Robbie Keane wypowiedział się w sprawie swojego transferu do Liverpoolu. Irlandczyk nie krył zadowolenia ze swojego przejścia do drużyny "The Reds", jednak nie zapomniał o Tottenhamie.
"Byłem vice-kapitanem Spurs. Miałem wspaniałe stosunki z kibicami i zarządem. Ciężko było mi opuścić Tottenham. Jedyny klub dla jakiego mogłem zmienić barwy klubowe to właśnie Liverpool. Chciałem również podziękować wszystkim, dzięki którym moje ostatnie 6 lat w Tottenhamie było tak radosne. Chciałem podziękować Danielowi Levy'emu, że zaakceptował moją decyzję o odejściu do klubu, dla którego gra była moim marzeniem od dziecka. Mam nadzieję, że wkrótce fani Spurs również to zrozumieją." - powiedział Keane.
Robbie w Liverpoolu będzie grał z numerem 7, w którym kiedyś występowały 2 gwiazdy "The Reds" Kevin Keegan i Kenny Daglish
Keano wypowiedział się również o możliwości gry w Liverpoolu w wieku 14 lat.
"Gdy miałem 14 lat mogłem przejść do Liverpoolu, wtedy jednak uznałem, że lepiej dla mojej kariery będzie gdy przeniosę się do Wolves, gdzie miałem szansę na grę w pierwszym składzie. Tego transferu jak i następnych - nie żałuję."
Robbie zapytany o to, jak będzie celebrował teraz strzelenie bramki dla Liverpoolu odparł:
"Na pewno wymyślę coś nowego, zwłaszcza dla kibiców Liverpoolu"
12 komentarzy ODŚWIEŻ