Kiedy wydawało się, że nazwisko nowego managera Tottenhamu w zasadzie już poznaliśmy i pozostało nam jedynie czekać na oficjalne potwierdzenie nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji. Następcą Jose Mourinho może zostać nie Paulo Fonseca ale Gennaro Gatusso.
Tottenham wciąż nie ogłosił kto zostanie nowym managerem zespołu. W związku z tym w mediach od dłuższego czasu trwały na ten temat spekulacje. Wśród kandydatów wymieniano między innymi Juliana Nagelsmanna, Erika Ten Haga czy Antonia Contego.
W ostatnich dniach najgłośniej mówiło się, że posadę nowego managera Kogutów obejmie Paulo Fonseca, do niedawna szkoleniowiec AS Roma.
Według doniesień Klub osiągnął porozumienie z Portugalczykiem. Wielkim zwolennikiem zatrudnienia Fonseki miał być nowy dyrektor Klubu, Fabio Paratici.
Jednak dziś Fabrizio Romano podał, że rozmówy zostały przerwane z powodu problemów natury podatkowej. Klub ma nie być skłonny do pokrycia różnic w wynagrodzeniu nowego managera związanych z podatkami.
Jednocześnie pojawiły się spekulacje, że Tottenham zwrócił się w kierunku Gennaro Gatusso.
Przypomnijmy, że Gattuso został niedawno mianowany nowym opiekunem Fiorentiny. Jednak różnica zdań na temat polityki transferowej pomiędzy nim a zarządem włoskiego klubu spowodowała, że obie strony zdecydowały się na rozstanie.
Tym samym były trener Milanu i Napoli jest dziś dostępny.
Warto w tym miejscu wspomnieć również o niedawnych doniesieniach Marki. Otóż madrycki dziennik pisał, że Tottenham był gotów wykupić z Sevilli jej trenera. Julen Lopetegui miał jednak nie być zainteresowany ofertą Kogutów.
3 komentarze ODŚWIEŻ
Levy będzie musiał szukać wśród trenerów którzy obecnie są zatrudnieni w innych klubach bo wolni strzelcy mu się kończą. I to już, bo ktoś taki w sierpniu nie będzie chciał przyjść.