Tom Huddlestone zadebiutował w reprezentacji Anglii. Nasz pomocnik zagrał w towarzyskim spotkaniu w stolicy Kataru - Doha z Brazylią. Podopieczni Fabio Capello przegrali jednak 0:1 po golu Nilmara.
Huddlestone, podobnie jak inny nasz zawodnik - Peter Crouch, wszedł na boisko zaledwie na 8 minut przed końcem spotkania. Cały mecz zagrał za to inny nasz pomocnik - Jermaine Jenas, a kolejny snajper Tottenhamu - Jermain Defoe przebywał na murawie prawie 40 minut.
Pomimo porażki bardzo zadowolony z występu w całym spotkaniu był wspomniany Jenas, dla którego było to już 21. mecz w reprezentacji. Nasz pomocnik miał za zadanie opiekować się gwiazdą futbolu - Kaką. Jak sam ocenił - gra przeciwko takim zawodnikom, jak rozgrywający Realu Madryt, była dla niego niebywałym doświadczeniem. Gdy grasz przeciwko najlepszym drużynom na świecie uczysz się bardzo wiele. Jesteśmy grupą zawodników, którzy nie występują regularnie w reprezentacji, ale zostali poproszeni o wykonanie pewnych zadań. Poza stratą gola - myślę, że nie graliśmy źle - zaznaczył 26-letni pomocnik.
Jenas wypowiedział się też o swoim koledze z drużyny - debiutancie Tomie Huddlestonie. Jego zdaniem Tom grał bardzo dobrze w tym roku i zasłużył na swoją szansę w reprezentacji.Obaj pochodzimy z Nottingham, mamy podobne doświadczenia. To była dla niego miła chwila i cieszę się z tego - dodał Jenas.
Tymczasem Crouch i Defoe zaliczyli na Khalifa National Stadium odpowiednio - 36. i 38. występ w drużynie Albionu.
Brazylia - Anglia 1:0 (0:0)
Bramka: Nilmar (47 min.)
Brazylia: Cesar; Maicon, Lucio, Thiago, Bastos; Felipe Melo, Gilberto Silva; Elano (Alves 64), Kaka (Baptista 81min), Nilmar (Eduardo 81); Fabiano (Hulk 68).
Anglia: Foster; Brown, Upson, Lescott, Bridge; Wright-Phillips (Crouch 82), Barry (Huddlestone 82), Jenas, Milner (Young 87); Rooney; Bent (Defoe 54).
8 komentarzy ODŚWIEŻ