgadzamy, były małe "kosy" itp) to jednak DYSKUTUJEMY. Chyba to trochę inaczej wyglada. Mi nie chodzi o to, ze zawsze musi być na temat, bo te często się bardzo ciekawie rozwijały. Nie jestem tez przeciwnikiem kolejnych spursmaniaków, tym bardziej nie jawię się jako tzw obrońca starego prządku. Jednak fakty, a w zasadzie odczucia, kilku osób co do jakości są "dziwnie " zbierzne. Zastanawiające.

Krotko odniose sie do komentarzy - kiedys czytanie ich to byla przyjemnosc, obecnie niestety nie jest, gdyz ktos z ograniczonym zasobem wolnego czasu musi przelatywac przez kilkadziesiat komentarzy, z ktorych 3/4 jest albo nie na temat, albo na poziomie "chce tego, bo jest dobry w football managerze". Panowie, od takich rzeczy jest forum, wolalbym kilkanascie komentarzy, ale kazdy wartosciowy i w 100 procentach na temat, niz 70, ale z tego wiekszosc bezuzytecznych... A co do Kranjcara, swietny transfer. Na razie widze go jako zastepce Modricia na lewej stronie, a po powrocie Luki do gry, Niko przesuniety do srodka w miejsce Huddlestone'a. Moze nie jest super pracowity, ale majac do pomocy Palaciosa, bedzie mogl koncentrowac sie na rozgrywaniu i z Modriciem i Lennonem beda rozrywac obrony rywali :) Inna opcja, na przyklad na wyjazdowe mecze z trudnymi rywalami, to gra Crouchem na szpicy, z 5-osobowa linia pomocy - Hud do pomocy Palaciosowi jako dwoch defensywnych, do tego ofensywne trio Modric-Kranjcar-Lennon. Faktem jest, ze przyjscie Kranjcara daje nam wiele dodatkowych opcji w ustawianiu skladu.

Wytłumaczyłem to w tym samym komentarzu, nie chodziło o komunę a o zapominaniu złych rzeczy, że wydaje się nam że kiedyś było lepiej, a wydaję się nam dlatego bo zapominamy złe rzeczy a pamiętamy tylko te dobre, tak działa nasz mózg, wspomniałem komunę żeby to zobrazować. Widzisz sam napisałeś że nie chcesz wiedzieć co inni myślą, i że niby jakość a nie ilość, ale nie wiem czy chodzi ci o liczbę fanów czy komentarzy. I jak starszyzna, większość ludzi jest tu młodszych ode mnie, może 2-3 aktywnych spursmanieków jest starszych ode mnie i przeważnie mam takie same zdanie jak oni. Zrozumiałbym jakby Paweł miał coś do poziomu, bo chłopak naprawdę się stara aby stronka była w obiegu, pomaga mu w tym 2-3 redaktorów którzy też się starają, a reszta loguję się raz na rok coś tam napiszą bo akurat mają czas i naglę chcą wszystkich oceniać.

No tak, tylko że ten nowy napisze, że kocha Modricia albo Defoe, po meczu napisze w komentarzu "super..." a po sezonie odejdzie wraz z wybranym zawodnikiem. Nie jestem żadną wyrocznią, a dzielę się tylko swoimi subiektywnymi opiniami, podobnie jak Marek i Marcus, mimo mojego młodego wieku, poglądy mam raczej konserwatywne i cenię raczej jakość, a nie ilość. Wiem i pamiętam że czytając Spursmanię kiedyś można było się sporo nauczyć od starszyzny ( nie mówiąc nic o forum, bo to jak niebo a ziemia, niech nowi użytkownicy żałują że nie mieli przyjemności poczytać starego forum). Skąd porównanie starej Spursmanii do komuny, ciągle nie wiem i nie chcę wiedzieć, bo ktoś znowu będzie mi wykazywał w 25 linijkach swoją rację. Młodzieży pozwólcie innym uczyć się samodzielnie...bez wytykania palcami...

Dodam jeszcze tylko że za dużo to mamy ale ekspertów od oceny poziomu dyskusji, bo nie widzę sensu w takiej ocenie. Polspur wczoraj napisał żeby nie robić z komentarzy shoutbox, że mają one być na temat artykułu, opinia na temat dyskusji na pewno nie jest na temat artykułu, poza tym taką oceną ubliżacie ludziom którzy biorą udział w tej dyskusji, że piszą na niskim poziomie. Chciałem dodać że spursmania to zjawisko dobrowolne, można zrezygnować w każdej chwili, nie brać udziału w dyskusjach, nie czytać komentarzy. Ja będę się cieszył z każdego nowego spursmaniaka i nawet jak będzie pisał jakieś bezsensowne posty na początek, jak to mieliśmy okazję doświadczyć w ostatnich dniach , to wiem że z czasem się dowie o naszym składzie, historii i obyczajach, chętnie mu w tym pomogę, bo z każdym fanem nasz klub jest silniejszy.

3-4 lata temu to żyłem w przekonaniu że nikt poza mną w Polsce nie kibicuję Tottenhamowi, ale miło było się tak pomylić ;-). Gaizka równie dobrze mogłeś napisać że za komuny było lepiej, starsi ludzie tak mówią, dlatego że zapominają te złe rzeczy, ale to jest najlepsza cecha naszej pamięci- zapominanie.

3-4 lata temu to na tej stronie było nas w sumie chyba 20 ;) wujo, Marek, pmorga, gaizka, halabala, ja, littia xD, pawcius, aapa, był jeszcze taki krassus czy jakos tak ale zniknął ... więcej ludzi nie pamiętam z którymi toczyly się dyskusje, ale pewnie ktoś tam jeszcze był :)

Czekaj niedlugo bedzie jeszcze wiecej ludu i wiecej komentarzy.Jak wszystko dobrze pojdzie.Sukces ma tez zle strony.