Gareth Bale przyszedł do nas w poprzednim letnim okienku transferowym z Southampton za 5 milionów funtów oraz ewentualnie następne 5 milionów w zależności od zrealizowania odpowiednich zapisów w kontrakcie (ilość występów, wyniki zespołu etc). Jednakże, korzystając ze słabiutkiej kondycji finansowej "Świętych", Daniel Levy dogadał się ostatnio z Rupertem Lowem- chairmanem "The Saints". Za nieujawnioną kwotę (mówi się o około półtora miliona funtów) oraz oddanego przez nas kilka dni wcześniej młodego bramkarza Tommy'ego Forecasta zapisy w umowie transferowej dotyczące tych dodatkowych 5 mln zostały anulowane.
Lowe powiedział oficjalnej stronie klubu z St Mary's Stadium : "Nigdy nie jestem chętny na rezygnowanie z przyszłego zysku, ale patrząc na naszą obecną sytuację finansową, musimy zrobić wszystko co możliwe, żeby wejść w nowy sezon z tak mocnej pozycji jak tylko się da".
Rok temu w podobny sposób anulowane zostały dodatkowe klauzule z transferu Theo Walcotta do Arsenalu. Zamiast ewentualnych 7 mln funtów "The Saints" zgodzili się na natychmiastowy przlew w wysokości 2,9 mln