Nowy menedżer Manchesteru City wyznał, że chce zatrzymać Micah Richardsa na City of Manchester Stadium tej zimy. 21-letni obrońca The Citizens rozegrał w tym sezonie tylko 45 minut na boisku i z pewnością nie może być zadowolony z braku miejsca w wyjściowej XI. Był łączony przez angielską prasę z Tottenhamem, ale, jeśli wierzyć słowom Manciniego, na razie nie zanosi się na jakikolwiek transfer. Czarnoskóry piłkarz jest ponoć ważną częścią układanki nowego menago, który zastąpił w grudniu Marka Hughes'a.
"Jak mógłbym sobie pozwolić na stratę Micah? W obecnej chwili mamy tylko 4 obrońców zdolnych do gry! Bardzo wysoko cenię jego umiejętności, grał dla reprezentacji Anglii i ma wielki potencjał. Jego pozostanie w klubie jest dla nas bardzo ważne," czytamy na stronie głównej Manchesteru City.
7 komentarzy ODŚWIEŻ