Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

SPURS VS LIVERPOOL

19 stycznia 2010, 15:37, Paweł Ćwik
W środę na Anfield Road – w zaległym meczu Premier League - Spurs zmierzą się z Liverpoolem (godz. 21-sta, Canal +). Będzie to bardzo ważny mecz dla walki o „top 4”, przypominam, że Koguty zajmują obecnie 4-te miejsce z dorobkiem 38-miu punktów, The Reds mają 4 punkty mniej. Najważniejsze, aby po tym meczu ta różnica punktowa nie zmieniła się na niekorzyść. Z Liverpoolem graliśmy w tym sezonie na inaugurację rozgrywek, pokonaliśmy ich pewnie 2:1 po golach Assou-Ekotto i Bassonga (co ciekawe gole Kameruńczyków były ich pierwszymi w Spurs, a dla Bassonga był to gol w debiucie).

W minionym sezonie graliśmy z The Reds na zakończenie ligi, ulegliśmy 1:3 na Anfield (ostatnie mecze z Kogutem na piersi dla Zokory i Benta). Z kolei na koniec sezonu 2007/08 – przegraliśmy na Lane 0:2. Był to hiszpański pojedynek – pierwszy w Premiership – pomiędzy Ramosem i Benitezem.

Liverpool pod wodzą Beniteza rozegrał 13 meczów przeciwko Spurs, przegrał tylko 3 razy – porażki na Lane – w lidze 1:2 i CC 2:4 w sezonie 08/09 oraz teraz ta „świeża” porażka w sierpniu 2009 r.
Pokrótce przypomnę historię meczów z ostatnich sezonów. W sezonie 2007/08 na Anfield Road – jeszcze pod wodzą Jola – zremisowaliśmy 2:2, po dwóch golach Keane’a (gol w 44 min. do szatni i zaraz po przerwie w 47 min., duża zasługa Berby). Dla Robbiego był to 400 mecz w karierze.
W sezonie 2006/07 – na Anfield podopieczni Beniteza pokonali pewnie Spurs 3:0 po golach : Marka Gonzaleza, Dirk Kuyta i Johna Arne Riise. Mogło być inaczej, przecież przy 0:0 po szarży Davidsa – 200 % sytuację zmarnował Jenas, nie trafiając do pustej bramki ! Chwilę potem Reds strzelili nam gola. Klasyka – nie wykorzystane sytuacje się mszczą. Na Lane po golu Luisa Garcii – The Reds skompletowali dublet przeciwko Spurs w sezonie 06/07.

Cztery lata temu na Anfield polegliśmy 0:1 po golu Kewella. Mecz był wyrównany, a najlepszą okazję zmarnował Keane, przy stanie 0:0 miał setkę, lecz nie trafił do pustej bramki... (jak widać to taka nasz tradycja na Anfield – Keane, Jenas ...)
W sezonie 2004/05 - z Liverpoolem spotkaliśmy się trzykrotnie i za każdym razem padał remis, odpowiednio 1:1 na rozpoczęcie sezonu 04/05, potem 1:1 w P. Ligi (w karnych lepsi Reds 4:3) i w końcu 2:2 na Anfield Road. Każdy z tych meczów był szczególny z różnych powodów. Mecz otwarcia ówczesnego sezonu był szczególny ze względu na liczbę debiutów. W Tottenhamie w tym dniu (14.08.2004) debiutowali : na ławce trenerskiej Jacques Santini, w polu : Phillip Ifil, Sean Davis, Paul Robinson, Nourredine Naybet, Pedro Mendes, Erik Edman i Timothee Atouba - rekord klubowy - 7 debiutantów w jednym meczu. Jak szybko u nas następują zmiany, niech świadczy fakt, że obecnie w Spurs grają tylko Defoe (z przerwami) i King z tamtego składu. W Liverpoolu z kolei debiutował na ławce trenerskiej Rafael Benitez (niezły pierwszy sezon - zwycięstwo w Lidze Mistrzów) , a w polu m.in. D. Cisse (zdobywca gola dla The Reds). Mecz w Pucharze Ligi był pamiętny ze względu na fenomenalny występ J. Dudka w bramce Liverpoolu, który bronił w beznadziejnych sytuacjach, a dodatkowo okazał się skuteczny w serii rzutów karnych. Czarnym charakterem wsród Kogutów był F. Kanoute, który w ostatniej minucie dogrywki bezmyślnie zagrał ręką w polu karnym, co skutkowało rzutem karnym i wyrównaniem, dodatkowo Kanoute nie wykorzystał karnego w serii strzałów z 11 metrów. Wreszcie remis 2:2 na Anfield Road - przede wszystkim pamiętny ze względu na fenomenalny strzał z 40 metrów Edmana, w meczu Liverpool miał dużą przewagę, m.in. S. Gerrard trafił w słupek z karnego. U Kogutów na środku obrony zadebiutował Michael Dawson.


W Liverpoolu przed sezonem nastąpiły spore zmiany. W lipcu 2009 na Anfield powrócił Kenny Dalglish, który został szefem akademii The Reds i „globalnym” ambasadorem klubu na świecie. Z kolei z zawodników – największa strata to z pewnością – odejście mózgu drużyny Xabi Alonso do Realu Madryt. Ponadto odeszli : Alvaro Arbeloa (Real Madryt), Sami Hyypia (Leverusen), Sebastian Leto (Panathinaikos), Jermaine Pennant (Real Saragossa). Po stronie plusów na Anfield pojawili się : Alberto Aquilani z AS Roma, Glen Johnson z Portsmouth. W przerwie zimowej dołączył z Atletico Madryt - Maxi Rodriguez.

W ostatnim ligowym meczu The Reds zremisowali ze Stoke City 1:1, tracąc gola w 89 min. Z tego meczu warte zapamiętania - pierwszy gol w barwach Reds - Greka Kyrgiakosa i debiut Maxi Rodrigueza. Liverpool grał bez kontuzjowanych Torresa, Gerrarda, Johnsona i Benyaouna.Liverpool gra "padakę" cudem wygrał z AV, a także odpadł z FA CUP - po blamazu z Reading.
Skład z meczu vs Stoke : Reina – Skrtel, Carragher, Kyrgiakos, Insua, Degen (Maxi), Mascherano, Kuyt, Lucas, Aurelio, Ngog (Aquilani)

Ostatnie 6 ligowych meczów Liverpool’u to : 10 punktów (3 zwycięstwa, remis, 2 porażki)
Ostatnie 6 ligowych meczów Spurs to : 11 punktów (3 zwycięstwa, 2 remisy, porażka) . Co godne szacunku od meczu z Wolves 12.12.2009 – Spurs nie stracili gola w 5 kolejnych ligowych meczach plus mecz w FA Cup !!!
Ze statystyk wynika , że mamy i lepszy atak (42 gole (IV miejsce w lidze) do 38 goli The Reds (VI miejsce) i obronę (22 nasze do 26 rywali). Mamy też najlepszego strzelca Defoe – 14 goli, w Liverpoolu – 12 goli Torres.
Mamy po tyle samych „czystych kont” – po 7.

NAJ ... LIVERPOOLU :

Najwyższe zwycięstwo w Premier League - 7:1 z So'ton -16.01.1999
Najwyzsza porażka w Premier League - 1:5 z Coventry -19.12.1992
Najwyższe ligowe zwycięstwo - 10:1 z Rotherham -18.2.1896 i 9:0 z CP -12.9.1989
Najwyższa ligowa porażka - 1:9 z Birmingham City -11.12.1954

NAJ ... SPURS KONTRA LIVERPOOL

Najwyższe zwycięstwo Spurs nad Liverpoolem (home) 7 - 2 - 15.04.1963
Najwyższe zwycięstwo Spurs nad Liverpoolem (away) 3 - 1 - 10.11.1998
Najwyższa porażka Spurs z Liverpoolem (home) 0 - 4 - 13.12.1975
Najwyższa porażka Spurs z Liverpoolem (away) 0 - 7 - 02.09.1978

Najwięcej goli w 1 meczu vs Liverpool - 4 - strzelił Jimmy Greaves - 15.04.1963

Hat-trick dla Spurs vs Liverpool : -
Frank Osborne - 24.10.1925
Willie Evans - 27.04.1935


Najwięcej goli Liverpool'owi strzelili :
11 - Greaves
6 - Chivers, Peters, Steve Archibald.
5 - samobóje, Minter, Cliff Jones, Sheringham, KEANE
4 - Osborne, Walters, Hoddle
3 - Middlemiss, Willie Evans, Gilzean.
2 - Bliss, Clay, Grimsdell, Elkes, Murphy, Groves, Saul, Pratt, Perryman, Chris Jones, Crooks, Clive Allen, Waddle, Fenwick, Stewart, Klinsmann, Iversen, DEFOE.
1- PAWLUCZENKO, ASSOU-EKOTTO, BASSONG


STATYSTYKA SPURS vs LIVERPOOL :

Ogólnie :
152 meczów - 43 zwy - 38 rem* - 71 por - bramki 166:234

Home :
76 mecze - 36 zwy - 17 rem* - 23 por - bramki 105:90

Away :
75 mecze - 7 zwy - 21 rem - 47 por - bramki 60:141

Neutral :
1 mecz - 1 porażka - bramki 1:3

*łącznie z meczem 1-1 w P.Ligi wygranym przez Liverpool w karnych 4:3.


Statystyka w rozbiciu na poszczególne rozgrywki :

Premier League :
Home : 18 meczów - 8 zwy - 5 rem - 5 por - bramki 24:23
Away : 17 meczów - 1 zwy - 5 rem - 11 por - bramki 15:36
Total : 35 mecze - 9 zwy - 10 rem - 16 por - bramki 39:59

Kiedy strzelają : Koguty w Premiership vs Liverpool'owi najwięcej goli strzelają pomiędzy 76-90 minutą - 9 goli, pomiędzy 31-45 i 46-60 - po 8 goli. Liverpool z kolei najwięcej nam strzela pomiędzy 46-60 i 76-90 minutą - 14 goli. Koguty 12 razy strzelali pierwsi gola, z czego 6 razy wygrywali, 3 razy remisowali i 3 razy ponieśli porażkę. The Reds 19 razy pierwsi obejmowali prowadzenie, z czego 13 razy wygrali, 3-krotnie remisowali i 3-krotnie przegrali.

First Division :
Home : 49 meczów - 24 zwy - 10 rem - 15 por - bramki 73:58
Away : 49 meczów - 4 zwy - 14 rem - 31 por - bramki 38:95
Total : 98 meczów - 28 zwy - 24 rem - 46 por - bramki 111:153

Łącznie w rozgrywkach ligowych : 133 meczów - 37 zwy - 34 rem - 62 por - bramki 150:212, punkty:123

FA Cup :
Home : 3 mecze - 1 remis - 2 porażki - bramki 1:3
Away : 4 mecze - 1 zwy - 1 rem - 2 por - bramki 3:4
Total : 7 meczów - 1 zwy - 2 rem - 4 por - bramki 4:7

League Cup :
Home : 3 mecze - 2 zwy - 1 rem* - bramki 5:2
Away : 2 mecze - 1 zwy - 1 rem - bramki 4:1
Neutral : 1 mecz - 1 porażka - bramki 1:3
Total : 6 meczów - 3 zwy - 2rem* - 1 por - bramki 10:6

* Łącznie z remisem 1-1 w P.L, wygranym przez Liverpool w karnych 4:3

UEFA Cup :
Home : 1 mecz - zwycięstwo 2:1
Away : 1 mecz - porażka 0:1
Total : 2 mecze - 1 zwy - 1 por - bramki 2:2

FA Charity Shield :
1 mecz - porażka 0:1


TRANSFERY LIVERPOOL – SPURS m.in. :
- Ray CLEMENCE
- John SCALES
- Oyvind LEONHARDSEN – VIII’99 – 3,5 mln.f
- Christian ZIEGE – VII’2001 – 4 mln.f.
- Jamie REDKNAPP – IV’2002 – free
- Robbie KEANE – II’2009 – 15 mln.f.


TRANSFERY SPURS – LIVERPOOL :
- Robbie KEANE – 28/07/08 – 20,3 mln f.

DEBIUTY W SPURS VS LIVERPOOL :

- Jimmy ROBERTSON – 30.3.1964
- Nico CLAESEN – 11.10.1986
- Andy SINTON – 3.2.1996
- LEDLEY KING – 1.5.1999
- Simon DAVIES – 9.4.2000
- Matthew ETHERINGTON – 9.4.2000
- Michael BROWN – 17.1.2004
- PAUL ROBINSON – 14.8.2004
- Philip IFIL, Nourredine NAYBET, Erik EDMAN, Pedro MENDES, Sean DAVIS, Thimothee ATOUBA – wszyscy 14.8.2004
- MICHAEL DAWSON – 16.04.2005
- Grzegorz Rasiak, LEE YOUNG-PYO, JERMAINE JENAS – wszyscy 10.9.2005
- SEBASTIEN BASSONG, PETER CROUCH – 16.08.2009


OSTATNI MECZ W SPURS VS LIVERPOOLOWI :

- Bert BLISS – 4.11.1922
- John GORMAN – 9.3.1977
- Pat JENNINGS – 14.1.1986
- Steve PERRYMAN – 2.3.1986
- David HOWELLS – 3.5.1998
- Bobby ZAMORA – 17.1.2004
- Gary DOHERTY – 14.8.2004
- Radek CERNY – 11.05.2008
- Steed MALBRANQUE – 11.05.2008
- Teemu TAINIO – 11.05.2008
- Robbie KEANE – 11.05.2008
- Didier ZOKORA – 24.05.2009
- Darren BENT – 24.05.2009

PIERWSZY GOL DLA SPURS VS LIVERPOOLOWI :

- Alan Mullery – 30.3.1964
- Willem Korsten – 22.4.2001
- Mauricio Tarrico – 16.3.2003
- Erik Edman – 16.4.2005
- SEBASTIEN BASSONG – 16.08.2009
- BENOIT ASSOU-EKOTTO – 16.08.2009


OSTATNI GOL DLA SPURS VS LIVERPOOLOWI :

- Ralph Coates – 9.3.1977
- John Pratt – 29.3.1980
- John Scales – 10.11.1998
- Erik Edman – 16.4.2005

SPURS – LIVERPOOL – CIEKAWOSTKI :

- 31.10.1914 – Spurs 100-tny mecz wyjazdowy w lidze i ich 100-tna porażka w lidze.
- 13.12.1924 – Spurs 100-tny remis w First Div.
- 28.04.1928 – porażka 0-2 spowodowała spadek do Div. Two
- 21.12.1968 – Spurs 500-tna wyjazdowa porażka w lidze
- 10.10.1970 – Spurs 1.500-tny mecz w First Div.
- 17.04.1971 – Spurs 500-tny ligowy remis
- 31.03.1973 – Spurs 200-tny ligowy wyjazdowy remis
- 31.10.1984 – Spurs kończą 4-letnią serię bez porażki Liverpoolu w Pucharze Ligi
- 27.08.2003 – 50-ty występ dla Spurs Keseya Kellera
- 14.08.2004 - rekordowa liczba debiutantów w Spurs – 7 graczy debiutowało w tym meczu
- 16.04.2005 – pierwszy gol tego meczu był 200-tnym golem straconym w Premier League przez Paula Robinsona, licząc mecze w Leeds i Spurs
- 10.09.2005 – 200-tny występ w klubowej karierze Defoe (Charlton, WHU, Bournemouth i Spurs)
- 14.01.2006 – 50-ty występ w karierze ligowej Aarona Lennona (Leeds i Spurs)
- 23.09.2006 – był to dla tych drużyn 550-ty mecz w Premiership i odpowiednio ich 275 mecz home dla Liverpoolu i away dla Spurs.
- 30.12.2006 – Liverpool przerwał na Lane passę 12 kolejnych zwycięstw w lidze i pucharach Tottenhamu, gol L. Garcii był 50-tym straconym przez Spurs przeciwko Liverpoolowi w Premiership w 30-stym meczu.
- 07.10.2007 - 400 mecz R. Keane’a w karierze
- 01.11.2008 - było to 1500 zwycięstwo Spurs w meczu ligowym w historii (999 zwyc na Lane i 501 away), 50-ty mecz Darrena Benta w Spurs - liga plus puchary - 14 goli
- 24.05.2009 – 250-ty mecz w karierze ligowej Benta/99 goli (122/49 Ipswich, 68/32 Charlton, 60/18 Spurs), 150-ty mecz w barwach Surs – Jenasa / 25 goli (liga i puchary), 300-tny mecz w karierze ligowej Defoe / 108 goli (93/29 WHU, 29/18 Bournemouth, 31/15 Portsmouth, 147/46 Spurs)
- 16.08.2009 - Gol Bassonga był 150 golem zdobytym przez Spurs w historii meczów ligowych vs Liverpool

KONEKSJE SPURS – LIVERPOOL :

- Nick Barmby – debiutował w Spurs w 1992 r., latem ’95 przeniósł się do Boro, niezadowolony z gry na północy Anglii, przenosi się do Evertonu, a stamtąd do Liverpoolu za 6 mln.f. w 2000 r. Nigdy nie odnalazł się na Anfield i po rozegraniu 57 meczów dla The Reds przeszedł do Leeds.
- Ray Clemence – spędził wiele udanych lat w Liverpoolu (zaczynał w 1969 r.) Rozegrał dla nich 666 meczów zanim przeszedł do Spurs, z którymi zdobył FA CUP w 1982 r.
- Oyvind Leonhardsen – ściągniety z Wimbledonu do Liverpoolu w 1997. Za 3,5 mln.f. przeszedł do Spurs w 1999 r., gdzie grał przez 3 sezony. Pracowity pomocnik, nie zrobił (bo nie mógł ze względu na umiejętności) kariery na WHL. Później przeszedł do AV i w końcu wrócił do Norwegii.
- Jamie Redknapp – przyszedł do Liverpoolu z Bournemouth, po tym jak zaczynał karierę w młodzieżowej drużynie Spurs. Dla The Reds zaliczył 308 meczów, był ich kapitanem. Do Spurs przeszedł na zasadzie wolnego transferu wiosną 2002 r. Jego kariera tradycyjnie zatrzymana przez kontuzje, mimo to również został kapitanem Spurs.
- Ronnie Rosenthal – do Liverpoolu przybył z belgijskiego Standardu Liege za 1.1 mln.f. Strzelił hat-tricka w swoim debiucie vs Charltonowi, jednak były to miłe złego początki. W 1993 r. przeszedł do Spurs, gdzie zanotował 65 występów, zanim po 3 latach przeszedł do Watfordu. Pseudo „Rakieta”.
- Neil Ruddock – do Kogutów przyszedł jako 16-latek z Millwall w 1985 r., wrócił do południowego Londynu w 1988 r., by w 1992 via Southampton wrócić do Spurs. W 1993 roku na znak protestu przeciwko prezesowi Sugarowi, który był w konflikcie z Venablesem – za 2,5 mln,f. przechodzi do Liverpoolu. Na WHL rozegrał 55 meczów.
- John Scales – na Anfield był pomiędzy 1994-96 r., potem sprzedany do Tottenhamu. Stylowy środkowy obrońca z powodu kontuzji nie pograł wiele na Lane, w 2000 r. przeniósł się do Ipswich, gdzie po krótkim czasie zakończył karierę.
- Graeme Souness – był nieszczęśliwy jako młodzian w Tottenhamie i przeniósł się bliżej domu do Middlesbrough w 1971 r., skąd w 1978 trafił na Anfield, gdzie rozegrał 358 meczów zanim pojechał do Włoch. Wrócił na Anfield jako manager w latach 1991-94.
- Paul Stewart – czołowy gracz Spurs, który przeszedł ewolucję z napastnika do pomocnika. Kupiony z MC w 1988 r. był w Spurs do 1992 r., zanim Liverpool zapłacił za niego 2,5 mln.f. – lecz było to obustronne rozczarowanie, na Anfield rozegrał 42 mecze i w 1996 przeszedł do Sunderlandu.
- Christian Ziege – przyszedł w kontrowersyjnych okolicznościach z Boro do Liverpoolu w 2000 r. Ziege zaliczył tam 32 występy na lewej obronie i w 2001 r, przeszedł na WHL gdzie się odrodził, jednak kontuzje zatrzymały jego karierę na Lane i w 2004 za darmo wrócił do Niemiec do Borussi Moenchengladbach.
- Peter Crouch – w Liverpoolu spędził 3 sezony (2005-2008), grając m.in. w finale Ligi Mistrzów. Był najlepszym strzelcem Liverpoolu w sezonie 2006/2007. Swojego hat-tricka dla The Reds strzelił vs Arsenalowi (31.03.2007 – lewa, prawa noga i główka)
- Robbie Keane – wiadomo jak było ...
Źródło: własne/mhstg

47 komentarzy ODŚWIEŻ

Boyd
20 stycznia 2010, 23:07
Liczba komentarzy: 536
Było wiadomo , że gramy tez przeciwko temu zakutemu webbowi. Mieliśmy w meczu 1 dobra akcję i jeden dobry strzał i jak dla mnie Defoe faulował Reine
0
Yido
20 stycznia 2010, 23:04
Liczba komentarzy: 247
Szkoda słów, we mnie aż się burzy. A boję się cokolwiek pisać, bo mi się jeszcze jakieś kurwa wysmyknie:/
0
FallenOne
20 stycznia 2010, 23:03
Liczba komentarzy: 625
ten sedzia jest kurwa pojebany...przepraszam za bluzgi, naprawde rzadko mi sie to zdarza, ale jak widze gola nieuznanego po spalonym, ktory sto lat wczesniej, to mnie nosi. Gwizdanie tylko przewinien Kogutow, a Liverpoolu tylko Mascherano, to mnie nosi...jak widze faul na Crouchu w polu karnym i odgwizdany faul...z przewinienia Croucha, to ciezko jest wytrzymac, pomijajac sytuacje chyba z 2 minuty w polu karnym the Reds...ale zeby nie bylo, nie usprawiedliwiam przegranej bledami sedziego, po prostu na nasza gre,a wlasciwie jej brak nie znajduje odpowiednich slow, wiec chyba to pomine milczeniem :/
0
Skaju
20 stycznia 2010, 22:22
Liczba komentarzy: 478
Wszystko ok poza spalonym :P
0
Skaju
20 stycznia 2010, 22:18
Liczba komentarzy: 478
połączenie spalonego z faulem na bramkarzu i niechęci mafii FA do naszego klubu.
0
FallenOne
20 stycznia 2010, 22:12
Liczba komentarzy: 625
Co to było przeed chwila?
0
FallenOne
20 stycznia 2010, 22:08
Liczba komentarzy: 625
no wlasnie, mialem napisac o Jenasie, ale zapomnialem, chyba dlatego, ze jedyne z czego go pamietam po pierwszej polowie, to zolta kartka...Modric powinien zejsc do srodka, a za JJ'a moim zdaniem Giovani, ale Redknapp moze znowu wymyslic Keane'a na lewym skrzydle
0
FallenOne
20 stycznia 2010, 22:06
Liczba komentarzy: 625
brak szczescia, to 'tylko' to, ze stracilismy tak szybka bramke, po jedynej akcji, ktorej w ogole nie powinno byc, gdyby obrona sie przylozyla...ale pechem juz nie jest to, ze nie mamy zadnego pomyslu na gre, nie wiemy jak sobie poradzic z pressingiem, Gomes nie potrafi sam wybic pilki do przodu, tylko podaje do Dawsona, ktory jest od razu obskakiwany przez kuyta. Niecelne podania i przede wszystkim brak energii i wiary w zwyciestwo...przeciez tak naprawde Liverpool w tej polowie prawie nic nie gra, ale jak zwykle po straconej bramce, mamy podciete skrzydla i 90 minut zabiera nam otrzasniecie sie, a wtedy sie okazuje, ze to juz koniec meczu. Tak jak juz kiedys mowilem, jeszcze troche czasu minie, zanim Harry wpoi w nasze Koguty mentalnosc zwyciezcow, bo nie wierze, ze brak im umiejetnosci, zeby ograc dzisiejszy Liverpool...
0
Skaju
20 stycznia 2010, 22:05
Liczba komentarzy: 478
Tym meczem pokazujemy, że jesteśmy za słabi na TOP4. Modrić na prawym skrzydle to jakaś porażka. Do przerwy tylko Bale zasługuje na pochwałę. Czas zacząć: Jenas OUT!
0
Marcin
20 stycznia 2010, 21:52
Liczba komentarzy: 1784
Ale ta ostania akcja z Modriciem ładna, szkoda że nie wyszla...oby sie udalo zremisować :/
0
Marcin
20 stycznia 2010, 21:46
Liczba komentarzy: 1784
Takie poczucie mam ze troche nie mamy pomyslu na gre, i jak zwykle brak szczescia.
0
Barometr
20 stycznia 2010, 21:30
Liczba komentarzy: 5046
Narazie sie na to nie zanosi :(
0
Barometr
20 stycznia 2010, 21:20
Liczba komentarzy: 5046
A Arsenal już 0-2 z Boltonem. Ku..wa jest szansa na doczepienie się do wielkich. Znów
0
Barometr
20 stycznia 2010, 21:17
Liczba komentarzy: 5046
Kuyt cholera jasna
0
Barometr
20 stycznia 2010, 21:15
Liczba komentarzy: 5046
kto strzelił, bo nie zauważyłem? Fuck!
0
Barometr
20 stycznia 2010, 21:10
Liczba komentarzy: 5046
grrrrrrrr ;/
0
Barometr
20 stycznia 2010, 20:41
Liczba komentarzy: 5046
jaki pubik koło feminy? Weź pod uwagę, że w większości kanjp będzie lecieć piłka ręczna. Dlatego Below jest najbezpiecznieszym rozwiązaniem
0
Cerbin
20 stycznia 2010, 20:38
Liczba komentarzy: 469
To lipa. Idę sam:/ Koło Kina Femina jest fajny pubik jak coś.
0
Barometr
20 stycznia 2010, 20:16
Liczba komentarzy: 5046
Ja już strosowo nie wytrzymuje :p
0
Barometr
20 stycznia 2010, 19:48
Liczba komentarzy: 5046
Cerbin ja bym z przyjemnością poszedł, ale siedzę w robocie do 23. Może mnie puszczą wcześniej i dojadę na drógą połowę do Below, ale szczerze wątpię. Wiem, że czapla ogląda, ale nie wiem czy na mieście
0
1  2  3    >

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 146 Zarejestrowanych użytkowników: 5227 Ostatnio zarejestrowany: Normankeype

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się