Już dziś zaczynamy nowy sezon. Na początek ligowe spotkanie z Evertonem. Mecz rozpocznie się o 17:30 na Tottenham Hotspur Stadium.
The Toffees poprzednie rozgrywki zakończyli na 12 miejscu w tabeli. To wynik zdecydowanie poniżej ambicji włodarzy klubu z Liverpoolu ponieważ przed rozpoczęciem nowego sezonu nie szczędzili funduszy na transfery. Znacząco przebudowana została druga linia zespołu. Z Evertonem pożegnał się Morgan Schneiderlin (transfer do Nicei). Natomiast na Goodison Park trafili Allan z Napoli (25 milionów euro), Abdoulaye Doucouré z Watfordu (22.10 miliona euro) oraz James Rodriguez z Realu.
Znaczenie tych transferów podkreśla Phil McNulty.
Według dziennikarza przyjście nowych zawodników pomogło rozwiać pesymistyczną atmosferę jaka panowała w ostatnim czasie wokół klubu. McNulty dodał również, że manager Evertonu, Carlo Ancelotti, słusznie uznał drugą linię za najsłabszy element swojej drużyny i postanowił rozwiązać ten problem.
W co celuje Everton w nadchodzącym sezonie? McNulty przyznaje, że wejście do Top 4 jest nierealne ale Ancelotti będzie walczył o miejsce dające awans do europejskich pucharów.
O sytuacji Evertonu wypowiedział się także Jose Mourinho.
To silny klub, mają duże ambicje, są w stanie podjąć z nami rywalizację, walczyć o te same co my cele.
Sytuacja kadrowa
W barwach Tottenhamu nie zagra zmagający się z urazem Japhet Tanganga. Niepewny jest również występ Giovanniego Lo Celso.
Jeżeli chodzi o Everton, gotowi do debiutu są wszyscy wspomniani wyżej nowi zawodnicy. Zabraknie natomiast Masona Holgate'a.
0 komentarzy ODŚWIEŻ