25 sierpnia 2011, 21:38 [cytuj]
Panowie , ale czy wy widzieliście strzał romana po rzucie rożnym zaraz po karnym?
Panowie , ale czy wy widzieliście strzał romana po rzucie rożnym zaraz po karnym?
Come On You Spurs !
25 sierpnia 2011, 21:43 [cytuj]
Ostatni raz wygraliśmy karne z Anderlechtem w 1984 roku i dzieki nim zdobyliśmy P. UEFA , od tamtej pory jak dochodzi do karnych to przegrywamy...(np. z PSV, MC, MU)
Ostatni raz wygraliśmy karne z Anderlechtem w 1984 roku i dzieki nim zdobyliśmy P. UEFA , od tamtej pory jak dochodzi do karnych to przegrywamy...(np. z PSV, MC, MU)
25 sierpnia 2011, 22:40 [cytuj]
Jesteśmy cieńcy w uszach i na WHL nie możemy strzelić gola dla pocieszenia kibiców. zwłaszcza po wtopie z MU
Jesteśmy cieńcy w uszach i na WHL nie możemy strzelić gola dla pocieszenia kibiców. zwłaszcza po wtopie z MU
25 sierpnia 2011, 22:51 [cytuj]
0-0
0-0:bezradny:
be three times in London and not see Big Ben - I'm Yido!
25 sierpnia 2011, 22:53 [cytuj]
Roman to się bardziej do basebala nadaje, dziś pracował nad homerun-em.
Roman to się bardziej do basebala nadaje, dziś pracował nad homerun-em.:blee:
25 sierpnia 2011, 23:09 [cytuj]
Powiem że po tym zachwycie 5-0 i wtopie w Manchesterze spodziewałem się chociaż zwycięstwa 1-0. Ale my to zawsze minimalizujemy jak awans w kieszeni. szkoda było dla mnie tych 90 minut poświęcić na oglądanie takiej żenady z przysłowiowymi kelnerami czy chłopcami do bicia jak ich tydzień temu określiło większość z nas.
Powiem że po tym zachwycie 5-0 i wtopie w Manchesterze spodziewałem się chociaż zwycięstwa 1-0. Ale my to zawsze minimalizujemy jak awans w kieszeni. szkoda było dla mnie tych 90 minut poświęcić na oglądanie takiej żenady z przysłowiowymi kelnerami czy chłopcami do bicia jak ich tydzień temu określiło większość z nas
25 sierpnia 2011, 23:25 [cytuj]
Nie oglądałem meczu. Roman rzeczywiście pokazał, że jest całkowitym zerem, jeśli chodzi o umiejętności?
PS. Pokazuje to w każdym meczu, ale chodzi mi o to spotkanie
Nie oglądałem meczu. Roman rzeczywiście pokazał, że jest całkowitym zerem, jeśli chodzi o umiejętności?
PS. Pokazuje to w każdym meczu, ale chodzi mi o to spotkanie :)
White Hart Lane was always a place where I felt I belonged
25 sierpnia 2011, 23:33 [cytuj]
Roman grał cały mecz. Przepraszam kopał się po czole i wykopywał piłkę w trybuny. Jeśli miał przekonać trenera tym meczem że warto na niego stawiać to ja bym powiedział że szuka formy i jeszcze długo szukać musi. Zwłaszcza że przeciwnik słaby i mógł się pokazać. Cóż taki los
Roman grał cały mecz. Przepraszam kopał się po czole i wykopywał piłkę w trybuny. Jeśli miał przekonać trenera tym meczem że warto na niego stawiać to ja bym powiedział że szuka formy i jeszcze długo szukać musi. Zwłaszcza że przeciwnik słaby i mógł się pokazać. Cóż taki los