Andre Villas Boas rozwiał w środowe popołudnie wszelkie wątpliwości dotyczące transferu Garetha Bale'a do Realu Madryt. Portugalski szkoleniowiec Tottenhamu przyznał, że do finalizacji transakcji dojdzie w przeciągu najbliższych dni.
Saga transferowa z Garethem Bale'em w roli głównej trwała niemalże przez cały okres trwania letniego okienka transferowego. Plotki o możliwym przejściu Walijczyka do Realu Madryt rozgorzały na dobre po tym, jak Bale nie wystąpił w turnieju Asia Trophy rozgrywanym w Hong Kongu, w którym Tottenham brał udział. Wówczas tłumaczono to jeszcze kontuzją stopy, jakiej piłkarz miał doznać na jednym z treningów.
Kilka dni temu David Ginola, ambasador Premier League, zdradził jednak, że Bale nie wystąpił w tym turnieju z powodu obawy przed złapaniem prawdziwej kontuzji, która mogłaby stanąć na drodze potencjalnemu transferowi do Realu Madryt. Transferowi potwierdzonemu dzisiaj przez trenera Tottenhamu, Andre Villasa Boasa.
- To już nie potrwa długo. Gareth może stać się najdroższym piłkarzem na świecie i życzymy mu wszystkiego najlepszego. Tottenham straci świetnego piłkarza, ale otrzyma dużą ilość gotówki, która odpowiednio spożytkowana może wyjść nam na dobre - stwierdził portugalski menedżer.
Villas Boas przyznał również, że Bale odmówił treningów z klubem. Jak stwierdził Portugalczyk: "Nie było to prawidłowe zachowanie. Decyzja należy teraz do klubu, czy Gareth zostanie za to dodatkowo ukarany".
Trener londyńskiego klubu, na środowej konferencji prasowej, zapowiedział jednocześnie, że Tottenham nadal będzie szukał okazji do wzmocnień swojego składu.- Ciągle szukamy zawodników, by być silniejszym zespołem. W przeciągu kilku najbliższych dni z pewnością zobaczycie nowe twarze w koszulkach Spurs - zdradził Villas Boas. Jego klub łączony był ostatnio z transferami takich piłkarzy, jak: Erik Lamela, Vlad Chiriches czy Christian Eriksen.
Tottenham za sprzedaż Bale'a do Realu Madryt ma otrzymać natomiast 94 mln euro. Gdyby transfer został potwierdzony, Walijczyk stałby się najdroższym piłkarzem świata.
17 komentarzy ODŚWIEŻ