W sobotę na Wembley (godz. 16.00) – Spurs podejmują AFC Bournemouth. Nikt z kibiców Spurs nie wyobraża sobie innego wyniku niż zwycięstwo Kogutów.
W minionym sezonie w Wielką Sobotę na WHL wygraliśmy gładko 4:0. Było to nasze 12-ste z rzędu zwycięstwo na Lane i 8-me z rzędu w lidze. Gole zdobywali : Dembele, Son, Kane i Janssen. Nasi rywale dwa sezony temu byli absolutnym beniaminkiem w najwyższej klasie rozgrywkowej. Co najważniejsze udało im się utrzymać w elicie – XVI miejsce z 42 pkt., miniony sezon to IX miejsce z 46 punktami. Do PL awansowali 3 lata temu - po zajęciu I miejsca w Championship, znaczący wkład miał nasz bramkarz A. Boruc (zdobyli wówczas 90 punktów i aż 98 bramek).
Obecnie w PL spisują się słabo – z 4 punktami zajmują przedostatnie, XIX miejsce w lidze (gole minus 7). Spurs są na III miejscu z 14 pkt. (gole plus 9). Jedyne zwycięstwo Wisienek to pokonanie beniaminka z Brighton 2:1.
W I rundzie w minionym sezonie po zaciętym meczu zremisowaliśmy na wybrzeżu 0:0. W sezonie 2015/16 – dwukrotnie gładko pokonaliśmy Cherries. W 1 meczu na wyjeździe – rozgromiliśmy AFC 5:1 – hat-trick Kane’a, Dembele i Lamela. Wspomniany mecz zaczął się fatalnie – od 1 minuty przegrywaliśmy, potem – co trzeba napisać – dzięki też fatalnej postawie Boruca w bramce gospodarzy spokojnie odrobiliśmy straty i pewnie zdobyliśmy 3 punkty. W rewanżu na Lane 3:0 - Kane znów bliski hat-tricka (dwa gola miał już w ciągu 16 minut) i gol Eriksena.
Bournemouth to klub założony w 1899 roku. Popularnie nazywani Cherries (Wisienki).
Koguty z Bournemouth – przed meczami sprzed 2 lat - grali tylko raz w historii – 16.02.1957 roku zmierzyli się z nimi na wyjeździe w V rundzie FA CUP i… przegrali 1:3 (gol Medwina).
Nasi rywale swoje dni chwały mieli w Pucharze Anglii. W 1957 roku mieli w tych rozgrywkach świetną passę; pokonali wówczas gigantów Spurs i Wolves. Przegrali dopiero w 6-stej rundzie z Manchesterem United. The Cherries – pod wodzą Redknappa – zrewanżowali się MU w 1984 roku – kiedy to sensacyjnie wyeliminowali Czerwone Diabły z Pucharu Anglii.
Najlepsi strzelcy Spurs vs AFC :
- 6 – Kane
- 2- Dembele
- 1 – Lamela, Eriksen, Son, Janssen.
W ostatniej kolejce Wisienki zremisowały u siebie z Leicester 0:0.
The Cherries grały w składzie : Begovic – Daniels, Francis, Cook, Smith, Stanislas (Fraser), Pugh (Ibe), Surman, King, Defoe (Afobe).
Przed sezonem Wisienki znacznie się wzmocniły : na stałe z Chelsea pozyskały 22-letniego obrońcę Nathana Ake, również ze SB przybył bramkarz Begovic i posadził na ławie Boruca. Wreszcie ze spadkowicza z Sunderlandu – za darmo przyszedł super snajper, ex-Kogut i reprezentant Anglii – Jermain Defoe.
Z klubem pożegnali się m.in. Wilson i Grabban do Sunderlandu, Grandela wypożyczono do Toulousy.
Managerem Wisienek – jest ich były zawodnik – Eddie Howe.
KONEKSJE SPURS– AFC :
- J. Defoe w sezonie 2000-01 był wypożyczony do Bournemouth – strzelił wtedy gole w 9 –ciu kolejnych meczach ligowych, czym ustanowił nowy powojenny rekord. Potem wrócił do WHU, a Cherries już nie doczekali się takiego snajpera. Teraz Defołek powrócił na stare śmieci i jest bardzo groźny.
- H. Redknapp zaczynał swoją managerską karierę od prowadzenia AFC w latach 1983-92. M.in. wówczas o czym pisał wyżej wyeliminował sensacyjnie MU z FAC. W czasie 9 lat prowadził Wisienki w 464 meczach.
- AFC w latach 2006-08 prowadził nasz były członek sztabu szkoleniowego u Harry’ego – Kevin Bond.
- Darren Anderton, swoją 18-letnią karierę zakończył w AFC. Grał tam na koniec swojej przygody z piłką w latach 2006-09 ; Wisienki były wówczas na dnie League Two. Ściągnął go O'Driscoll, potem trenowali go jeszcze K. Bond, Quinn i Howe. Przypomnę, że Darren w Spurs rozegrał 357 meczów (299 w PL). Na Lane spędził 12 lat, wygrał w 1999 roku P. Ligi. W reprezentacji Anglii rozegrał 30 meczów (brał udział w EURO 96 i MŚ 98). W 2004 odszedł do Birmingham.
2 komentarze ODŚWIEŻ