"Ulubieniec" większości Spursmaniaków, dyrektor sportowy Klubu Damien Comolli, wypowiedział się w sprawie fatalnego początku sezonu w wykonaniu drużyny, najgorszego od 1912 roku:
"Jedyne co mogę powiedzieć to to, że każdy w Klubie- niezależnie czy jest to zarząd, sztab szkoleniowy czy zawodnicy- bardzo ciężko pracuje nad odmienieniem stanu rzeczy i osiągnięciu pozytywnych wyników".
"Chciałbym przekazać fanom, że każdy stara się jak może i uda nam się odmienić naszą sytuację".
Comolli wypowiedział się także w kwestii losowania grup w Pucharze Uefa:
"Cieszymy się, że udało nam się uniknąć wyjazdu do Moskwy i grania na sztucznej nawierzchni".
"Będzie ciężko. Wyjazd do Udine- nasz pierwszy mecz- będzie bardzo trudny. Są dobrym zespołem i obecnie znajdują się w bardzo dobrej formie".
"Myślę, że będziemy mieć dobre informacje na temat naszych przeciwników. Ściągneliśmy przecież niedawno Romana Pavlyuchenkę ze Spartaka Moskwa oraz Lukę (Modricia- M.I.) z Dynama Zagrzeb".
Dyrektor nie wspomniał ani słowem o naszym czwartm przeciwniku- holenderskim NEC Nijmegen. Oby takie lekceważenie rywala nie skończyło się dla nas źle...
6 komentarzy ODŚWIEŻ