Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Spurs vs Everton

6 grudnia 2009, 20:20, Paweł Ćwik
W niedzielę – o godz. 17-stej (transmisja w Canal + Sport) Spurs zmierzą się na Goodison Park z Evertonem. Podopieczni Davida Moyesa w obecnym sezonie spisują się bardzo słabo. Zajmują obecnie dopiero XVI miejsce w lidze, co biorąc pod uwagę fakt, że w ostatnich 2 sezonach zajmowali V miejsca – należy uznać za dramat. Nie osładza słabych wyników drużyny, awans do grona 32 najlepszych drużyn w Lidze Europejskiej, wywalczony po zwycięstwie 1:0 w Atenach nam AEK. Te rozgrywki interesują znikomą liczbę kibiców, większość ma w pamięci słabą grę w lidze, a zwłaszcza 3 ostatnie, ligowe porażki z rzędu. Jeżeli jednak porażkę 0:3 z MU na OT można przyjąć „na miękko”, to przegrane z Hull (2:3) czy w derby z Liverpoolem 0:2 – kibiców już bardzo zabolały.

Oczywiście pewnym usprawiedliwieniem słabej postawy drużyny, jest pusta kasa na Goodison. Z tego powodu przed sezonem Everton nie kupił żadnego uznanego gracza, poza rosyjskim pomocnikiem Dinyarem Bilyaletdinovem z Lokomotivu Moskawa. Stracił natomiast ostoję defensywy, reprezentanta Anglii – J. Lescotta, który przeszedł do MC. Wydaje się, że podstawową przyczyną słabej gry jest jednak – plaga kontuzji. Na zbliżający się mecz ze Spurs nie zagrają na pewno : Jagielka, Arteta (taki ich Modrić), Anichebe, P.Neville, pod znakiem zapytania stoi występ : Distina, Yobo (dwaj podstawowi środkowi obrońcy), Osmana i Jo. Taki stan rzeczy jest prawie od początku sezonu, co na pewno ma wpływ na tak niską pozycją The Toffees w tabeli.

Z ciekawostek dodam że, Everton to rekordzista pod względem liczby sezonów w najwyższej klasie rozgrywkowej – ma ich na koncie 106, druga AV – 98 sezonów.

W obecnym sezonie już graliśmy z Evertonem - 27.10.2009 w IV rundzie CC, o golach Huddlestone’a i Keane’a wygraliśmy 2:0. Był to pierwszy mecz w historii tych drużyn w P. Ligi.

W minionym sezonie w I rundzie (30.11.2008), Spurs niespodziewanie przegrali z Evertonem 0:1. Była to pierwsza porażka Spurs pod wodzą Redknappa na WHL, od tej pory Spurs już nie przegrali na Lane do końca sezonu. Mecz ze Spurs był 300 meczem Evertonu pod wodzą Davida Moyesa, dzięki temu zwycięstwu Everton zaliczył 3 kolejne, ligowe zwycięstwa na Lane (2:0, 3:1, 1:0). W rewanżu – padł bezbramkowy remis. Pocieszające jest to, że Everton w Premier League – pokonał Spurs tylko 2 razy na swoim stadionie, tylko 1 zwycięstwo w ostatnich 12-stu meczach vs Spurs na Goodison Park (3-1 – 9.04.2004). Ostatnie dwa mecze na tym obiekcie kończyły się remisami 0:0. Trzy sezony temu Spurs wygrali 2:1 – po golach Berby i Jenasa w 89 min. Everton jeszcze nigdy w Premier League nie zaliczył dubletu zwycięstw przeciwko Spurs. Ostatni raz dwukrotnie pokonali Spurs w sezonie 1985-86.

Pomimo tego, że Spurs nie strzelili gola Evertonowi w ostatnich 3 meczach ligowych – to mają świetny bilans przeciwko Evertonowi. Zaliczyli z The Toffees więcej zwycięstw (17), strzelili więcej goli (51) i zdobyli więcej punktów (62) niż przeciwko żadnej innej drużynie w Premier League. Podobnie jak Manchester City, Everton po prostu nam „leży”. Troszkę mnie martwią te 3 z rzędu porażki na Lane z Evertonem, ale mimo wszystko – statystyki są wyraźnie po naszej stronie.

W ostatnich 6-ściu ligowych meczach – The Toffees ponieśli 4 porażki i po razie wygrywali i remisowali. Koguty w tym samym czasie 3 razy wygrywali, raz remisowali i 2 razy przegrali. W sezonie 2009/2010 Everton zajmuje XVI miejsce – pkt. 15, bramki 17:25 (-8). Koguty zajmują III miejsce – 26 punktów, bramki 33:19 (+14).
W meczach na własnym stadionie – Everton zdobył 9 punktów (2 zwy-3 rem-2 por), bramki 9:12. W tabeli meczów „u siebie” zajmuje również XVI miejsce. Spurs na wyjazdach zdobyli 11 punktów (3 zwy-2 rem-2 por), bramki 12:12. Daje im to również III miejsce w tabeli meczów „na wyjeździe”. W tabeli strzelonych goli z 33 golami Spurs też zajmują III miejsce, najlepsi Chelsea i Arsenal mają po 36 goli.
Średnia goli na mecz to 2,36 : 1,21 na korzyść Spurs. Najlepszym strzelcem Spurs I ligi jest – Defoe – 11 goli, w Evertonie – Saha – 8.

W ostatniej kolejce Eveton pechowo przegrał w derby z Liverpoolem 0:2. Wystąpili w następującym składzie : Howard – Hibbert, Yobo (Neill), Distin, Baines, Pienaar, Heitinga, Fellaini, Cahill (Yakubu), Jo (Saha), Bilyaletdinov.
Źródło: własne/skarb kibica

60 komentarzy ODŚWIEŻ

Skaju
6 grudnia 2009, 17:21
Liczba komentarzy: 478
Ej własnie ma ktos jakiś link do www, bo jedyy ktory dzialal wlasnie padł :P ?
0
Skaju
6 grudnia 2009, 17:20
Liczba komentarzy: 478
stream potrzebny! ma ktoś ?
0
michaoo
6 grudnia 2009, 17:11
Liczba komentarzy: 239
To co robi na boisku Lenon w dzisiejszym meczu to klasa światowa !
0
michaoo
6 grudnia 2009, 16:30
Liczba komentarzy: 239
W pomocy Evertonu Rodwell, Fellaini i Cahill a na ataku Jo. Czyli jak zwykle toffees liczą na stałe fragmenty, bo ich gra piłką to po prostu kaszana... Najgroźniejszy jednak będzie Bilialedtinow. Zapowiada się emocjonujący mecz :)
0
Zoolander
6 grudnia 2009, 16:30
Liczba komentarzy: 1192
Zapowiada się trudniej niż myślałem.
0
Zoolander
6 grudnia 2009, 16:29
Liczba komentarzy: 1192
Howard Hibbert Neill Yobo Baines Pienaar Rodwell Fellaini Bilaletdinow Cahill Jo
0
maciek yido
6 grudnia 2009, 16:23
Liczba komentarzy: 43
everton wcale takiego slabego skladu nie ma
0
Harry Hotspur
6 grudnia 2009, 16:23
Liczba komentarzy: 398
TEAM NEWS - Harry Redknapp makes five changes to the team that lost at United on Tuesday. Vedran Corluka, Benoit Assou-Ekotto, Tom Huddlestone, Niko Kranjcar and Peter Crouch all return in place of Alan Hutton, Gareth Bale, Jermaine Jenas, David Bentley and Robbie Keane, who are all on the bench. STARTING XI - Gomes; Corluka, Bassong, Dawson, Assou-Ekotto; Lennon, Huddlestone, Palacios, Kranjcar; Crouch, Defoe. SUBSTITUTES - Alnwick, Bale, Hutton, Bentley, Jenas, Keane, Pavlyuchenko.
0
varba
6 grudnia 2009, 16:21
Liczba komentarzy: 4468
Dobre wieści gramy najsilniejszym dostępnym składem czyli takim jakim przeciwko Aston Villa, Kranjcar wrócił do składu! Trzeba coś strzelić to wtedy gra się ułoży!
0
martinbm
6 grudnia 2009, 15:11
Liczba komentarzy: 232
według mnie też będą nudy, trzeba wykorzystać, że liverpool stracił punkty, szkoda, że chelsea nie urwała ich city. Everton mimo,według mnie, ciekawych transferów w ostatnich dwóch okienkach jest w tym sezonie słaby i to trzeba wykorzystać
0
Marcin
5 grudnia 2009, 13:11
Liczba komentarzy: 1784
Tu się zgadzam z Ginolą-specyfiki specyfikami ale nie wygrać z zespołem, w którym nie może zagrać 11 zawodników to by była hańba.
0
konradthfc
5 grudnia 2009, 12:34
Liczba komentarzy: 524
Kontuzje kontuzjami ale Goodison Park to Goodison Park. Z rzadka tam ktoś przyjeżdża w roli pewnego faworyta choćby nawet Everton był na ostatnim miejscu w tabeli. Myślę jednak że damy radę. Choć nie liczę na piękną grę i wspaniałe akcje. Walka, walka i jeszcze raz walka. 1-0 Defoe.
0
gaizka
5 grudnia 2009, 10:58
Liczba komentarzy: 1248
Czasami po kilku dobrych meczach zapominamy o specyfice Premierleague. Zapominamy że Wigan może ograć Chelsea, a potem dostać od nas tęgie lanie, zapominamy że Bolton na swoim terenie, co by się nie działo, to zawsze droga przez mękę. Mam tylko nadzieję że nasi chłopcy tego nie zpaomną i wygrają mecz nie tylko na poziomie piłkarskim, ale mentalnym i fizycznym, bo zawsze tak trzeba grać w prem!!
0
maciek yido
5 grudnia 2009, 00:59
Liczba komentarzy: 43
Ja wiem, że wszystkie tereny są trudne, że to zespół walczący, srata tata itd. Ale jeśli nie pokonamy zespołu, w którym nie może zagrać ani jeden stoper, to będzie to tragedia!!!
0
maciek yido
4 grudnia 2009, 23:43
Liczba komentarzy: 43
Jak zagra Krancjar a na lawke wroci Keane to bedzie dobrze
0
spurs3
4 grudnia 2009, 22:09
Liczba komentarzy: 632
paweł nudy nie bedzie bedzie chaos, walka, kartki i nasze 3 punkty, i kolejne 2 gole defoe
0
aapa
4 grudnia 2009, 21:34
Liczba komentarzy: 2742
ciężki mecz. Będzie wiało nudą i pewnie zadecyduje jakaś przypadkowa bramka...
0
TypOks
4 grudnia 2009, 14:36
Liczba komentarzy: 518
zgadzam się z Markiem, będą groźni mimo wszystko. Szczególnie po przegranych derbach, będą chcieli zapunktować więc spodziewam się, że tam nas będą cisnąć. Ale jak zawsze wierze w nasze zwycięstwo i kolejne 3pkt:)
0
Cerbin
4 grudnia 2009, 11:27
Liczba komentarzy: 469
Trochę się boję, że ze względu na osłabienia Evertonu nasi się za bardzo rozprężą. Oby Harry ich odpowiednio zmotywował.
0
Marek
4 grudnia 2009, 10:05
Liczba komentarzy: 702
Dodać nalezy że na 100% nie zagra Heitinga (za kartki). Everton osłabiony jak cholera ...ale trzeba uważac. Parę lat temu Paweł (spurs3) użył wobec nich sformułowania "Psy Wojny" Mnie pasuje. Everton to druzyna z charakterem choćby nie wiem co. Będzie ciężko. Warto tez jednak pamietać że w ciągu ostatnich kilku lat nie przegraliśmy na Goodison.
0
<  1  2  3  

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 65 Zarejestrowanych użytkowników: 5227 Ostatnio zarejestrowany: Normankeype

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się